Śliwa napisał(a):Kiedy oglądam spotkania np. z 2008 roku, to nasza ówczesna gra, w porównaniu z dzisiejszą, to po prostu kosmos. Szybkie tempo, dobre wykończenie, sprytna gra z klepki, a dzisiaj mamy prawdziwe robienie na drutach przed polem karnym, a obrona dziurawa niczym ser szwajcarski. Cała gra jakby bez polotu, pomysłu, dajemy się robić w konia tracąc 2 bramki w ciągu 5 minut, a najbardziej boli mnie, to że Alex Ferguson albo nie widzi, albo po prostu nie chce widzieć, że jesteśmy w kiepskiej sytuacji.
A ja jak widzę United z sezonu 08/09 to w ofensywie wieje nudą. Szybkie akcje z klepki to chyba chłopaki na treningach grali bo w meczach tego nie pokazywali. Tamten sezon to przede wszystkim wyniki, ale gra porywająca nie była. Zresztą w sezonie 07/08 było tylko trochę lepiej...