Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Champions League 2009/2010
maju Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,351
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #31
Re: Champions League 2009/2010
Ancelotti odszedł z Milanu, więc każdy piłkarz jest młodszy o 10 lat, jak to powiedział kumpel. Idąc tym tropem rozumowania to teraz w Chelsea każdy jest starszy o 10 lat, czyli kariera takiego J. Coloe'a zleciała najpierw na kontucjach, a potem na przyjściu Ancelottiego :lol:

A tak poważnie to poza meczem Atletico nie padł żaden niespodziewany wynik. Można polemizować, ze my strzeliliśmy trochę mało Besiktasowi, ale my nie Barcelona, nie wymieniami 107264 podań w meczu i nie wchodzimy z piłką do bramki co 13,666 minuty. A należy pamiętać, że przed nami Derby. Szkoda trochę (przynajmniej dla mnie), że Juve nie wygrało z Bordeaux, bo chcę, aby ten sezon był ich odskocznią od kratkowatej ostatnio formy. No i Bayern, który długo się męczył w Izraelu, a efektowne zwycięstwo zapewnił im junior. :roll: I ja sięteraz pytam: gdzie Gomez, Ribery, Klose, Olić, Robben i reszta za które zapłacili astronomiczne pieniądze?

tyle ćpunów w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz, o popatrz! szerokimi ulicami zapierdalają z blantami, popatrz, o popatrz!... mmmm... bit, co to mu zapodaje bitem, patrzę mu na postacie wbite w ziemię, o w ziemię!
16-09-2009 19:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lasq Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,917
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 23
Post: #32
Re: Champions League 2009/2010
maju napisał(a):szkoda trochę (przynajmniej dla mnie), że Juve nie wygrało z Bordeaux, bo chcę, aby ten sezon był ich odskocznią od kratkowatej ostatnio formy.

A ja tam się bardzo ciesze akurat. Liczę, że to Bordeaux zajmie pierwsze miejsce w tej grupie (wiem, że będzie to ciężkie). Po United oczywiście, to chyba im właśnie najbardziej kibicuję w tej edycji LM. Liczę, że Blanc pokaże, że stać go na sukcesy także na arenie europejskiej.

"Miarą twoich sukcesów jest liczba twoich wrogów."
16-09-2009 23:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mata Offline
why duck donald
*****

Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
Post: #33
Re: Champions League 2009/2010
Grupa E:

Liverpool FC - VSC Debreczyn 1:0 (1:0)
1:0 Kuyt 45+1'

Olympique Lyon - AC Fiorentina 1:0 (0:0)
1:0 Pjanic 76'

Grupa F:

nter Mediolan - FC Barcelona 0:0

Dynamo Kijów - Rubin Kazań 3:1 (0:1)
0:1 Dominguez 25'
1:1 Yussuf 71'
2:1 Magrao 79'
3:1 Gusev 85'

Grupa G:

VfB Stuttgart - Glasgow Rangers 1:1 (1:0)
1:0 Pogrebnyak 18'
1:1 Bougherra 77'

Sevilla FC - Unirea Urziceni 2:0 (1:0)
1:0 Luis Fabiano 45+1'
2:0 Renato 70'

Grupa H:

Olympiakos Pireus - AZ Alkmaar 1:0 (0:0)
1:0 Torosidis 79'

Standard Liege - Arsenal Londyn 2:3 (2:1)
1:0 Mangala 2'
2:0 Jovanović (k) 5'
2:1 Bendtner 45'
2:2 Vermaelen 78'
2:3 Eduardo 81'


ArturZ napisał(a):A wydaje się że liga cypryjska jest słabsza od Polskiej.A tu się okazuję że rośnie nam całkiem dobra liga.Widocznie płacą tam niezłą kasę.

Tak to tylko uważa się w Polsce. Taki Żuraw mówił otwarcie, po co on ma wracać do Polski jak na Cyprze pogra sobie za większą kasę, a może nawet pokopię piłeczkę w europejskich pucharach.

maju napisał(a):I ja się teraz pytam: gdzie Gomez, Ribery, Klose, Olić, Robben i reszta za które zapłacili astronomiczne pieniądze?

