Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Premier League 2008/09
elmaggico Offline
Member
***

Liczba postów: 50
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #16
Re: Premier League 08/09
"W żadnym aspekcie nie mają przewagi nad Manchesterem czy Chelsea."

No, ale chwilka z tego zdania wynika, że ja mówiłem, że Lfc ma nad tymi klubami przewage..

A dla waszej wiadomości ani przez chwile tak nie pomyślałem...


Benitez nie ma koncepcji - nie, no comment


Statystyki i kartki z nazwiskami nie grają - no właśnie, to czemu mówicie , że nie ma spektakularnych transferów, że nie ma wielkich nazwisk w klubie..??


Dobra, może nie twierdzicie , że jest ciotą (troche za daleko poszedłem) , ale wyśmiewasz go..
Z, no i nie mów mi, że Saf nie był nim zainteresowany jako indywidualnym zaawodnikiem, bo najzwyczajniej w świecie był. (Kiedy Monachium blokował transfer Owena)

Zresztą, ludzie wy uważacie , że Live nie ma co stawiać w gronie faworytów, ja uważam , że jest sens i tego nic nie zmieni.
Nie ma co się kłócić, tylko uszanować zdanie innych i tyle.

BTw. Bilet na OT chętnie przyjme Wink
04-07-2008 23:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #17
Re: Premier League 08/09
elmaggico napisał(a):A i dobre jeszcze jest to, że Mascherano to dla was ciota, a przypomne, że Ferguson chciał go kupić , jeszcze przed tym kiedy zrobił to WHU...
To dobrze, ze go nie kupił, bo byśmy mieli ciotę w składzie. Uff...
elmaggico napisał(a):kartki z nazwiskami nie grają w tym sporcie.
Tylko, ze jak masz na jednej kartce, Ronaldo i Naniego czy tam Giggsa, a na drugiej Kewella czy Pennanta, to wtedy kartki zaczynają grać.
elmaggico napisał(a):Przykre jest to, że mówicie, że nie mają szans, "bo sezon temu czy dwa coś tam..."
No bo jak ogórów z poprzednich sezonów, zastępują nowymi ogórami, mają tego samego trenera, z tą samą chujową koncepcją, to kibice MU mają uwierzyć w cuda, że ten Liverpool zacznie grać o majstra?

Edit:
elmaggico napisał(a):Benitez nie ma koncepcji - nie, no comment

Ma ale, taką która od paru lat mu sie nie moze sprawdzić, ale Rafa dalej wierzy w powodzenie swego pomysłu.

elmaggico napisał(a):to czemu mówicie , że nie ma spektakularnych transferów, że nie ma wielkich nazwisk w klubie

No a nie jest tak. Dossena, Degen...Ani wielkie nazwiska, ani spektakularne transfery. Zaprzeczysz?

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
04-07-2008 23:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika
elmaggico Offline
Member
***

Liczba postów: 50
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #18
Re: Premier League 08/09
No cóż dla ciebie Mascherano to ciota, dla mnie dobry defensywny pomocnik..


No i znowu to samo o tym "majstrze", "mistrzu", kurwa mówie przecież o STAWIANIU W ROLI FAWORYTA.

No idąc twoją myślą z nazwiskami, to Rosja powinna przejebać z Holandią i to ostro Wink

A no i nie ma jak zrozumienie tego co naskrobałem z transferami.. Wink

Dobra, ja juz sie w tym temacie nie wypowiadam, zobaczymy jak to będzie po sezonie
04-07-2008 23:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika
ring0 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 484
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #19
Re: Premier League 08/09
elmaggico napisał(a):No, ale chwilka z tego zdania wynika, że ja mówiłem, że Lfc ma nad tymi klubami przewage..

Jeżeli stawiasz Liverpool w gronie faworytów do tytułu to musisz mieć ku temu przesłanki. Wobec tego, jeżeli goście z Anfield mają zawalczyć o mistrzostwo Anglii to MUSZĄ choć w jednym aspekcie mieć przewagę nad pozostałymi drużynami które są wymieniane jako te najmocniejsze. A tutaj sorry - rzeczywistość jest brutalna, a Liverpool nie jest w stanie podjąć walki z Manchesterem czy Chelsea.

elmaggico napisał(a):Benitez nie ma koncepcji - nie, no comment

Jak się już kompletnie nie ma argumentów, to się mówi: bez komentarza Big Grin
Skoro wg Ciebie ma koncepcję, to powiedz mi na czym ona polega? Bo zawsze mnie ciekawiło, co też mają przynieść te rotacje hiszpanami a po strzeleniu bramki cofanie się do obrony częstochowy.

elmaggico napisał(a):Statystyki i kartki z nazwiskami nie grają - no właśnie, to czemu mówicie , że nie ma spektakularnych transferów, że nie ma wielkich nazwisk w klubie..??

