Foster napisał(a):Anderson - strzały i kluczowe podania w jego wykonaniu to tragedia... Można mówić, że jest dopiero po kontuzji, ale czy był przed kontuzją czy grał regularnie zawsze jest tak samo. Klepnąć fajnie potrafi, ale jak przyjdzie do zagrania kluczowej piłki to zawsze albo ląduje u obrońcy albo jest za długa. Fajnie potrafi szarpnąć z piłką do przodu, jak zawsze bardzo waleczny i to tyle.
Dokładnie to samo chciałem napisać, parę razy szliśmy w przewadze i albo uderzał słabo albo niecelnie podawał. Nie można mu odmówić dzisiaj chęci do gry bo bardzo duzo sie pokazywał, wychodził do grania ale spokoju i precyzji brakuje mu aż nadto.