Olicia akurat za free sprowadzili, tylko czym on jest przy tych nazwiskach :roll:


Wczoraj ogólnie obyło się bez niespodzianek. Co prawda Arsenal bardzo długo męczył się ze Standardem, ale ostatecznie wygrał 3:2. Pierwsze 5' musiało mocno zaboleć Wengera :twisted:

„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
17-09-2009 07:16
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
maju Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,351
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #34
Re: Champions League 2009/2010
Może źle się wyraziłem. Wyliczyłem Olicia w jednym szeregu z resztą tych piłkarzy, jako jednego z tych z "grającymi nazwiskami" Wink

tyle ćpunów w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz, o popatrz! szerokimi ulicami zapierdalają z blantami, popatrz, o popatrz!... mmmm... bit, co to mu zapodaje bitem, patrzę mu na postacie wbite w ziemię, o w ziemię!
17-09-2009 13:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Tomek91 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,434
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 2
Post: #35
Re: Champions League 2009/2010
Druga bramka dla Arsenalu to popis arbitrów. Kombinacja ręka+spalony umknęła im we wspaniały sposób, nie ma co Wink Kibice Standartu na pewno nie mogą pogodzić się z porażką, a Arsenal w tym sezonie w Europejskich Pucharach ma niezłe wsparcie od sędziów Wink
19-09-2009 14:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Tomek91 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,434
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 2
Post: #36
Re: Champions League 2009/2010
Jak na razie w 3. kolejce LM kilka niespodzianek. Przede wszystkim porażka Barcy u siebie z Rubinem Kazań była największą sensacją wtorkowych spotkań. W tej grupie sytuacja jest ciekawa, bo nikt jeszcze nie odskoczył rywalom na większą odległość, nikt też nie odstaje (Inter 3 mecze- 3 remisy, raczej i w tym roku Europy nie zawojują).

Miło skończyło się spotkanie Liverpoolu z Lyonem, Francuzi wygrali 2-1, a The Reds mają w swoim dorobku zaledwie 3 punkty i zanosi się na to, że o awansu czeka ich ciężki bój w rundzie rewanżowej.

Inny angielski klub, Arsenal remisuje 1:1 z AZ tracąc gola w końcówce.

Rangers-Unirea 1:4 sam wynik wydaje się być niespodzianką, a do tego aż 3 samobóje Big Grin
http://www.youtube.com/watch?v=A5R2onRaLBc
21-10-2009 18:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Dinos Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 17
Dołączył: Oct 2009
Reputacja: 0
Post: #37
Re: Champions League 2009/2010
A ja oglądają mecz Milanu z Realem który leciał w TV ubawiłem się i to całkiem nieźle. Po pierwszej połowie kompletnie skreśliłem Milan, brak zgrania, a ich kontry wychodziły żółwim tempem i cały Real zdąrzył się wrócić na swoją połowę. I tu nagle w drugiej połowie Pirlo huknąl, dwa gole Pato, bujka Ronaldinho z Raulem z którą oberwał Nesta... no muszę przyznać że w drugiej połowie mecz naprawde wywołał u mnie emocje i niezmiernie byłem ciekaw końcowego wyniku. I Real 3 pkt. które mieli wręcz pewne poszły się wietrzyć...
22-10-2009 10:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Szymcio Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 510
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 13
Post: #38
Re: Champions League 2009/2010
Obejrzałem część pierwszej połowy meczu Real Madryt - AC Milan i całą drugą połowę. Ciekawe spotkanie, nie ma co, obie ekipy mają średnie linie defensywne i całkiem niezłe ofensywne a to zawsze jest zapowiedzią otwartej potyczki. Królewscy pokazali, że bez Ronaldo nie mają skrzydłowych. To jest właśnie chore - sprzedali Robinho, później Robbena, kupili CR i na tym kończą się ich boczni pomocnicy. Drenthe mimo wszystko nie jest piłkarzem klasy Ronaldo. W Madrycie brakuje takich zawodników jak choćby nasi Valencia czy Nani. Takich, którzy umieją ruszyć do ataku i zrobić zamieszanie. I właśnie dlatego Real bez Cristiano musi pchać się środkiem, a jakie to skutki przynosi widzieliśmy w starciach z Sevillą i Milanem.

Zauważyłem, że gdy włoska ekipa strzela jednego gola, to błyskawicznie chce dobić rywala. Tak było np. z Romą. A że Real kompletnie się pogubił, toteż Milan bezlitośnie to wykorzystał. Ronaldinho może i na początku grał kiepsko, ale z minuty na minutę rozkręcał się coraz bardziej i kilka razy pokazał prawdziwą magię. Seedorf już się nie nadaje do gry na najwyższym poziomie. Pirlo w końcu ładnie walczył, podawał, no i ten gol. Piłka spadała szybciej niż po petardach Ronaldo. Bardzo podoba mi się też Pato. O ile sezon, dwa temu grał na środkowym napastniku, to teraz Leonardo rzuca go na prawą flankę a dynamiczny, szybki i genialny technicznie Brazylijczyk radzi sobie tam świetnie.

Postawa Benzemy -
To ja już wolę naszego starego, połamanego Owena niż tą gwiazdkę od siedmiu boleści, która nie może się dogadać z resztą gwiazd na tej konstelacji w kształcie ojrocenta.

Dinos napisał(a):dwa gole Pato, bujka Ronaldinho z Raulem

Wstyd! Big Grin

- And what will you give me in return, Severus?
- Everything.
22-10-2009 14:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #39
Re: Champions League 2009/2010
Szymcio napisał(a):Drenthe mimo wszystko nie jest piłkarzem klasy Ronaldo.
Mimo wszystko? Smile Brzmi jakby Drenthe prezentował poziom zbliżony do Rona. Mimo wszystko to Robben nie jest piłkarzem klasy Ronaldo. Drenthe to słabiak, coś jak nasz Nani, a nawet gorszy.

A wracając do tematu, to Real z taką defensywą znowu zakończy sezon w LM na pierwszym lepszym rywalu. W ofensywie też za różowo nie ma, no ale tam mogą liczyć na Rona(o ile jest zdrowy), od którego są chyba bardziej uzależnieni niż my przez ostatnie 2 lata.

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
22-10-2009 14:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Szymcio Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 510
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 13
Post: #40
Re: Champions League 2009/2010
Nie tak miało zabrzmieć Big Grin Chodzi mi po prostu o tą bramkę, że mimo tego, iż ma niezłe lewe kopyto, to - jak wspomniałeś - jest słabeuszem. Porównywanie go do Naniego też jest nie na miejscu, bo Royston jest zdecydowanie gorszy od niego.

- And what will you give me in return, Severus?
- Everything.
22-10-2009 14:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika
paolo Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,984
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #41
Re: Champions League 2009/2010
Wczoraj byłem neutralnym kibicem, po prostu chciałem obejrzeć dobry mecz. No i się nie zawiodłem. Wiele ataków z obu stron, zwrotów akcji, dryblingów i kontrowersji. Takie spotkania są wg. mnie jak najbardziej na miarę Ligi Mistrzów.

Który ze mną w konkury na mój słowotok?
22-10-2009 16:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #42
Re: Champions League 2009/2010
Zwłaszcza Didaster jest na miarę LMSmile. To był pojedynek komicznego Realu z geriatrycznym Milanem.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
22-10-2009 17:54
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
maju Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,351
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #43
Re: Champions League 2009/2010
Tak na wstępie: Hunter to kontuzjowany, czy jak, bo losy SerieA śledzę "średnio na jeża". Tak tylko pytam, bo wczoraj nie zagrał.

Mecz w obu połowach z goła odmienny. W pierwszej połowie tak na dobrą sprawę, to tylko Dida zachęcał do oglądania. W drugiej już jednak coś się działo. Ale też możemy polemizować, czy mielibyśmy emocje, gdyby Pirlo nei zdecydował się na petardę. Ale po tym właśnie poznajemy klasowych piłkarzy. Kiedy trzeba, to potrafią zdecydować się na taki, wydawałoby się szalony strzał. To on dał znać kolegom do ataku i przy odrobinie szczęścia (drugi gol i postawa Casillasa - :lol: ) wygrali ten mecz. Co prawda sędzia zabrał im jedną bramkę (przy tym rożnym to conajwyżej Casillas zaruchał Ramosa "na ptaka", ale nic więcej), ale w pierwszych minutach spotkania znowu powinna byćjedenastka dla gospodarzy, więc w sumie na jedno wychodzi Wink

A co do reszty spotkań... Właściwie nie mam się do czego odnieść poza porażką Poolu Big Grin Nie chodzi mi tu aż tak o sam fakt, że The Reds umoczyli, ale o to, że Lyon znów odżywa, łapię ten poziom, jakim zadziwiali Europę jeszcze 3-4 lata temu.

No i Barca 1-2 Rubin Big Grin Możliwość wypominania tego kumplowi (kibicowi Barcy od 9-ciu lat) to coś pięknego ^^

tyle ćpunów w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz, o popatrz! szerokimi ulicami zapierdalają z blantami, popatrz, o popatrz!... mmmm... bit, co to mu zapodaje bitem, patrzę mu na postacie wbite w ziemię, o w ziemię!
22-10-2009 18:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Czary Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,964
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #44
Re: Champions League 2009/2010
Tak btw, to pierwsza porażka Barcy od pół roku podobno :shock:

To twój kumpel musiał być nieco zszokowany maju Smile

"Kto parę razy dostał po ryju i wie, że nie jest ze szkła, ten czuje że żyje. Dopiero wtedy, gdy balansuje na krawędzi."
23-10-2009 16:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #45
Re: Champions League 2009/2010
Czary napisał(a):To twój kumpel musiał być nieco zszokowany maju Smile
Jego kumpel czuje się mniej więcej tak jak ja po porażce United z Zalaegerszegiem.
Jestem niezwykle ciekaw rewanżu.


Fan United od 1992 roku
23-10-2009 18:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości