Reprezentacja Polski

[sebos_krk]

radzio napisał(a):Ja powiem tak, jeśli okaże się lepszy od innych Polaków na swojej pozycji nie widzę problemu, ale po co na siłę kogoś ściągać

Mnie to w sumie obojętne, ale czemu Polska ma być poszkodowana jak inne kraje od lat naturalizują swoich grajków, albo jak Niemcy w kadrze mają połowę piłkarzy innego pochodzenia. Niby niemców, ale wystarczy przeczytać nazwiska. Jak mamy odnosić sukcesy to musimy postępować tak jak inni. Jest lepszy to niech gra. Nie jest to niech nie zawraca ludziom gitary

[mucha]

Ale czemu patrzycie takimi kategoriami, żeby wzmocnić reprezentację? Idąc takim tokiem myślenia za kilka lat z reprezentacji zrobią się kluby. Bo co to za problem przyjechać do danego kraju, pograć parę lat i dostać obywatelstwo. Wolę oglądać rodowitych Polaków w naszej kadrze, nawet na rzecz odpadnięcia we wcześniejszej fazie rozgrywek.
Co do Rogera, to on nie ma zbyt dużych więzi z Polską. To jest idealistyczne postępowanie. Pojedzie na Euro, pokaże się, przejdzie gdzieś do Europy i utraci jakikolwiek kontakt z Polską. On mówił w wywiadzie dla "Cafe Futbol", że jego marzeniem jest gra w reprezentacji Brazylii. No oczywiście nie ma się co dziwić, ale o Polsce powiedział, że po prostu fajnie byłoby zagrać na arenie międzynarodowej.

sebos_krk napisał(a):czemu Polska ma być poszkodowana jak inne kraje od lat naturalizują swoich grajków

Ale Roger w Polsce mieszka od niecałych 3 lat. Poza grą w polskim klubie nie ma zupełnie nic wspólnego. Nie potrafi rozmawiać po polsku. Dajesz za przykład Niemców, ale Podolski przybył do Niemczech w wieku 2 lat, Klose - 9 lat, Kuranyi - 15 lat (z tym, że jego ojciec jest Niemcem). Leo wspomina o naturalizowaniu zawodników, ale tak naprawdę nie spotykamy się w futbolu z czymś takim jak naturalizowanie piłkarza po zaledwie 3 latach spędzonych w danym kraju.
I jeszcze dodam, że wolę oglądać słabszego Gargułę niż lepszego Rogera (choć tak naprawdę nie wiadomo kto jest lepszy, ale przypuśćmy, że Roger) w reprezentacji, bo to jest właśnie piękne w reprezentacyjnym futbolu, że każdy kraj ma swoje, różne cechy charakterystyczne. I naprawdę wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy, że takie naturalizowanie w futbolu może zrujnować jego magię.

[MU_fan]

sebos_krk napisał(a):Mnie to w sumie obojętne, ale czemu Polska ma być poszkodowana jak inne kraje od lat naturalizują swoich grajków, albo jak Niemcy w kadrze mają połowę piłkarzy innego pochodzenia.

Z jednej strony masz oczywiście rację, ale nie do końca mogę się z Tobą zgodzić. Niemcy owszem mają w swojej reprezentacji wielu naturalizowanych piłkarzy takich jak Podolski, Trochowski, Boenisch, Klose czy inne dziady, ale oni tych wszystkich piłkarzy wykształcili i oni to właśnie Niemcom zawdzięczają swój poziom, dlatego dla nich grają, reprezentują graj, który ich nauczył gry, a to chyba o to chodzi, nie ważne czy nazywasz się Muller czy Kowalski, ważne komu zawdzięczasz swoje umiejętności.

A co do Polski ostatnio jest głośno o Rogerze, Hernanim i Aquaferszce, wszyscy co prawda poniekąd z Polską związani, ale tu sprawa wygląda zupełnie inaczej. Roger mówi otwarcie, że wołałby raz zagrać dla Brazylii niż pojechać na Euro z Polską, Aquafersca jest półpolakiem, ale wszystko zawdzięcza Włochom, a Hernani trzeba przyznać jest zawodnikiem znacznie gorszym od Lewandowskiego, Radomskiego, czy nawet Dudki, więc nie widzę sensu takiej naturalizacji. Po co nam zawodnik z Brazylii, który na Euro miałby grzać ławę, lepiej dać szansę może minimalnie gorszemu Murawskiemu, dla którego naprawdę sam udział był by wielkim osiągnięciem.