Znowu chyba nie zrozumiałeś. Nikt nie deprecjonuje faktu, że sprowadzili mało znanych zawodników: tyle, że Ferguson chociażby sprowadzając Vidica wiedział, że to jest solidny gracz i choć nie był powszechnie znany na międzynarodowej znalazł się fantastycznie obok Ferdinanda. Natomiast u Beniteza, choć sprowadził w ciągu swojej kadencji wielu mniej znanych grajków, w sumie nie sprawdził się... żaden? Dlatego ani Degen, ani ten lewy obrońca nie zwojują ligi angielskiej.
I kto powiedział, że "nie ma wielkich nazwisk w klubie"?

elmaggico napisał(a):Nie ma co się kłócić, tylko uszanować zdanie innych i tyle.

Ja szanuję każde uzasadnione rzeczowo zdanie. Wink
04-07-2008 23:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika
C.Rafa.7 Offline
Account not Activated

Liczba postów: 2
Dołączył: Jul 2008
Post: #20
Re: Premier League 08/09
Zgadzam się Z ring0 Liverpool ma raczej marne szanse żeby cokolwiek zdziałać...Prawdopodobnie Znów będzie walka pomiędzy Manchesterem a Chelsea nie zapominajmy o Arsenalu...Tez może coś zdziałać.... Wink Ale tak czy inaczej manchester górą....


Pozdr0 Big Grin
04-07-2008 23:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Sarni Offline
Member
***

Liczba postów: 125
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 0
Post: #21
Re: Premier League 08/09
Mata napisał(a):
Kisia92 napisał(a):A patrząc realistycznie to ich szanse na 2 miejsce są śmiesznie małe. Taka Chelsea ich rozniesie, Arsenal mam nadzieję, że też.

Nie wiem dlaczego 99% ludzi z forum przekreśla Liverpool , jak dla mnie jest to wręcz śmieszne. Widzę tak naprawdę tylko jeden powód dla którego Chelsea jest w stanie być wyżej w lidze niż Live a jest nim osoba : Romek Abramowich Big Grin Po zatrudnieniu Scolariego nie bd już żartów , jeśli nie wygra ligi lub LM to bd źle , bardzo źle w Chelsea dlatego Portugalczyk jak i piłkarze zrobią wszystko aby pokazać że Chelsea to nie tylko kasa ale też zespół sięgający po najwyższe laury , innego tłumaczenia nie widzę.
Bo naprawdę jeszcze przed sezonem skreślanie ich w gronie faworytów jest dość dziwne .

1 miejsce MU/Chelsea/Live

a poza czwórką typuje Kanonierów czyli zwolnienie Wengera bo już z nim nie pociągną za długo

Ty chcesz tym postem byc kontrowersyjny na sile, czy po prostu nie wiesz o czym mowisz? Stawiam na to pierwsze, jeszcze cie jako postera nie skresle na tym etapie.

Jesli widzisz tak naprawde jeden powod, dla ktorego Chelsea ma byc wyzej, to w tym momencie juz ocierasz sie o smiesznosc. Od momentu przyjscia do klubu Abramowicza Liverpool ani razu nawet nie zblizyl sie w tabeli do Chelsea, nie pamietam Liverpoolu walczacego o mistrzostwo, za to pamietal Chelsea wygrywajaca mistrzostwo dystansujac rywali. Jesli patrzysz od strony wynikow i nie widzisz roznicy, to naprawde powinienes przestac interesowac sie pilka.

Jesli zas patrzysz od strony pilkarskiej i nie widzisz roznicy, to... no dobra, tez powinienes rozstac sie ze sportem, albo przynajmniej nie udzielac sie w dyskusjach na jego temat. W ani jednej formacji, powtarzam - W ANI JEDNEJ FORMACJI, Liverpool nie ma pilkarzy lepszych badz na tym samym poziomie co Chelsea. Bramkarza maja nieco gorszego, obrone maja sporo gorsza w srodku, i o klase gorsza na skrzydlach, skrzydlowych w ogole nie maja, w srodku pomocy znowu przewaga Chelsea, no i atak... Jeden uraz Torresa i Liverpool ataku nie ma, wolalbym miec 4 dobrych napastnikow jak Chelsea (przy czym Drogba wcale gorszy od Torresa nie jest) niz 1 bardzo dobrego i 3 za slabych jak Liverpool.

