Nani

[Foster]

Jak w pierwszym sezonie grał jeszcze w miarę dobrze, tak teraz.... zero. W tym sezonie Nani zagrał dobrze może w dwóch, trzech meczach, reszta meczy w jego wykonaniu była słabo bądź bardzo słaba.
Bezsensowne dryblingi, strzały w trybuny czy w ogóle nie w bramkę, masa niedokładnych podań wrzutek, ogrom bezsensownych strat... tak to mniej więcej w tym sezonie wygląda. To już lepiej jest wystawiać w jego miejsce Gibsona czy Fletchera, mimo że są to nominalni środkowi pomocnicy to radzą sobie o wiele lepiej od Portugalczyka.
Być może to troszkę za szybko z taka oceną, ale wydaje mi się że po prostu Manchester United to dla młodego Portugalczyka za wysokie progi. Cierpliwość SAF'a do niego też widać że się już powoli kończy, przynajmniej wg mnie, a świadczy o tym fakt, że dostaje coraz mniej szans.
Ja osobiście mam nadzieję iż jest to chwilowy kryzys tak jak u Teveza? Być może gra tak jak gra z powodu tego, że dostaje mało szans, brakuje mu gry? No ale jak go tu wystawiać gdy mamy Ronaldo i Parka, który w tym sezonie gra bardzo, bardzo dobrze....