michal85
diabeł wcielony
    
Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
|
Re: FA: Manchester United 2-0 Arsenal FC (12.03.2011)
Zagraliśmy z zębem i to cieszy. Na całe szczęście Fergie w końcu postanowił dać już sobie spokój z Obertanem i do gry delegował braci. Ci odpłacili się bardzo dobrą grą, dali z siebie wszystko. Dzięki ich pracy oraz znakomitej postawie O'Shea, druga linia radziła sobie całkiem przyzwoicie pomimo tego, że przecież było to bardzo eksperymentalne ustawienie. Wielkie słowa uznania dla drużyny.
VdS - bardzo dobrze [ 8 ]
Brown - na początku dał się objechać Arshavinowi, ale później było już tylko lepiej. Aż przypomniał się Wes sprzed kilku sezonów [ 7 ]
Vidić - jak zawsze dobrze w obronie, ale denerwują mnie te długie piłki w jego wykonaniu. To oczywiście też "zasługa" drugiej linii, ale Nemanja starałby się szukać również trochę bardziej skomplikowanych rozwiązań niż tuba do przodu [ 7.5 ]
Smalling - solidnie jak zawsze gdy gra u boku topowego zawodnika [ 7.5 ]
Evra - ok [ 7 ]
Rafael - waleczny jak zawsze, bliski zdobycia bramki [ 7 ]
Gibson - ok, kilka fajnych dryblingów [ 6.5 ]
O'Shea - klasa! [ 7 ]
Fabio - znowu kontuzja ? ;/ [ 7 ]
Rooney - był wszędzie, grał bardzo głęboko, pomagał kolegom w obronie, a w ataku podejmował raczej trafne decyzje. Jeden z lepszych występów Wazzy w ostatnim czasie [ 8 ]
Hernandez - udział przy bramce, ale sam powinien strzelić [ 6.5 ]
Scholesy - świetne wejście [ 7.5 ]
Giggs - ok [ 6 ]
Valencia - brak słów. Myślałem, że będzie trochę strachu, nie ta szybkość co przed kontuzją. A tutaj nic z tych rzeczy :shock: [ 6.5 ]
Fajnie się ogólnie ten mecz oglądało, ale jakoś bardziej czekam na jutrzejsze spotkanie na Anfield :twisted:
Ignorowani:
Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
|
|
12-03-2011 23:22 |
|