Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CL: Manchester United 1-1 Chelsea (21.05.2008)
Szeszu Offline
Member
***

Liczba postów: 87
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #69
Re: CL: Manchester United - Chelsea (21.05.2008, 20.45)
Bardzo wyrównany mecz.Właściwie wydaje mi się, że przy odrobinie szczęścia po pierwszej połowie mogło być "po ptakach".Nie narzekam, mieliśmy dużo szczęścia, słupek Drogby, poprzeczka Lamparda, ale i my nie byliśmy dłużni- przy strzale Giggsa byłem pewien, że będzie gol, a tu Terry popisał się swoimi umiejętnościami bramkarskimi.Całe szczęście, że to "swój" chłop i odwdzięczył nam się w karnych.

Chyba do końca życia nie zapomnę momentu, gdy Terry szedł do karnego.Właściwie straciłem nadzieję, gdy strzelił w słupek począłem skakać, krzyczeć itp. Aż matkę obudziłem (dodam, że mecz oglądałem piętro niżej).Po strzale Anelki ponownie wybuchłem radością.Jeden z najlepszych dni w moim życiu.

Ferdinand bardzo dobrze spisywał się we wczorajszym meczu.Ogólnie nasza obrona grała dobrze.Ronaldo trochę mnie zawiódł, ale bramkę strzelił najwyższej jakości.Środek pomocy grał przyzwoicie, trochę więcej oczekiwałem od Scholesa.Tevez bardzo aktywny, w kilku akcjach zabrakło mu szczęścia.

Giggs grający w 759 meczu-bezcenne.Naprawdę bardzo wzruszający moment, Ryan to wielki piłkarz, ze stoickim spokojem wykonał jedenastkę.Pech chciał, że Terry wybił wtedy piłkę, wielka szkoda, to byłby piękny sposób uczczenia tego rekordu.Zachowanie Charltona bardzo mi się podobało.


Jeszcze jedną kwestię chciałbym omówić - mianowicie sędziowanie na korzyść MU, jak sugeruje wielu niemogących pogodzić się z porażką fanów Chelsea.Mianowicie, wytykają tą czerwoną kartkę, ale przecież takie uderzenie kwalifikuje się na czerwoną kartkę.Nie było to tak perfidne jak zrobił to Zizou, ale jednak uderzył zamierzenie Vidica w twarz.Ja chciałbym także zauważyć na faul Carvalho, który kwalifikował się na czerwoną.Poza tym, pan Ballack pracował w meczu na wylot z boiska, co po chwila faulował i chamsko zagrywał, więc IMO twierdzenie "ustawionego" meczu jest bezpodstawne i głupie.


"Broni Van Der Saaaaaaaaaaaaaaaaaaaar, Czerwone Diabły po raz trzeci. Van Der Sar Bohaterem!!
Ach, niezapomniana chwila.Piękne uczczenie pamięci Busby Babes, niech to będzie rekompensata za przegraną w meczu z City. Wink

Hate your enemies
Save, save your friends
Find, find your place
Speak, speak the truth
22-05-2008 15:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: CL: Manchester United - Chelsea (21.05.2008, 20.45) - Szeszu - 22-05-2008 15:39

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości