CL: Villarreal 0-0 Manchester United (25.11.2008)

[sebos_krk]

W 5 serii rozgrywek grupowych Ligi Mistrzów na stadionie El Madrigal dojdzie do spotkania dwóch niepokonanych zespołów grupy E.
Żółta łódź podwodna czyli hiszpański Villareal CF podejmie Manchester United. W poprzedniej kolejce obie ekipy zremisowały swoje spotkania. Hiszpanie z Aalborgiem 2-2, United z Celtikiem 1-1.
8 punktów w 4 spotkaniach- takim dorobkiem mogą się pochwalić zespoły Manuela Pellegriniego i sir Alexa Fergusona. Nikt już nie wierzy, żeby Manchester mógł nie awansować do dalszej fazy rozgrywek. Żeby tak się stało musiałby przegrać dwa ostatnie spotkania, w tym z Aalborgiem na Old Trafford czterema bramkami.
W nieco innej sytuacji będzie zespół gospodarzy. Każdy punkt wystarcza im do awansu, ale porażka powoduje, że może dojść w ostatniej kolejce do bezpośredniego pojedynku o awans z Celtikiem.
Jak spisze się zespół Czerwonych Diabłów w Hiszpanii? Czy mając prawie pewny awans Ferguson oszczędzi swoje największe gwiazdy? A może oba zespoły zagrają na premiujący je awansem remis.

Zapraszam do dyskusji.