PL: Manchester United 2-1 Blackburn (21.02.2009)

[Damian91]

Jak sie dowiedziałem że Kuszczak będzie dzisiaj bronił to miałem wielką nadzieję że pokaże sie z dobrej strony, zaimponuje Fergiemu, kolegom, kibicom bo jednak chciałbym żeby dostawał więcej szans. Ale niestety nie popisał sie zbytnio. Szczególnie przy stracie gola moim zdaniem powinien zostać w bramce widząc że sytuację próbuje uratować Rio albo pójść dalej za Santa Cruzem ale rzucił sie na Rio w konsekwencji czego przeciwnik miał pustą bramkę. Fergi kręcił głową i wiadomo było że nie był zadowolony z całej sytuacji. Szkoda że rekord drużynowy został przerwany ale Edwina nie i miajmy nadzieję że jeszcze długo nie będzie. Do tego te niepewne wykopy Kuszczaka mnie denerwowały z czego jeden w trybuny. Jedynie dobrze sie spisał w tej akcji co był słupek i złapał dobitkę. Ogólnie Kuszczak jest bardzo niepewny w bramce i zawsze jak jest jakaś akcja pod naszą bramką to sie boje że zaraz coś spieprzy.

Co do innych piłkarzy to moim zdaniem najlepiej zagrał Roo i to do niego leci mój głos w ankiecie. Strzelił gola, był wszędzie tam gdzie być powinien, świetnie rozgrywał a jak trzeba było to sam próbował coś zdziałać. I za to kocham Roo, za jego głód gry i zwycięstwa. Dobrze też Evra, który jak zwykle radził sobie w obronie, włączał sie w akcje ofensywne. Ronaldo też przyzwoicie, nareszcie strzelił koło murku w wyniku czego zdobył piękną i bardzo ważną bramkę.
Co do innych zawodników to już bardzo dużo zostało napisane wyżej.

Ogólnie mecz nie był najpiękniejszy ale ważne że zdobyliśmy kolejny 3 pkt i uciekliśmy reszcie w tabeli