Naturalizacji jestem z reguły przeciwny, ale skoro tak wszyscy robią to my też możemy, mimo tych wszystkich kontrargumentów, które przedstawiłem. Ogólnie sprawę naturalizacji nieco bym skorygował. Zawodnik mógłby owszem grać dla innego kraju np. Jan Nowak dla Niemiec, ale pod warunkiem, że urodził się w tych Niemczech, bądź ma żonę Niemkę, co najmniej od pięciu lat, bo w przeciwnym razie powstawałby fikcyjne małżeństwa., ostatnim argumentem byłoby zamieszkanie w kraju od trzeciego roku życia. W przeciwnym razie gościiu sorry, ale masz pecha. Druga sprawa zawodnik może mieć wybór jeśli jeden z jego rodziców pochodzi z innego kraju, jak w przypadku Aquafresci.

Zawodnikom takim jak Roger mówię nie!

[pimpek]

Cytat:Technologia z innej planety w kadrze Beenhakkera
Leo Beenhakker zdecydował się poszerzyć swój sztab o kolejnego Holendra. Michael Lindemann odpowiadał będzie za przygotowanie fizyczne piłkarzy. Pracujący na co dzień w szwajcarskim FC Luzern trener, jak sam przyznał - był już wszędzie na świecie, ale do Polski przyjechał pierwszy raz.
Holender przywiózł do Polski technologię z innej planety. System, według którego przygotowują się piłkarze Bayernu Monachium, Ajaksu Amsterdam czy Liverpoolu, pozwala na dokładne zbadanie stanu przygotowania zawodnika i opracowanie osobnego programu ćwiczeń dla każdego z nich.

- Badania robione są codziennie rano. Zawodnik leży przez trzy minuty podłączony do specjalistycznego sprzętu, a ja już później wiem czego mu potrzeba. To bardzo ważne, bo przed mistrzostwami każdy przywiezie inny bagaż: jeden skończy ligę trzy tygodnie wcześniej, inny - zaledwie tydzień. Do Krakowa przyjechałem tylko poznać zawodników i powiedzieć im, jakie będę stawiał wymagania - wyjaśnia Lindemann.

Dobrze, że w reprezentacji coś się dzieje, pojawiają się nowe rozwiązania. Leo działa...

[radzio]

pimpek napisał(a):Holender przywiózł do Polski technologię z innej planety. System, według którego przygotowują się piłkarze Bayernu Monachium, Ajaksu Amsterdam czy Liverpoolu, pozwala na dokładne zbadanie stanu przygotowania zawodnika i opracowanie osobnego programu ćwiczeń dla każdego z nich.

Hehe, jakoś tego po L'poolu nie widać ^^, ale to taki joke. Dobrze, że Leo importuje dobrą, nowoczesną, a zarazem sprawdzoną technologię. Jest to bardzo ważne, bo jednak jesteśmy... 100 lat za Murzynami (nie obrażając kilku reprezentacji z Afryki), Leoś co byśmy bez Ciebie zrobili :*

[pimpek]

radzio napisał(a):Jest to bardzo ważne, bo jednak jesteśmy... 100 lat za Murzynami

No otóż to. A jedyną naszą technologią była kredka Jurka Engela, którą stosuje wraz z Gmochem w TVP podczas LM omawiając na ekranie grę grających drużyn.

[pimpek]

Polska - USA środa, godz. 20.30

Polska: Artur Boruc - Marcin Wasilewski, Jacek Bąk, Arkadiusz Radomski, Grzegorz Bronowicki - Łukasz Piszczek, Dariusz Dudka, Mariusz Lewandowski, Jacek Krzynówek - Maciej Żurawski, Paweł Brożek.

Ciekawe jak zaprezentuje się Radomski, który otrzymał szansę w reprezentacji po długiej absencji (m.in. bodaj z gry był wyeliminowany przez kontuzję). Podobno Arek jest w dobrej formie, z tego co czytałem Leo jest zadowolony z niego. Zobaczymy. Ciekawi też dyspozycja Żurawskiego, niby strzela dla Larisy bramki, niby w dobrej dyspozycji, zobaczy się. Liczę na występ Kuszczaka w drugiej połowie. Dobrze, że gramy z wymagającym rywalem, dobry sprawdzian dla tych, którzy walczą o sympatię Leo.

POLSKA!

[MU_fan]

Polska:
Boruc - Wasilewski, Bąk, Radomski, Bronowicki - Piszczek, Dudka, Lewandowski, Krzynówek - Żurawski, Brożek

USA:
Howard, Onyewu, Bocanegra, Pearce, Cherundolo - Dempsey, Bradley, Donovan, Clark - Ching, Johnson

No i Leo znów nas zaskoczył. Nasza reprezentacja po raz pierwszy od dawien dawna rozegra najprawdopodobniej mecz systemem 1-4-4-2 a nie 1-4-2-3-1. Ale to jak widzicie nie koniec zaskoczeń. W podstawowej '11' wybiegnie zawodnik Herthy Łukasz Piszczek, a nie dotąd etatowy reprezentant Ebi Smolarek. Czyżby Leo chciał sprawdzić Piszczka, który w klubie dostaje mniej szans od Smolarka? Dzięki chorobie Żewłakowa miejsce w podstawowym składzie zyskał Arek Radomski. Myślę, że ten chłopak masz szansę na grę na euro już od pierwszych minut kosztem Bronowickiego, którego na lewej flance zastąpił by właśnie Żewłak.

Dobrą wiadomością dla nas jest niewątpliwie to, że na ławce znalazł się w końcu Tomek Kuszczak, który ma spore szanse na grę po przerwie.

REZERWOWI: 12. Tomasz Kuszczak (bramkarz), 2. Mariusz Jop, 7. Euzebiusz Smolarek, 10. Łukasz Garguła, 11. Radosław Matusiak, 15. Michał Pazdan, 17. Wojciech Łobodziński, 19. Michał Goliński.

REZERWOWI: 24. Marcus Hahnemann (bramkarz), 7. Eddie Lewis, 12. Cory Gibbs, 16. Josh Wolff, 17. Jonathan Spector, 20. Benny Feilhaber, 23. Jay DeMerit.

[bartez]

Gmoch to jest gość .
Co do meczu to ciekawe jak zagra Piszczek, Leo chce sprawdzić jego uniwersalność jak to mówią, zobaczymy cz sprawdzi się na tej pozycji ( jego ostatnia szansa żeby wbić się do składu na EURO ).
Poza tym "11" prawie taka sama co zwykle, brak tylko Smolarka ale on na EURO jedzie na 100%, więc nie chciał go chyba narażać na jakikolwiek uraz.
Podobno właśnie Tomek ma zagrać drugą połowę, tak przynajmniej mówili, no zobaczymy...

[sebos_krk]

Nie ma co sie rozpisywać po tym spotkaniu. 0:3 mówi wszystko za siebie. Jeśli USA miało symulować naszych pierwszych rywali na Euro 2008 to sytuacja jest nieciekawa. Ale lepiej przegrywać w meczach towarzyskich niż później o stawkę...

[radzio]

Phi, ja tam podszedłem do meczu na luzie. Wiedziałem, że Leo będzie testować, wybierać. Teraz wie na kogo może postawić etc. Boli natomiast tak dotkliwa porażka no i mimo wszystko brak Kuszczaka, ale w sumie zachował... czyste konto co by nie mówić

[MU_fan]

