Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Fulham FC - Man United [24.02 - Craven Cottage]
Wojtek3 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 3,336
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #16
 
Było do przewidzenia, że Fulham stowrzy dla nas bardzo ciężkie warunki ( wspaniały presing + nieźle zajechana murawa ). Mecz zaczął sie praktycznie od 20 min dla nas, kiedy po błędzie Edwina tracimy gola i od tego momentu atakujemy. Okres między 35 a 45 min jest dla nas wspaniały, strzelamy gola i przyzwoite okazje mają Patrice Evra ( kolejny fantastyczny występ ) oraz Wayne Rooney ( kolejny średni występ ).

W drugiej połowie gramy beznajdziejnie, Fulham miało 3-4 bardzo dobre okazje do strzelenia na 2-1 ( poprzeczka oraz sam na sam Brown'a z van der ). UNITED od czasu do czasu zaatakowało i stworzyło groźną sytaucje. Dużo strat przez Carricka i Ronaldo tworzyło kolejne sytaucje dla Fulham. Ferguson dokonał zmian wprowadzając O'Shea, Silvestr'a oraz Sahe. Od tego momentu nasze akcje polegały na kopnięciu piłke w pole karne i walke napastników. Ale cóż, ławki mocnej nie mamy, a nie możemy sie przez cały rok podniecać tym, że O'Shea ładnie stał na bramce w meczu ze Spurs. Bo kiedy wchodzi w pole jest beznadziejny i bezproduktywyny. Dziś to pokazał.

W 88 min ładną indywidualną akcją popisał sie Ronaldo i dał nam poraz kolejny wazne 3 pkt i zbliżylismy sie coraz bardziej do mistrzostwa. Jak na razie najlepszy nasz piłkarz w tym sezonie. Wspaniale, czekam na kolejne gole Ronaldo.

Chciałem tylko pokazać jeszcze, jak grała nasza obrona w składzie : O'Shea, Rio, Brown, Silvestre. Od 88 do 93 min Fulham miało 3 okazje pod bramką. Ehhh strasznie to wygląda...

van der Sar - MAN OF THE MATCH wg mnie, uratował nam 3x tyłek i możemy mu za to tylko dziękować. Mimo, że gol padł z jego winy dla Fulham..

Brown Wes - wracaj Gary...

Rio Ferdinand - przyzwoicie, po wejściu O'Shea i Silvestr'a mniej pewny..

Nemanja Vidic - nie wiem dlaczego zszedł z boiska, zagrał średnio...

Patrice Evra - wspaniale w I połowie i w II przez jakis czas. Gdyby grał do konca to wg MOtM.

Cristiano Ronaldo - duzo rajdów ale także dużo strat i " panienskiego zachowania " jednak wazny gol i jeden z najlepszych na boisku...

Michael Carrick - chyba najgorszy mecz jak zagrał w UNITED

Paul Scholes - na poziomie...

Ryan Giggs - ładnie operował na lewej flance, wazny gol. Dobry mecz

Wayne Rooney - starał sie bardzo jak zwykle, szarpał, biegał przerzucał, wazna asysta juz 9, ale ciągle poniżej oczekiwań.

Henrik Larsson - przeciętnie, mało widoczny..

John O'Shea - beznadziejnie

Mikael Silvestre - troche chaotycznie, ale bez większego błędu

Louis Saha - mało widoczny, przeciętnie..

Under The Boardwalk - United Warriors
25-02-2007 08:39
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
[] - Kuba_^^ - 21-02-2007, 14:51
[] - Stojkovic - 23-02-2007, 13:57
[] - Gracek_11 - 23-02-2007, 21:01
[] - KanT - 24-02-2007, 12:55
[] - Pejter - 24-02-2007, 13:39
[] - Stojkovic - 24-02-2007, 15:51
[] - Kuba_^^ - 24-02-2007, 15:59
[] - KanT - 24-02-2007, 16:29
[] - Seki - 24-02-2007, 17:12
[] - Grzeho - 24-02-2007, 17:20
[] - Pejter - 24-02-2007, 17:33
[] - Gracek_11 - 24-02-2007, 18:34
[] - Pejter - 24-02-2007, 18:37
[] - Valverde - 24-02-2007, 18:46
[] - Wojtek3 - 25-02-2007 08:39
[] - Ciampel - 25-02-2007, 09:27
[] - marcelo - 25-02-2007, 12:47

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości