Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 2-0 Stoke City (31.01.2012)
Jaroldz Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,903
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 10
Post: #22
Re: PL: Manchester United 2-0 Stoke City (31.01.2012)
Jak ja lubie takie nudne, fajne mecze, w których po kilku minutach widać, że można być spokojnym o zwycięstwo United Wink Stoke wczoraj rozczarowało i nie postawiło nam się, nie stwarzali zagrożenia pod naszą bramką, dali nam się kompletnie zdominować. Bardzo mnie to cieszy, bo spodziewałem się trudnej przeprawy. Graliśmy wczoraj spokojnie, cierpliwie konstruując kolejne ataki na bramkę Stoke.

Amos zaliczył dobry występ, choć raz interweniował na raty po łatwym strzale głową bodajże Jones'a. Tutaj popełnił błąd. Jednak jak na debiut, to było nieźle. Inna sprawa, że wczoraj to i John O"Shea pokazałby się z niezłej strony między słupkami Smile

W obronie było nieźle, chociaż najsłabiej zagrał Smalling, który niby ciągnął do przodu, ale później brakowało mu podjęcia decyzji, nie miał pomysłu na szybką akcję i często stawał i spowalniał nasze akcje. Także w obronie kilka razy się pomylił.

Valencia znów zaliczył kapitalne zawody. Śmigał po skrzydle i nękał obrońców przeciwnika. Scholes także zaprezentował się świetnie. Nie biegał dużo, ale kapitalnie się ustawiał, podawał, rozciągał akcje, dyrygował kolegami. Brawo. Carrick także dobrze. Za to Park znów chaotycznie. Mam nadzieję, że na Chelsea wróci już Nani i Park usiądzie na ławce, bo widać, że Koreańczyk nie ma formy.

Obaj napastnicy zagrali dobrze, ale nie wyśmienicie. Podobała mi się mimo wszystko gra Chicharito, który, mimo że jest typem lisa pola karnego, to szukał gry, wychodził poza obręb pola karnego, grał tyłem do bramki, przepychał się z silnymi zawodnikami Stoke City.

P.S. Kiedy w drugiej połowie, gdzie w granicach 65' minuty po trybunach przeszła lekka wrzawa i szmer, nie wiedziałem, o co chodzi. Po chwili zaczęły się głośnie śpiewy, radość. Kamery zaczęły robić zbliżenia na naszych kibiców i widać było i słychać po jednym z ujęć, że śpiewają " One Darron Gibsone, there's only one Darron Gibson". Wtedy wiedziałem już, że nasz były pomocnik strzelił gola Shitty :-D Za chwilę o tym powiedział Nahorny. Fajnie, że nasi kibice tak podziękowali Gibsonowi. Niech mu się wiedzie jak najlepiej w tym Evertonie. Jego bramka może mieć duże znaczenie w kontekście walki o mistrzostwo.

Manchester United champions of England for the 19th time!

"We'll keep the red flag flying high, couse Man United will never die"
01-02-2012 11:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Manchester United 2-0 Stoke City (31.01.2012) - Jaroldz - 01-02-2012 11:51

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości