Copa America 2011

[Kamill]

Może chcieli pozbyć się selekcjonera, a tu zonk bo federacja powiedziała, że on zostaje. Albo młodzi mają w dupie kadrę i chcą odpocząć przed sezonem. Ahh, co to za Brazylia bez Carlosa, Ronaldo, Ronaldinho, Rivaldo. :roll:

[kaka]

A może porwali ich kosmici i nakazali zmarnować cztery karne pod groźbą uprowadzenia na Marsa...
Przestańcie się doszukiwać jakiejś spiskowej teorii. Może po prostu to był stres, trema, a może mieli nogi jak z waty po 120 minutach gry?

[rav10]

Z tymi rozbiegami to było tak, że oni chcieli pobić rekord świata na 100m, a jak się uda to może i strzelą.

[panopticum]

No Elano raczej nie grał 120 minut.

[Kosma]

Łojej, zdarza się. Po prostu strzelanie jak pipy + zła murawa = 0% skuteczności.

[Jaroldz]

Murawę bym wykluczył. Paragwajczykom nie przeszkadzała jakoś

[sebos_krk]

4 na 5 z was by się tam zesrało przed strzałem, a wytykacie, że oni nie dali rady. Nie pamiętacie finału LM, który był rozgrywany na Old Trafford? Co jeden zamykał oczy i kopał gdzie popadnie.

A po odpadnięciu Argentyny wszystko co żyje w Brazylii oznajmiło zwycięstwo w turnieju.

[ZasadKG]

Jaroldz napisał(a):Murawę bym wykluczył. Paragwajczykom nie przeszkadzała jakoś

Oczywiście zgadzam się, wiadomo murawa taka sama dla wszystkich, ale sobie przypominam jak Barca grała z Realem i Jaro wytykałeś Realowi że chujową murawe dla Barcy mają

[Mubinio]

A może zamiast snuć spiskowe teorie pogódźmy się z tym, że Brazylia już nie jest taka, jak kiedyś? Nie kupuję w ogóle ich składu, teraz tam gra wielu przeciętnych grajków. A przecież kiedyś każdy z brazylijskiej jedenastki był prawdziwą gwiazdą światowego formatu. Dziś Hiszpania zajęła miejsce Brazylii w futbolowym panteonie i czas już najwyższy przestać negować ten fakt i żyć przeszłością, w której Canarinhos byli nie do zatrzymania. Czas płynie, co nie?

[samcro]

Mubinho ma rację. Tacy jak Lucas,Ramires,Santos nie powąchaliby ławki w kadrze sprzed kilku lat, dodatkowo Neymar pokazał ze jest wart 15 mln max nie 50 jak krzyczy klub, to samo ganso.

Tam są sami egoiści z Neymarem na czele , wiecęj dryblingu niz gry zespołowej, jak ma to dzialac skoro Pato i Robinho grają sami bez partnerów?

[mat.ka]

Pato i Robinho sami też niejedno popsuli A co do całego turnieju to jestem zachwycony jego rozwojem i niespodziankami. Tak jak wcześniej nigdy się Copa America nie interesowałem zbyt, tak teraz śledzę je z wielką uwagą i zarywam nocki. Zespoły takie jak Wenezuela czy Peru naprawdę zostawiają dużo serducha na boisku i fajnie się ogląda, jak pomimo braków pokonują mocniejszych (bo Chile i Kolumbia powinny ograć ich z zamkniętymi oczami). Liczę, że spotkają się w finale. To by było świetne podsumowanie tego turnieju.
I jeszcze jedno. Widzicie co na tym turnieju wyrabiają bramkarze Urugwaju i Paragwaju? Obaj grają chyba turniej życia, a Muslera w meczu z Argentyną to mnie zaczarował.
Z par półfinałowych tak naprawdę każda drużyna według mnie zasługuje na zwycięstwo, ale jak już wspomniałem, będę kibicował tym słabszym.

[panopticum]

sebos_krk napisał(a):4 na 5 z was by się tam zesrało przed strzałem, a wytykacie, że oni nie dali rady.

Ciągle czekam na powołanie do kadry Brazylii. Jak dostanę to wszystkim pokażę!

[El Polako]

sebos_krk napisał(a):4 na 5 z was by się tam zesrało przed strzałem, a wytykacie, że oni nie dali rady. Nie pamiętacie finału LM, który był rozgrywany na Old Trafford? Co jeden zamykał oczy i kopał gdzie popadnie.

Nie ma co, świetne porównanie zawodowych piłkarzy do zwykłych zjadaczy chleba

[sebos_krk]

No widzisz, w każdym społeczeństwie są ludzie którzy mniej lub bardziej sobie radzą z presją.

[Hubson]

Mam pytanie jeszcze takie małe. Wygrał Urugwaj to wiadomo. Ale mógły ktoś podać zdobywców nagród indywidualnych?? Głównie interesuje mnie który z Urugwajczyków zdobył najlepszego piłkarza młodego pokolenia.