Gary Neville

[Danny93]

Najważniejsze że Gary skończył występ w tym meczu bez żadnego naciągnięcia lub jakieś innej drobnej kontuzji,przypomnijmy że to był trzeci występ Nevilla w drużynie rezerw w tym sezonie,więc może do trzech razy sztuka może wreszcie nasz kapitan na dobre wróci do gry,aczkolwiek nawet jak już się tak porządnie wykuruje nie będzie mu łatwo powrócić do podstawowej jedenastki United,Brown zadomowił się już chyba na tej prawej obronie i spisuje się tam co najmniej dobrze,nie wiadomo też w jakiej formie po tak długiej i frustrującej kontuzji będzie sam Neville.Myślę że jak wszystko będzie dobrze w najbliższym czasie ze zdrowiem Garego to może dostać szansę gry w meczu z Portsmouth w ćwierćfinale FA Cup,a później zobaczymy,tak jak pisałem forma Nevilla po tak długiej kontuzji jest jedną,wielką niewiadomą aczkolwiek ja wierzę że jest w stanie wrócić do świetnej formy jaką prezentował przez niemal całą karierę przed tym nieszczęsnym urazem jakiego doznał w meczu z Boltonem 17 marca poprzedniego roku.

[Wojtek3]

Ja tez jestem pewien, ze jest w stanie wrocic do dobrej formy, jednak nie ma co ukrywac, ze juz w tym sezonie na niego postawic poprostiu nie bedzie mozna.

1. Sezon wchodzi juz w glowna faze, tzn ostatnie mecze Premiership, cwiercfinaly i polfinaly FA Cup, tu nie ma czasu juz na wprowadzanie kogos po kontuzji.

2. Wesley Brown.

Udanych gier w rezerwach Gary w tym sezonie

[Kuba_^^]

Zgadzam się z Wojtkiem, Gary już może sobie raczej pomarzyć o grze w pierwszym składzie w tym sezonie, nie ma teraz czasu na eksperymenty, Browna gra dobrze na flance, nie ma z nim większych problemów (z jego grą oczywiście), więc nie trzeba tutaj powrotu Neville'a. Oczywiście wierzę w niego i mam nadzieję zobaczyć go jeszcze na boisku w pierwszym składzie, oby już wszystko z nim było ok.

[Maciek]

Trudno byłoby mi się z Wami zgodzić... Jednak, w przeciwieństwie do was, myślę, że Garego jeszcze nie raz w tym sezonie w Premiership zobaczymy... Akurat ilekroć Gary wracał po kontuzjach (nie tak długich ale zawsze) to notował najlepsze (ok, co najmniej bardzo dobre) mecze, może teraz będzie podobnie.
Zadecyduje tylko i wyłącznie jego zdrowie, osobisćie nie nazwałbym wstawienia kapitana zespołu do składu drużyny mianem eksperymentu, tak troche mi sie to gryzie

[Kuba_^^]

Maciek napisał(a):drużyny mianem eksperymentu, tak troche mi sie to gryzie

No wiadomo, że nie jest to typu taki eksperyment, jak się testuje młodego zawodnika czy tym podobne. Chodzi o to, że nie wiadomo jak się Gary będzie spisywać, a wystawienie go w pierwszym składzie będzie praktycznie "strzałem w ciemno". Zobaczymy, może rzeczywiście jeszcze go zobaczymy w składzie w tym sezonie. Wszystko się jeszcze może wydarzyć, nie będę pisać, co bo zapeszę

[Pejter]

Przecież od razu nie zagra w pierwszym składzie... Wejdzie najpierw na jakieś 20 minut, później na połowę albo dłużej i się zobaczy, w jakiej jest formie. Spokojnie, bo z niektórych tutejszych postów można wywnioskować, że rozważacie powrót Neville'a od razu do podstawowego składu.

[Wojtek3]

Pejter napisał(a):Przecież od razu nie zagra w pierwszym składzie... Wejdzie najpierw na jakieś 20 minut, później na połowę albo dłużej i się zobaczy, w jakiej jest formie. Spokojnie, bo z niektórych tutejszych postów można wywnioskować, że rozważacie powrót Neville'a od razu do podstawowego składu.

