CC: Manchester United 3-2 Wolverhampton (26.10.2010)

[premislav]

Liczę dzisiaj na pewne 3:0. Ambitny plan, ale realny do wykonania po tym co zobaczyliśmy ze Scunthorpe. Chłopaki ambitnie wtedy ustawili wynik i mam nadzieję, że dzisiaj będzie podobnie. Liczę na występ Obertana od początku żeby pokazał co tak naprawdę potrafi. Fajnie by było żeby Bebe też sobie wszedł, ale może lepiej z ławki. Zobaczymy co wymyśli SAF, ale ważne żeby młodzi sobie dzisiaj pograli.

[daniel]

matys napisał(a):E tam, nie ma co ryzykować ich zdrowia w jakimś CC

Generalnie co za różnica czy CC czy inny mecz, ryzykują zdrowiem w każdym meczu, na treningach na dobrą sprawę też. Zresztą nie twierdzę, że mają w podstawowej wyjść, ale niech znajdą się na ławce. CC może i śmieszny puchar ale dla naszych młodszych zawodników byłoby to spore osiągnięcie (taki Bebe, Eikrem, Obertan czy Smalling byliby na pewno zadowoleni), dlaczego więc nie mieli by temu czasem w tym pomóc Ci bardziej doświadczeni?

[premislav]

Cytat:The Reds boss told MUTV: "We have a big complement of players here, and Fabio, Gibson, Kiko, Obertan, Bebe, Evans and Smalling will all be involved against Wolves.

Ciekaw jestem jaki skład drugiej linii wystawi SAF.

[panopticum]

Kuszczak
Fabio -- Smalling - Brown - Rafael
Bebe -- Gibson - Anderson -- Obertan
Macheda - Owen
Taki skład wyczaiłem na united rant i w sumie byłoby spoko. Poza tym, że mam wątpliwości co do Owena i Machedy, no ale muszą grać, zwłaszcza Federico. Jak nie w takich meczach, to kiedy?
Na boisko oprócz tego mogą wbiec Ravel Morrison albo Magnus Eikrem, obu graczy bardzo chciałbym zobaczyć, podobno niesamowicie utalentowani, zwłaszcza Morrison.

[daniel]

Para Smalling - Brown, risky. Wolałbym żeby Chris zagrał obok Rio. Reszta składu, który podałeś spoczko.
Oczywiście bo jakże by inaczej liczę na zwycięstwo, skład eksperymentalny, strasznie rzadko grający w takim zestawieniu dlatego cudów nie oczekuję.

[matys]

daniel napisał(a):Generalnie co za różnica czy CC czy inny mecz, ryzykują zdrowiem w każdym meczu, na treningach na dobrą sprawę też.

No dobra, ale głupio by było stracić Naniego czy Berbatova w takim meczu, który jest traktowany jak sparing, tym bardziej w tej fazie rozgrywek. Chodzi o to, żeby nie kusić losu.

[panopticum]

Oglądałem ostatnio skrót meczu Chelsea - Wolves i drużyna Wilków prezentowała się naprawdę solidnie. Stworzyli sobie sporo groźnych sytuacji i naprawdę nie wyglądali jak drużyna, która regularnie dostaje łomot. Tak sądząc po skrócie, to co najmniej bramkowy remis im się należał, no ale to skrót. Przekonamy się jak zagrają dzisiaj.

[daniel]

matys napisał(a):który jest traktowany jak sparing

No nie wiem czy aż tak go bagatelizują. Od rana widziałem już kilka wypowiedzi ludzi związanych z klubem, że miło byłoby wygrać CC trzeci raz z rzędu. Poza tym im więcej takich 'sparingów' tym więcej szans dla naszej młodzieży, dlatego chciałbym by nasz team zaszedł w tych rozgrywkach jak najdalej.

[matys]

Nie no, wiadomo, że lepiej wygrać niż przegrać, ale wątpię, że ktokolwiek zbytnio przejmie się ewentualną porażką. Wiesz o co chodzi. Niech se młodzi pograją, a Ci lepsi niech pokopią w poważniejszych meczach.

[daniel]

Ja po porażce histeryzował nie będę, z ewentualnym sianiem populizmu, że zmierzamy w czarną dziurę też się wstrzymam

Swoją drogą jest już skład, który prezentuje się całkiem fajnie, a zwłaszcza rezerwa :tuptup:

[fasol]

Ale padaka w pierwszej połówce. Jakbym Niecieczę z Kolejarzem Stróże oglądał :roll:

[Czary]

Zawsze możesz odpalić sobie jakiś mecz Liverpoolu.

[Kwas]

Amos - błąd przy golu
Brown - zero w ataku
Smalling - dobrze
Evans - trochę pofaulował, zgubił krycia
Fabio - zero w ataku
Park - gol, w drugiej czasem ciągnął grę do przodu, lecz ogólnie nie najlepiej
Gibson - najlepszy w pierwszej połowie z drugiej linii, z czasem niestety słabł
Carrick - w ostatnim fragmencie spotkania świetny
Bebe - 70 minut gry dało mu w kość, gol, chyba po lekkim rykoszecie, superowo w każdym razie nie było
Obertan - obiecujący początek, udział przy pierwszej bramce, aczkolwiek spodziewałem się więcej
Macheda - problemy z piłką

Neville - przegrał ważny pojedynek z Jarvisem, nic ciekawego nie zaprezentował
Hernandez - w pyte zmiana
Morrison - krótko

Za często gubiliśmy krycie w drugiej połowie, nie istniała współpraca bocznych obrońców z atakującymi.

[daniel]

Co do meczu. Amos jest trochę ładniejszy od Kuszczaka, Fabio podobnie jak brat smaruje czymś korki, Smalling dalej to bierze, Obertan ma warę jak Stalone, Bebe wzorem Janne Ahonena bardzo mało się uśmiecha, Makeda jest wyższy niż zdolniejszy a Javier to w chuj mega przekozak, przez którego Roo będzie musiał odzyskać nie tylko zaufanie kibiców ale także miejsce w pierwszej 11. Gramy dalej, to najważniejsze.

[mucha]

Jakbyś wspomniał coś o Morrisonie to bym ci piwo postawił.