Jaroldz napisał(a):Niestety, zanotowaliśmy kolejny remis i Chelsea znów odjechała nam na 4 punkty.
1. Zremisowaliśmy na zajebiście trudnym terenie, gdzie przegrały już Chelsea i Liverpool.
2. Osiągnęliśmy ten wynik bez kilku podstawowych zawodników i z kilkoma, którzy ledwo co wrócili po kontuzji, mimo tego, że City zagrało swoim najsilniejszym składem.
3. Byliśmy lepsi i to wystarcza.
Nie wiem jak można narzekać po takim meczu na zespół...
4 punkty, 4 punkty, 4 punkty....sratatata.
4 punkty na tym etapie rozgrywek, to tyle co nic. Wychodziliśmy już z gorszych opresji, a poza tym jesteśmy UNITED i nie ma co się martwić tak małą stratą punktową w tym - jeszcze mało ważnym - etapie rozgrywek.