Polskie drużyny w europejskich pucharach

[Damian91]

Mecz Lecha z Austrią był bardzo emocjonujący i ciekawy zwłaszcza w dogrywce. Co bramka to zmieniał sie ten który ma wejść do fazy grupowej. Pod koniec dogrywki już byłem prawie pewny że Lech odpadnie a tu nagle świetna akcja i Murawski ratuje awans. Naprawdę Lech miał wiele szczęścia ale sie ciesze że zobaczę polską drużynę w Europejskich pucharach.
Teraz licze na rywali do ogrania przez Lecha.

Co do meczu Wisły to Tottenham był do ogrania ale Wiślacy jednak sie ich troche przestraszyli a niepotrzebnie bo mogli awansować.

[maju]

Wiślacy nie tyle się ich przestraszyli, co chcieli zagrać z przeciwnikiem "po polsku", czyli:
nie atakujemy, bronimy, a pod koniec spróbujemy.

Gdyby nie szczupak Głowy udałoby sięawansować. Ale nawet, gdyby do awansu doszło, to Wisłę trzeba by było zganić.

Po raz pierwszy od wielu, wielu lat (ja tych czasów nei pamiętam lub byłem bardzo młody ~3 lata), polski zespół zagrał fajna, odważną ofensywną piłkę. Lech! Może nie przez cały mecz udawało się to ekipie Smudy, ale właśnie to wpaja swoim drużynom Franz. Kogo by nie prowadził, każe tej drużynie grać do przodu. Facet zawsze powtarza "jeśli prowadzimy 1-0 to fajnie, ale kiedy jest okazja do wbicia więcej bramek to każe chłopakom strzelać, żeby zadowolić kibica!". No i tutaj mała moja wpadka - ostatnią drużyną, która tak grała (bynajmniej podobnie) na arenie międzynarodowej była Wisła Kasperczaka. Ale to taki mały wyjątek na przestrzeni lat...

[mucha]

CSKA Moskwa, Deportivo La Coruna, Feyenoord Rotterdam i Nancy - to rywale Lecha Poznań w fazie grupowej Pucharu UEFA. Zespół "Kolejorza" trafił do grupy H.

W pierwszej kolejce Lech będzie pauzował. Potem zagra u siebie z AS Nancy, wyjedzie na mecz do Moskwy, znów zagra w Poznaniu z Deportivo i w ostatniej kolejce spotka się w Rotterdamie z Feyenoordem.

Zapraszam do dyskusji odnośnie szans Lecha w grupie H i do głosowania w ankiecie.

Moim zdaniem szanse są. Na początek sprawdzian z Nancy i jeśli Kolejorz marzy o wyjściu z grupy to ten mecz musi wygrać, bo łatwiejszych już nie będzie. Na wyjeździe z CSKA będzie bardzo ciężko. Z Deportivo u siebie nie jesteśmy skazani na porażkę. Lech powinien zaatakować, a Deportivo jako przedstawiciel hiszpańskiej, ofensywnej piłki również, tak więc jest tutaj szansa na bramki, z tym, że w obronie też trzeba zagrać na maksa. Feyenoord na wyjeździe pewnie będzie decydował o awansie. Holendrzy są w nienajlepszej formie i jeśli się nie obudzą widzę tutaj szanse na powodzenie. Stawiam, że wyjdziemy z 3 miejsca.

[Foster]

Grupa jest ciężka, ale nie jest to grupa w której Lech nie ma szans.

CSKA Moskwa- jest raczej poza zasięgiem Kolejorza, tym bardziej że będą grali na wyjeździe.

Deportivo La Coruna - W tym meczu remis to mus (jeśli marzymy o wyjściu z grupy) a moim zdaniem są szanse nawet na zwycięstwo, tym bardziej że mecz będzie rozgrywany w Poznaniu

Feyenoord Rotterdam- jak już napisał muszeq Feyenoord w tym sezonie nie gra najlepiej, nawet będąc w formie moim zdanie są w zasięgu klubu z Poznania. Najprawdopodobniej będzie to mecz, który zadecyduje o tym kto wyjdzie o kto, więc będzie trzeba go wygrać

AS Nancy - zespół z Francji, z którym Lech musi wygrać, jest to chyba najłatwiejszy przeciwnik w tej grupie więc inny wynik niż zwycięstwo nie wchodzi o grę (no chyba że nie chcemy wyjść z grupy)

Awans z trzeciego miejsca jest w zasięgu Kolejorza, miejmy nadzieję iż ominą ich kontuzje i będą godnie reprezentować Polska na arenie międzynarodowej

[Damian91]

Najgorsze jest to że z CSKA i Feyenoordem grają na wyjeździe a wolałbym żeby z nimi zagrali u siebie. Chodzą słuchy że Feyenoord gra teraz słabiej ale jednak dla Lecha są trudnym rywalem zwłaszcza na wyjeździe.
Moim zdaniem Deportivo i Nancy są bardziej w zasięgu Lecha i to z nimi powinni zagrać na wyjeździe.
Grupa nie jest straszna ale moim zdaniem ciężka i Lech będzie musiał sie wysilić żeby wyjść grupy. Jednak przy odrobinie szczęścia jest to możliwe.
W ankiecie zaznaczam 2 opcję bo myślę że jest w zasięgu Lecha.

[DonCarlos]

Patrząc na tą grupę nie odczuwam jakoś specjalnie strachu... Jak dla mnie każdy zespół jest w zasięgu Lecha... Działa to także w drugą stronę, mianowicie Lechici mogą nie zdobyć żadnego punktu. Grupa mi się podoba, widać że będą w niej emocje do samego końca... Patrząc realnie są spore szansę na dwa zwycięstwa w Poznaniu co na 99% da awans do kolejnej fazy

[Mata]

Może być różnie, bardzo różnie. Pierwsze miejsce raczej zarezerwowane jest dla Rosjan , wydają się być poza zasięgiem , jedynie La Coruna powinna powalczyć z nimi , a co z tego wyniknie? Któż to może wiedzieć.
Mecz z Nancy rozwieje wszelkie wątpliwości. Jeśli wygrają , szanse na awans oceniam 65% . Jeśli padnie jakikolwiek inny wynik ,to nie ma się co łudzić że lechici nie pokonają przecież CSKA na wyjeździe czy też odprawią z kwitkiem Fayenrod i Depor .
Tak więc wygrana z Nancy daje ogromną szansę, a czy zostanie ona wykorzystana zależy tylko i wyłącznie od nich.

[Miko]

Od 3 punktów dzieliło Lecha 9 minut i kilka lepszych interwencji obrony. Ta ost formacja była najsłabszym ogniwem Lecha, gdyby nie Arboleda? Kolumbijczyk to dla mnie ZAWODNIK MECZU. Bezbłędny, waleczny, był tam gdzie powinien. Przy drugiej bramce Wojtkowiak ponosi 50% udziału w stracie prowadzenia. Jeśli nie potrafi wrócić to niech tak nie szarżuje. Podejrzewam, że zabrakło bramki na 3-1... 2-1 na Bułgarskiej z tak walecznym rywalem było bardzo ryzykowne, i tak się stało. Niestety ale Nancy miało dziś zabójcze skrzydła. Cieszy jeden punkt, ale gra obrony mnie martwi. Rengifo w 92 minucie

Ano jeszcze Sztilić grał genialne zawody, mógł kilka razy podwyższyć wynik ale TYM RAZEM golkiper Nancy był na posterunku.

[Maggot1988]

Cały problem tego meczu polegał na tym (nie licząc błędów w defensywie), że Kolejorz w 2 połowie za bardzo sie cofnał, nie grał piłką. Arboleda zagrał świetne zawody z tyłu ale trzeba też zaznaczyć, iż przy 2:1 kilka razy niepotrzebnie grał dlugie piłki co niestety owocowało głownie stratami i akcjami Nancy. Cóż teraz Smuda i spółka muszą wyciągnąć wnioski i urwać punkty Feyenordowi oraz Deportivo. Moim zdaniem CSKA wygra wszystkie mecze. Lech pokazał na pewno, że jest w stanie ten awans wywalczyć.
Niedosyt po wczorajszym wieczorze na Bułgarskiej jednak pozostaje i powrót ze stadionu do najszczęśliwszych nie należał.

[mucha]

Czy ja wiem czy tak się cofnął? Akcje sunęły cały czas. Brakowało przede wszystkim dokładności. Rzuciły mi się w oczy częste akcje prawą stroną - czy to Peszki czy Stilica. Brakowało ostatniego podania. Choć mogłem wielu aspektów nie widzieć, bo w barze oglądałem, ale to mi zapadło w pamięć. Szkoda, bo teraz szanse na wyjście z grupy są bardzo małe.

[Miko]

Lech przegrywa na Łużnikach w Moskwie z CSKA Moskwa 2-1. Po dosyć dobrym meczu, lokomotywa poznańska miała dziś często opóźnienia. I zabrakło czasu aby zdążyć na odpowiedni peron, a ten był wart przynajmniej jednego punktu. Jak dobrze, że Lech ma Sztilicia... co do meczu, zawodnicy CSKA 2/3 x szybsi od zawodników Lecha. Obrona dziurawa niczym ost. polska repra. Naprawdę chyba zbyt dużym szacunkiem obdarowaliśmy CSKA. Awans jest jeszcze otwarty, ale dziś mógł być 1 punkt... mógł, ale za późno Lecha zaczął szarpać i gryźć trawę...

Deportivo właśnie prowadzi 3-0 z Feyenoordem, za tydzień właśnie pojedynek z Hiszpańską drużyną, myślę, że jeden punkt przybliży nas do awansu. Jednakże przy takim przebiegu wydarzeń musimy liczyć, że pewna awansu CSKA pokona Nancy na wyjeździe, w co raczej powątpiewam. Na pewno możemy być jednego pewni, walki na boisku nie zabraknie! Lech! KKS!

[Foster]

Tak niewiele zabrakło do szczęścia! Bardzo dobry w wykonaniu Kolejorza. Nie wiem jak grali w I połowie, bo nie oglądałem. Oglądałem za to II połowę. Takie mecze chce się oglądać zawsze. Widać było wczoraj pasje i zaangażowanie w grze Lecha. Żaden zawodnik z Poznania nie odpuszczał. Na prawdę szkoda, że nie udało się wygrać tego meczu. Lech był lepszym zespołem, miał wiele sytuacji do strzelenia bramki lecz nie potrafili tego wykorzystać. Świetnie też bronił bramkarz gości, to on uratował remis dla Deportivo świetnie bronią woleja Wilka i rzut wolny Stilicia...

Peszko - wczoraj był niesamowity, pędził to prawą strona niczym expres. Świetnie radził sobie z obrońcami, dobre wrzutki. Wyrasta nam kolejny dobry skrzydłowy. Kuba i Peszko - tak powinny wyglądać skrzydła rep. Polski

Czekamy do przyszłego czwartku. Każde zwycięstwo dwoma bramkami daje awans. WIERZYMY!

[Lucas]

Foster26 napisał(a):Kuba i Peszko - tak powinny wyglądać skrzydła rep. Polski

Jak Ty chcesz wystawić dwóch prawych skrzydłowych w jednym meczu?

Arboleda powinien zostać zawodnikiem meczu. Wraca stary Lucio :oops:.

[Foster]

Lucas napisał(a):Jak Ty chcesz wystawić dwóch prawych skrzydłowych w jednym meczu?

W naszej rep. często się zmieniają na skrzydłach, więc co za problem? A poza tym Kuba jest na tylko dobry zawodnikiem że da/ daje ( bo już grał w BVB na tej pozycji) rade. Ja będzie grał na lewym skrzydle to będzie mógł zejść do środka i strzelić z daleka...

No Arboleda zagrał na prawdę bardzo dobrze

[Miko]

Genialny mecz w II drugiej połowie. Z tylu okazji powinien paść chociażby jeden gol. Mimo wszystko zabrakło doświadczenia na arenie europejskiej, było to widać w poprzednich spotkaniach, jak i przedwczoraj. IMO Sztilić przeciętnie, a Arboleda miał 4 płuca minimum.