A patrząc na naszych środkowych obrońców, zwłaszcza mam na myśli jacka Bąka, to po prostu człowiekowi ręce opadają. Co z tego, że ten gość się dobrze ustawia, jak się w ogóle nie rusza, przegrywa pojedynki główkowe z o głowę niższymi przeciwnikami, a w przy stałych fragmentach gry robi za pachołek, sorry Jacek, ale się już nie nadajesz. Radomski też nie zagrał zbyt dobrego spotkania, ale ten przynajmniej walczył. Jeśli chodzi o bocznych obrońców, to Bronowicki wyróżnił się jedynie stratą w środku pola, po której Donovan był powinien podwyższyć na 3-0, jak dla mnie Leo też powinien poszukać jakiejś alternatywy dla gracza Czerwonej. Może Żewłakow, wówczas w środku zagrałby Jop i kto? Chyba najlepszym rozwiązaniem byłby jednak Radomski, choć nie skreślałbym Kokoszki. Pochwalić mogę Wasilewskiego. Co prawda źle się zachował przy stracie drugiej bramki, ale on przynajmniej włączał się w akcje ofensywne, czego nie można powiedzieć o wspomnianym Bronowickim, dla Wasyla wielkie brawa za walkę. Pora na Boruca. O trzeciej bramce może wypowiadać się nie będę...A pierwsze dwie niby bardzo trudne do obrony, owszem mógł przepuścić...ale klasowego bramkarza poznaje się po tym, że drużyne potrafi ratować w takich sytuacjach. A prawda jest taka, że on broni takie strzały, ale grając w Celticu, dla Polski jak na razie zagrał jedno fenomenalne spotkanie, zresztą przegrane z Niemcami, no może jeszcze na wyjeździe z Portugalią i to by było na tyle. Może skłoni do Leo do pewnych refleksji... Pomoc. Darek Dudka, nie zachwycił, ale także bez zarzutów, taki przeciętny, aczkolwiek typowy występ dla zawodnika Wisły. Lewandowski - najlepszy na boisku, bardzo dobry w destrukcji, nie słabszy w rozgrywaniu piłki, waleczny, do tego skuteczny, jakby wszyscy dziś grali tak jak on bylibyśmy w zgoła innych nastrojach. Łukasz Piszczek co prawda próbował, ale to było za mało jak na pierwszy skład reprezentacji, jeśli się trochę poprawi to ma szansę na wyjazd na Euro, ale jedynie w roli zmiennika. Krzynio jka zwykle solidnie, nie poddawał się, w pierwszej połowie obok Lewego najlepszy na boisku, szkoda, że nie zobaczyliśmy go w drugiej części meczu. Po Żurawskim widać, że odzyskał miejsce w składzie, ale to jeszcze nie jest to czego powinniśmy oczekiwać od kapitana reprezentacji, aczkolwiek widać znaczącą poprawę. Brożek - udowodnił nam jak słaba jest liga polska.

Zmiennicy.

Jacy zmiennicy? To oni coś w ogóle grali? Swoją drogą może przesadzam, bo przysypiałem na drugiej połowie, ale jedną z niewielu ajcki, którą pamiętam to zaskakujący strzał Radka Matusiaka, z którym spore problemy miał Howard. Niestety słabo Ebi, ale tym akurat bym się nie martwił, bo nie zawsze można grać na najwyższym poziomie. Reszta? Mniej więcej wiem kto grał, ale nie podejmę się oceny, bo nie śledziłem za bardzo ich gry.

[pimpek]

Obejrzałem niecałą pierwszą połowę i przełączyłem na inny kanał, bo na to się nie dało patrzeć. Zdołałem zobaczyć jeszcze te dwie bramki, dość szybko zdobyte przez USA. Obrona to już dała przy tych bramkach, że tak się wyrażę dupy na całej linii, w ogóle nie przykryli, na hawajach chyba byli. Nie wiem jak druga połowa, (nie zniósł bym oglądać tego meczu) niby coś tam działali, ale co z tego. Grali tak męcząco, że szok. Tyle.

[bartez]

Nie ma co się oszukiwać, zagraliśmy fatalnie ! Co prawda mogło być gorzej ale na szczęście się tak nie stało . Boruc cieniutko, szkoda że Leo nawet nie dał szansy gry dla Tomka :/ . Zaledwie kilka strzałów z dystansu, po prostu beznadzieja... zobaczymy co będzie na EURO.

[Donu]

Nie to była porażka, zagraliśmy bardzo słabo, niby USA też nie była świetna ale wystarczyły im 3 stałe fragmenty i już nie mieliśmy szans. A Leo tak mnie wkurzył (za przeproszeniem), dlaczego nie zmienił Boruca!? Nie wiem dlaczego nie da szansy Tomkowi. Jeśli tak mamy grać na Euro to lepiej nawet nie jechać do Austrii i Szwajcarii bo gdyby zamiast amerykanów byli Niemcy to przegralibyśmy 0:6. Więc Leo niech nie mówi, że chciał sprawdzić Piszczyka lub Brożka (o nim to już nie pisze bo nawet nie miał dobrej akcji), nie mógł zamiast nich wystawić lepszego Łukasza Gargułę i od pierwszych minut Smolarka.
Pewnie dużo osób będzie miało uwagi do mnie ale musiałem wyrazić swoją opinię.