Osobiscie chodzilo mi o wstawianie Gareg'o z lawki, nie widze w ogole takiego sensu, tym bardziej, ze nie jest ciagle przygotowany w 100 % do tego sezonu, bo jakby byl to chociaz siadal by na lawce, a pieprzenie, ze czeka sie na odpowiedni moment jest mydleniem oczu kibicow. Gary gotowy nie jest i nie chce by w momentach ktore nagle nadchodza zmieniac nasza defensywe, ktora w tym sezonie stracila ok 25 goli. Nie widze w ogole takiego sensu..

[KanT]

Czemu nikt nie wspomina, że do gry wraca nasz kapitan? Wspaniała wiadomość dla każdego związanego z United. Przyjęty owacją na stojąco, okrzykami. Ja się cieszę, bo Gary wniesie do gry dużo mentalnej siły, która na tym etapie sezonu jest nam baaaardzo potrzebna.

Przydadzą się też dodatkowe, mocne nogi w grze obronnej.

[Kuba_^^]

Myślisz, że Neville będzie tak często występował w tym sezonie? Sam powiedział już, że ten sezon jest dla niego stracony, teraz mamy bardzo ważne mecze i Fergie na pewno nie będzie ryzykował wstawieniem zupełnie nieogranego Gary'ego zamiast dobrze spisującego się Browna. Owszem, może tam powchodzi z ławki, lecz wątpię, żeby był dla nas jakimś wielkim wzmocnieniem na boisku.

[KanT]

Hmmm co racja to racja, ale sam fakt, że jest zdolny do gry i może jechać na mecz znaczy bardzo wiele. Ponadto, Sylvka też długo nie oglądaliśmy a wczoraj zagrał w pierwszym składzie, więc nie wykluczajmy niczego, czas pokaże. A Brown moim zdaniem ostatnio z tą swoją świetną grą troszeczkę przystopował, ale to temat z innej bajki.

[Kuba_^^]

KanTona napisał(a):A Brown moim zdaniem ostatnio z tą swoją świetną grą troszeczkę przystopował, ale to temat z innej bajki.

Mówię ogólnie, ostatnio rzeczywiście przystopował, ale to z pewnością efekt przemęczenia sezonem, bo Brown gra praktycznie cały czas, nie pamiętam kiedy ostatnio miał jakąś przerwę :roll:

KanTona napisał(a):Sylvka też długo nie oglądaliśmy a wczoraj zagrał w pierwszym składzie, więc nie wykluczajmy niczego, czas pokaże

Niby tak, jednak Silvestre mniej nie grał, Neville nie grał ponad rok i przechodził kilka kontuzji, a Francuz miał tylko tą jedną jedyną

[Wojtek3]

Gary moze tylko i wyłącznie dziekowac de Rossiemu, za to, ze wszedl bo gdyby Włoch wykorzystak rzut karny to Gary musial by odlozyc swoj powrot na inną gre

Tak nawiasem mowiac bedzie musial sie sporo napocic w okresie wakacyjnym by wyrzucic " od tak " ze skladu Wesa Browna.

[Pejter]

Wojtek, dlaczego nie wspominasz swoich postów (pamiętam przynajmniej dwa) w których mówiłeś, że Gary i Mikael na 100% nie pojawią się w tym sezonie na boisku?

[Wojtek3]

Pejter napisał(a):Wojtek, dlaczego nie wspominasz swoich postów (pamiętam przynajmniej dwa) w których mówiłeś, że Gary i Mikael na 100% nie pojawią się w tym sezonie na boisku?

Taka sytuacja nie miała prawa bytu jesli jeden z tych zawodnikow mialby odegrac jakas role w waznym meczu, pomylilem sie do Silvestre'a, ale zmylily mnie newsy z BBC ktore pogaraszaly sytuacje Francuza a bylo na odwrot, Gary w tym sezonie nie odegra juz wiekszej roli w UNITED bo poprostu nie ma do tego prawa Co nie zmienia faktu, ze wszedl.

[Pejter]

W zupełności zgadzam się z tym co napisałeś, ale wcześniej pisałeś o pojawieniu na boisku, a nie o odegraniu większej czy mniejszej roli