Nawet na lawce trenerskiej Liverpool nie ma nikogo, kto moglby ich poprowadzic do mistrzostwa. Podawanie mistrzostwa z Valencii jako przykladu umiejetnosci gry w lidze jest tak naprawde nonsensowne, bo to nie tyle Benitez z Valencia wygrywal mistrzostwo, co Real Madryt je w tamtych sezonach przegral. Przeciez na 3 miesiace przed koncem sezonu Real mial nad nimi 11 punktow przewagi (tak, jak teraz United i Chelsea nad Liverpoolem), ale pozniej w bodajze 10 kolejkach zdobyl 7 punktow na 30 mozliwych. I to byl prawdziwy powod zwyciestwa Valencii, a nie jakies magiczne moce Beniteza.

Sam fakt, ze zamiast wzmacniac druzyne Benitez zajmuje sie transferami kolejnych przecietnych zawodnikow z nikad, a dobrego Xabiego Alonso zamienia na wcale nie lepszego Garetha Barry'ego pokazuje, ze ten czlowiek znow sie gubi, jesli chodzi o lige.

Nie wierze, ze w magiczny sposob Liverpool zlikwiduje wyrazna roznice w jakosci zawodnikow miedzy nimi, a United. To sie moze udac w pojedynczym meczu (choc w lidze nie udaje sie to im absolutnie nigdy, 0 zwyciestw z MU, 1 zwyciestwo z CFC), ale na pewno nie na przestrzeni 38 meczow, gdzie United i Chelsea beda spacerkiem pokonywali druzyny ze srodka tabeli, podczas gdy Liverpool bedzie od nich zbieral baty. Taka nadzieja moglaby byc logiczna 2 lata temu, a nie teraz, gdy wszyscy dokladnie wiemy, jaki jest Liverpool Beniteza.

Bez sensu jest porownywanie Liverpoolu do United z 2006, bo tamta druzyna United wyraznie pokazywala postepy pod koniec sezonu 2005/06, co wskazywalo na to, ze moga wlaczyc sie w walke o trofea w przyszlym sezonie przy odpowiednim wzmocnieniu skladu (a zakup Carricka takim byl). Liverpool tego nie pokazal.

Naprawde, nie starajcie sie byc na sile oryginalni. Co roku ktos stara sie na sile wszystkim zaimponowac typujac Liverpool do mistrzostwa, Arsenal do 8. miejsca i Chelsea do walki o Puchar UEFA. To bez sensu, jak sie nie wie, co mowic, to sie po prostu nie mowi. Jest roznica miedzy byciem kontrowersyjnym z wlasnych przekonan, a byciem kontrowersyjnym na sile.

I niech nikt mnie tu nie straszy tekstami, ze nie doroslem do pisania i ze nie potrafie docenic klasy rywala, bo kto pisal ze mna za czasow DP pamieta pewnie dokladnie, co mowilem po pierwszym triumfie Beniteza w LM. Nie bede na sile "docenial klasy rywala", skoro jej nie widze. Liverpoolowi blizej kadrowo do srodka tabeli niz do jej czolowki, mowilem to rok temu, powtorze to teraz. Koniec kropka, chcecie byc kontrowersyjni, oryginalni i cool to wybierzcie sobie jakis inny temat, cos o koszykowce czy baseballu, o ktorych moze nikt tu pojecia nie ma, bo pilke tu kilka osob zna dobrze i potrafi wyczuc glupote.

jestem barmanem na tym dancingu
05-07-2008 01:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika
elmaggico Offline
Member
***

Liczba postów: 50
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #22
Re: Premier League 08/09
Skoro głupotą jest dla was stawianie Liverpool w roli faworyta do czołowych miejsc w lidze , to ja nie widze sensu dalszej dyskusji tutaj..
05-07-2008 09:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mata Offline
why duck donald
*****

Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
Post: #23
Re: Premier League 08/09
elmaggico napisał(a):Skoro głupotą jest dla was stawianie Liverpool w roli faworyta do czołowych miejsc w lidze , to ja nie widzę sensu dalszej dyskusji tutaj..
Mi też nic innego nie pozostaje , niestety

„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
05-07-2008 10:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
ring0 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 484
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #24
Re: Premier League 08/09
elmaggico napisał(a):Skoro głupotą jest dla was stawianie Liverpool w roli faworyta do czołowych miejsc w lidze , to ja nie widze sensu dalszej dyskusji tutaj..

Ja nie widzę dalszego sensu w tej dyskusji, bo z ludźmi którzy na siłę chcą mówić na białą ścianę, że jest czarna, a na czarną, że jest biała rozmawiać się za zbytnio nie da.
Ja Liverpool stawiam jako faworyta w walce o puchary: UEFA chociażby, może jakimś cudem się załapią na eliminacje LM. Czołowymi miejscami w lidze dla mnie są pierwsze i drugie, a na te nie mają szans.
05-07-2008 10:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #25
Re: Premier League 08/09
elmaggico napisał(a):No idąc twoją myślą z nazwiskami, to Rosja powinna przejebać z Holandią i to ostro
No cóż. Nie wiem skąd, ale wiem, że turniej rządzi się zupełnie innymi prawami niż trwający przez cały rok sezon premierleague.
Nie ma tu nawet czego porównywać. Bo faza grupowa to inne rozgrywki niż faza pucharowa. O czym zresztą świetnie jest napisany artykuł w ostatniej Piłce Nożnej. Tam się zastanawiają czy ten system rozgrywania Euro jest dobry. Bo zbyt wcześnie odpadają faworyci, a do głosu dochodzą powiedziałbym drużyny idące na farcie. Przecież dwa mecze i mamy finał. To tak odbiegając od tematu.


Fan United od 1992 roku
05-07-2008 10:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kisia92 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 577
Dołączył: Apr 2008
Reputacja: 0
Post: #26
Re: Premier League 08/09
Jeszcze chce jedną rzecz zauważyć.
Mówicie że nazwiska nie grają, owszem. Ale żeby nazwiska nie grały to muszą mieć wybitnego trenera jak to jest było i zapewne będzie w Arsenalu. Wenger nie wydaje milionów na grajków a mimo to potrafi osiągnąć z nimi wiele. Pod jego skrzydłami dorasta wielu młodzików, którzy z roku na rok będą coraz groźniejsi. Kto z nas wiedział o istnieniu Sagny czy innego Almunii.
Wenger ma zmysł do takich piłkarzy i umie od najmłodszych lat ich odpowiednio prowadzić. Małym kosztem tworzy wspaniała drużynę.

Rafa chyba chcę stworzyć replikę drużyny z Emirates, ściągając jakiś Skrtelów ale jak widać Anglii tym nie zawojował. Ten facet kompletnie nie potrafi sie odnaleźć w realiach wysp więc już w Lipcu widać, że nie osiągnie on zbyt wiele. Jak ktoś wyżej napisał, by odnieść sukces musi zajść jakiś postęp, trzeba uczyć sie na własnych błędach a czy rafa to robi? Nie za bardzo. Nawet Romek A. Który o piłce pojęcia nie ma wyciągnął wnioski i nie zatrudnił ponownie faceta znikąd.

If I'd observed
all the rules
I'd never have got

Anywhere

Marilyn Monroe
05-07-2008 10:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Nanius:) Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 13
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 0
Post: #27
Re: Premier League 08/09
Przerywając Waszą fascynującą dyskusje podam swoją "czołówkę" PL.
1) Man Utd
2) Arsenal
3,4) Chelsea (albo TotenhamWink
5) Liv
6) Aston
7) Everton

Mam taką nadzieję, że w tym roku Totenham jakoś poradzi sobie lepiej niż w ostatnich sezonach. Sprowadzili Modricia a szczerze mówiąc bardzo mi imponuje. Niezapominajmy że myślą realnie nad sprowadzeniem Villi jeśli Berba ich opuści. (oby do ManSmileSmile). Reszta skladu też jest już mocna. Poza tym myślę że w tym roku Lennon może nas mile zaskoczycSmile
05-07-2008 11:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Sarni Offline
Member
***

Liczba postów: 125
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 0
Post: #28
Re: Premier League 08/09
elmaggico napisał(a):Skoro głupotą jest dla was stawianie Liverpool w roli faworyta do czołowych miejsc w lidze , to ja nie widze sensu dalszej dyskusji tutaj..

To podajcie mi argumenty, pokazcie, ze Liverpool jest naprawde druzyna zdolna do walki o mistrzostwo, a nie piszcie takie pierdoly, ktore nic nie udowadniaja. Ja podalem ci konkretne powody, dla ktorych Liverpool do walki o mistrzostwo sie nie wlaczy, a Mata wyskoczyl z tekstem, ze "nie widzi, dlaczego Chelsea mialoby byc wyzej niz Liverpool". No sorry, ale jak ktos nie widzi tak oczywistej roznicy w jakosci pilkarzy, jak w tym przypadku, to jak mozna sie z nim zgodzic?

Macie jakies dziwne poczucie "szacunku dla rywala", ktore kaze wam robic z Liverpoolu swietna druzyne, ktora nie tylko powalczy o mistrzostwo, ale moze je wygra, mimo, ze nawet nie pamietacie Liverpoolu walczacego o mistrzostwo (!!!).

Juz same porownania do Rosji pokazuje desperacje w szukaniu argumentow. Przeciez jesli Euro mona do czegos porownac, to bedzie to LM, w ktorej Liverpool radzi sobie naprawde niezle od paru dobrych lat.

Nazwiska nie graja? Oczywiscie, ze graja, co ma grac w pilce, jak nie umiejetnosci pilkarzy i zwiazana z tym slawa? "Nazwiska nie graja" to jeden z glupszych frazesow w pilce, bo kazdy dobrze wie, skad sie biora "nazwiska". Skoro umiejetnosci pilkarzy nie graja, to dlaczego ligi nigdy nie wygra Portsmouth albo Everton? Bo na przestrzeni 38 meczow licza sie glownie umiejetnosci, roznica w jakosci zostanie szybko odslonieta. Co innego w systemie pucharowym, gdzie w jednym meczu Rosja moze byc lepsza od Holandii, a Liverpool lepszy od Chelsea czy Arsenalu, mimo, ze w systemie ligowym nigdy by tych druzyn nie wyprzedzili.

Ok, juz drugi raz produkuje sie, zeby pokazac nonsens stawiania Liverpoolu w gronie faworytow (bo faworytow mam na mysli mowiac o druzynach, ktore pokazaly, ze beda walczyc o mistrzostwo i na pewno beda), teraz czekam na jakis sensowny argument inny od "nazwiska nie graja" i "trzeba miec szacunek dla rywala".

jestem barmanem na tym dancingu
05-07-2008 15:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mata Offline
why duck donald
*****

Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
Post: #29
Re: Premier League 08/09
To dlaczego odkąd pamiętam "wielka czwórka" czyli Manchester,Arsenal, Chelsea i Liverpool wymieniana jest jako jedyne zespoły w walce o mistrzostwo ??? No dlaczego???

Zobacz kto przypuszczałby że Arsenal przez większą część sezonu będzie liderował stawce a Chelsea tak naprawdę rozkręci się dopiero w drugiej części sezonu . Przecież gdyby nie masakryczna kontuzja Eduardo i seria meczów bez zwycięstwa Kanonierów to byśmy na końcu sezonu oglądali ich plecy mimo dużo , ba bardzo dużo lepszego składu pod każdym względem i na każdej pozycji. Nie mówię że w tym sezonie bd tak samo ale przecież może się tak zdarzyć z Liverpoolem .

Nikt inny oprócz tych zespołów nie jest w stanie pokrzyżować nam planów i nie pokrzyżuje ich ale zawsze taki Arsenal czy Liverpool jest groźny i prędko się to nie zmieni.

„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
05-07-2008 15:57
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kisia92 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 577
Dołączył: Apr 2008
Reputacja: 0
Post: #30
Re: Premier League 08/09
Mata, w Arsenalu przed sezonem zaistniała totalna rewolucja, widzisz takową w Liverpoolu? Bo ja nie. Ci sami piłkarze, ten sam trener, zero obiecujących wzmocnień. Z Emirates odszedł lider i każdy chciał go zastąpić, każdy chciał być KIMŚ do tego Wenger wykazał instynkt i postawił na głodna gry i sukcesów młodzież, a u Rafy? Te same twarze.

Kontuzja Eduardo, tak, ale zapomniałeś że dzieciaki Wengera przeceniły swoje siły i zjadła je po prostu presja. W Liverpoolu do czegoś takiego by nie doszło bo to starsza i dojrzalsza psychicznie drużyna, ale także nie wiedzą jak to jest czuć na plecach oddech rywala.

Cytat:seria meczów bez zwycięstwa Kanonierów to byśmy na końcu sezonu oglądali ich plecy
Mecze same się nie przegrały^^ Jak się nie wytrzymało tempa to się w PL ma wielki problem i przegrywa.

Powtórzę, na Anfield nie możliwa jest jakakolwiek zmiana, bo nikt do niej nie dąży. Jedyna recepta, która może im pomóc to fakt, że entuzjazm Torresa może ich zarazić a ten chłopak zacznie wyczyniać cuda takie jakimi raczył Henry kilka lat temu. Innej możliwości dla The Reds w lidze nie widzę.

If I'd observed
all the rules
I'd never have got

Anywhere

Marilyn Monroe
05-07-2008 16:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości