Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Champions League 2009/2010
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #211
Re: Champions League 2009/2010
No, Barca wywala po dwóch latach bez sukcesu.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
02-05-2010 07:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
ryba Offline
Member
***

Liczba postów: 203
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 0
Post: #212
Re: Champions League 2009/2010
Szkoda, że my tak nie potrafiliśmy się bronić z Bayernem w 10 jak Inter z Barceloną na ich terenie :shock: ?!
Bardzo przyjemnie oglądało się jak Inter w piękny sposób rozbijał natarcia Barcy.

---
02-05-2010 17:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika
truered Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 483
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #213
Re: Champions League 2009/2010
ryba napisał(a):Bardzo przyjemnie oglądało się jak Inter w piękny sposób rozbijał natarcia Barcy.

Jeżeli to jest twoja definicja przyjemności to współczuję Twojej dziewczynie.

Catenaccio, wszyscy w obronie łącznie z Eto'o. Rzygać mi się chce jak widzę tak grającą ekipę, ale to chyba jedyna broń na Barcę ( patrz: nasz mecz z nimi na Camp Nou)

We'll never die
We'll never die
We'll never die
We'll never die

We'll keep the red flags flyin' high
Cos' Man United will never die!

Mój blog:
http://www.ozinjusz.blogspot.com/
02-05-2010 22:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lasq Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,917
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 23
Post: #214
Re: Champions League 2009/2010
A co w tym brzydkiego? Football to taktyka a nie tylko sztuczki techniczne i 1000 podań przed polem karnym.

Zresztą co się będę rozpisywał, tak jak nie lubię Steca tak podpisuję się wszystkimi kończynami pod tym wpisem:

http://rafalstec.blox.pl/2010/04/Jaki-t ... iekny.html

"Miarą twoich sukcesów jest liczba twoich wrogów."
02-05-2010 23:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika
ryba Offline
Member
***

Liczba postów: 203
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 0
Post: #215
Re: Champions League 2009/2010
truered napisał(a):
ryba napisał(a):Bardzo przyjemnie oglądało się jak Inter w piękny sposób rozbijał natarcia Barcy.

Jeżeli to jest twoja definicja przyjemności to współczuję Twojej dziewczynie.

Catenaccio, wszyscy w obronie łącznie z Eto'o. Rzygać mi się chce jak widzę tak grającą ekipę, ale to chyba jedyna broń na Barcę ( patrz: nasz mecz z nimi na Camp Nou)


Tzn, że jesteś na etapie dziewczyn itd? :) Wiesz co? Udowodniłeś, że w dupie byłeś i gówno widziałeś. Oglądałem mecz przy okazji w multikinie, tak z ciekawości. I na końcu, jakiś małolat, który był za Barcą, albo za "piękną piłką" oznajmił całkowicie donośnie, że zwyciężył "ANTY FUTBOL!". Generalnie komentować tego nie będę. Ale tak na marginesie. Ty też masz 13 lat? I jesteś małą **? :) Chłopczyku ... oderwij się od cyca mamusi, dobrze Ci to zrobi :) pozdr all

Powstrzymaj się z takimi określeniami/ sebos

---
03-05-2010 01:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #216
Re: Champions League 2009/2010
truered napisał(a):Jeżeli to jest twoja definicja przyjemności to współczuję Twojej dziewczynie.


W ostatnich 10 minutach to była już jednak obrona Częstochowy. Fakt, grali w dziesiątkę i to może trochę tłumaczyć, ale najlepszą grę obronną przeciwko Barcy widziałem w Kazaniu. Tam, mimo bronienia się i mniejszego posiadania piłki, Rubin kontrolował grę i nawet mógł wygrać.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
03-05-2010 07:33
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kwas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
Post: #217
Re: Champions League 2009/2010
El Polako napisał(a):mam nadzieję że fart ich w końcu opuści( dwie bramki Robena w okolicach 70min z Fiorentina i Manchester United dające awans)
To jak się strzela bramki w okolicach 70 minuty to ma się farta ? Myślałem, że o szczęściu pisze się w przypadku bramki w 90; 90+.
07-05-2010 18:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika
El Polako Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 467
Dołączył: Apr 2010
Reputacja: 7
Post: #218
Re: Champions League 2009/2010
Po pierwsze mój post był w innym temacie a po drugie chodzi mi o okoliczności strzelenia tych bramek, w obu meczach przeważali odpowiednio gracze Fiorentiny i Manchester United jednak w głupi sposób odpadli a niemcy mieli szczęście.
07-05-2010 19:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kwas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
Post: #219
Re: Champions League 2009/2010
1. Był w innym temacie, ale co to zmienia ?
2. W Manchesterze w drugiej połowie przeważał Bayern.
3. Najłatwiej powiedzieć, że Bayern wygrał, bo miał szczęście :roll: Pewnie tylko dzięki szczęściu nas ograli.
07-05-2010 22:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #220
Re: Champions League 2009/2010
Na tym polega sport, że w wielu meczach trzeba po prostu mieć szczęście. Nie ma sensu do tego wracać, bo w ten sposób to możemy rozmawiać o połowie spotkań z ostatniego sezonu.


Fan United od 1992 roku
08-05-2010 07:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika
El Polako Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 467
Dołączył: Apr 2010
Reputacja: 7
Post: #221
Re: Champions League 2009/2010
Kwas a jak wytłumaczysz pierwszą połowę w wykonaniu szwabków gdzie doszczętnie ich zniszczyliśmy jak żółtodziobów?wygrywaliśmy 3-0 i były okazje na 4-0, jednak w drugiej połowie zmieniła się nasza gra nie Bayernu, oni dalej nic nie grali ale my graliśmy jeszcze gorzej, więc uważam że mieli szczęście przy obu bramkach na OT i przy postawie jaką zaprezentowały Diabły po przerwie bo oni nie wpłynęli na taką grę Manchester United tylko my sami
08-05-2010 11:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Czary Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,964
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #222
Re: Champions League 2009/2010
Szczęście przy fenomenalnym golu Robbena? :lol:

Proszę nie rozmieszaj mnie. Błąd w kryciu i zawodnik tak klasowy jak Robben wykorzystuje takie okazje. Nie ma mowy o żadnym szczęściu. Gomez trafił w poprzeczkę, rozpaczliwie się broniliśmy przez prawie całą drugą połowę i kwestią czasu była strata bramki.

"Kto parę razy dostał po ryju i wie, że nie jest ze szkła, ten czuje że żyje. Dopiero wtedy, gdy balansuje na krawędzi."
08-05-2010 11:46
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
El Polako Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 467
Dołączył: Apr 2010
Reputacja: 7
Post: #223
Re: Champions League 2009/2010
Na 10 takich samych wrzutek od Riberego trafił by 1 taką samą może, widziałeś analizę tej sytuacji w trójwymiarze??nie wiec nie pie*dol.
Vidic też trafił w poprzeczkę a my graliśmy w 10, z przebiegu obu meczy my byliśmy lepsi tylko zabrakło nam szczęście a im dopisał fart tak samo jak z fiorentina
08-05-2010 13:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Czary Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,964
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #224
Re: Champions League 2009/2010
To, że Evra i Carrick popełnili w obu meczach błędy, to jest "szczęście Bayernu"> Klasową drużynę rozpoznaje się po tym, że potrafi wykorzystywać błędy rywala i Bayern pokazał, że takową jest. Nie ma co tu mówić kto przez większą część meczu przeważał, my czy oni. Ważne, że to Bayern, a nie my jest teraz w finale CL.

Nie zajmuje się analizami w trójwymiarze, ale wiem że piłkarz z absolutnego światowego topu wykorzysta okazje, gdy dostaje piłkę na 16 metr i jest zupełnie nie kryty.

"Kto parę razy dostał po ryju i wie, że nie jest ze szkła, ten czuje że żyje. Dopiero wtedy, gdy balansuje na krawędzi."
08-05-2010 14:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
daniel Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,744
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 6
Post: #225
Re: Champions League 2009/2010
El Polako napisał(a):Na 10 takich samych wrzutek od Riberego trafił by 1 taką samą może, widziałeś analizę tej sytuacji w trójwymiarze??nie wiec nie pie*dol.
Vidic też trafił w poprzeczkę a my graliśmy w 10, z przebiegu obu meczy my byliśmy lepsi tylko zabrakło nam szczęście a im dopisał fart tak samo jak z fiorentina

Co nie zmienia faktu, że to oni awansowali i są w finale. W 99' to nam w 90 minucie dopisało szczęście, więc nie ma co roztrząsać i gadać o trójwymiarach

Too weird to live, too rare too die

http://www.dzwiekumaniak.pl
08-05-2010 14:41
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości