Ankieta: Kto był najlepszym piłkarzem spotkania z Chelsea?
Ankieta jest zamknięta.
Gary Neville 0% 0 0%
Edwin van der Sar 0% 0 0%
Nemanja Vidic 25.00% 6 25.00%
Jonny Evans 4.17% 1 4.17%
Patrice Evra 8.33% 2 8.33%
Cristiano Ronaldo 8.33% 2 8.33%
Ryan Giggs 33.33% 8 33.33%
Darren Fletcher 0% 0 0%
Park Ji Sung 0% 0 0%
Dimitar Berbatow 4.17% 1 4.17%
Wayne Rooney 16.67% 4 16.67%
John O'Shea 0% 0 0%
Michael Carrick 0% 0 0%
Razem 24 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 3-0 Chelsea (11.01.2009)
Szymcio Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 510
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 13
Post: #46
Re: PL: Manchester United 3-0 Chelsea (11.01.2009)
Garść "poezji" z mej szuflady:

Popołudnie na Old Trafford, cudowna atmosfera
Fanów Manchesteru energia wręcz rozpiera.
Oto bowiem zaraz wyłonią się piłkarze,
Diabły i The Blues – kto lepszy? Czas pokaże
Sędzią tej batalii jest pan Howard Webb
Nie jeden Polak chętnie palnąłby mu w łeb.
Dziś to bez znaczenia, arbitra się nie wybiera
Ważne by Red Devils wygrali, najlepiej trzy do zera.
Kibice patrzą uważnie – kogo Alex wystawił?
Czy to żart czy w istocie naszym kosztem okrutnie się zabawił?
Czemu gra Giggs? Toż to siwa głowa
A Fletcher przed Lampardem już się pewnie chowa.
Kto naszym kapitanem? Gary Neville gra?!
No to już niestety wiemy, że Chelsea radę da.
Zaczęła się już walka! I nic się nie dzieje.
Tylko Scolari przy linii „od wiatru” się chwieje.
Oto jednak Evra podaje do Rooney a ten do Berbatova.
Będzie gol! Nie. Dymitar kopnął za lekko, niby święta krowa.
To już prawie koniec pierwszej połowy.
Giggs wrzuca łaciatą, strzał Ronaldo z głowy!
Gol, ludzie, gol! Mamy jeden do zera!
Oj, chyba nie mamy. Niech to szlag i cholera.
Liniowy dostrzegł wyraźny jak pies Baskervillów.
Rooney chwilę później wyzywa go od debilów.
Na nic się to zdało, ale mamy jeszcze róg.
Giggs, Berbatov, Vidic! Z Diabłami jest Bóg!
W końcu jest trafienie! W końcu mamy gola!
Jeszcze jeden lub dwa – taka jest kibiców wola!
Przerwa, zatem czas na chwilę zadumy.
Tylko stary, dobry Alex pałaszuje gumy.
Wychodzą z powrotem! Melduje się Anelka.
Lekko przerażony, jak „w opałach Helka”.
Wciąż się nic nie dzieje Ji Sung sobie lata,
Edwin od godziny myśli, czy pralkę spłacać w ratach.
Ma czas to i myśli – rywale nie strzelają,
Chyba zbyt wielki szacunek i respekt odczuwają.
Wreszcie mamy akcję jak z kreskówek Mangi:
Ronaldo, Evra, Rooney! Spryt najwyższej rangi.
Wazza strzela zgrabnie między nogami Ashley’a Cole’a,
Cech wyciąga piłkę z siatki – prosimy o kolejnego gola!
Mówisz, masz. Powiedzieć by się chciało.
Dymitar wali z bliska – Diabełkom ciągle mało!
Koniec meczu – trzy zero. Jest pozamiatane.
Gracze The Blues schodzą z boiska, ich głowy pospuszczane.
Co innego nasi! Gary i Ryan oszaleli.
A sezonowcy przecież sprzedawać ich chcieli!
Drużyna pokazała klasę, nie ma co ukrywać.
Teraz Liverpool i Arsenal też trzeba porozrywać!
Pniemy się w tabeli niczym Tarzan po lianie,
Manchester United, ma dusza, me serce i moje kochanie !

Big Grin

- And what will you give me in return, Severus?
- Everything.
13-01-2009 15:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Manchester United 3-0 Chelsea (11.01.2009) - Szymcio - 13-01-2009 15:50

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości