Jaroldz
Posting Freak
Liczba postów: 1,903
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 10
|
Re: Liga Polska
A czy ja napisałem gdzieś, że wcześniej przychodzili do nas znani piłkarze zza granicy :?:
Napisałem tylko, żeby się tak nie jarać, bo to nie jest jakiś magiczny piłkarz, tylko zwykły europejski średniak, który ponad pewien poziom nigdy się nie wzbił i już tego nie zrobi. W naszej lidze pewnie będzie się wyróżniał, bo to nie jest sztuka, ale nie robiłbym z niego jakiegoś boga futbolu, bo nim nie jest.
Manchester United champions of England for the 19th time!
"We'll keep the red flag flying high, couse Man United will never die"
|
|
16-06-2011 08:56 |
|
Jaroldz
Posting Freak
Liczba postów: 1,903
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 10
|
Re: Liga Polska
Cytat:Polonia Warszawa porozumiała się z Trabzonsporem w kwestii warunków sprzedaży Adriana Mierzejewskiego. Za 22-letniego reprezentanta Polski wicemistrz Turcji zapłaci rekordowe 21 mln zł!
Wartość transakcji to 21 mln zł, w przeliczeniu 5,3 mln euro, co oznacza, że będzie to najdroższy zawodnik odchodzący z polskiej Ekstraklasy w historii.
Do tej pory najdroższym piłkarzem w historii polskiej ligi był Robert Lewandowski, za którego w zeszłym sezonie Borussia Dortmund zapłaciła Lechowi Poznań 4,5 mln euro.
Prezes Polonii Józef Wojciechowski do tej pory zdecydowanie wykluczał sprzedaż swojego najlepszego piłkarza.
- Zdecydowałem, że Adrian nie jest na sprzedaż. Chcę w przyszłym sezonie walczyć nie tylko o mistrzostwo Polski, ale również awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Aby to osiągnąć, nie mogę sprzedać lidera zespołu - zapewniał w "Przeglądzie Sportowym".
W ostatnich dniach Wojciechowski jednak złagodził ton, a do Warszawy przyjechali wysłannicy Trabzonsporu, którzy byli zdeterminowani do zakupu piłkarza.
- Pozostaje pytanie, co jest lepsze dla niego, dla mnie i nawet dla reprezentacji. Bo jeśli on zrobi więcej przez rok za granicą, to może ma to sens. Ale z drugiej strony kupiliśmy takich piłkarzy, że w tym sezonie naprawdę będzie miał z kim grać w Polonii - wyjaśniał właściciel "Czarnych Koszul".
Aby transfer doszedł do skutku, piłkarz musi porozumieć się z nowym klubem odnośnie indywidualnego kontraktu.
Adrian Mierzejewski w drużynie wicemistrza Turcji ma zarabiać 800 tys. euro rocznie.
:shock: Tyle kasy za Mierzejewskiego... Nieźle wytargował się Wojciechowski.
Manchester United champions of England for the 19th time!
"We'll keep the red flag flying high, couse Man United will never die"
|
|
16-06-2011 15:13 |
|
Mata
why duck donald
Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
|
Re: Liga Polska
rimas napisał(a):Biorąc pod uwagę, że dzisiaj tak naprawdę zaczęło się okienko transferowe, to ciekawe wnioski wyciągasz.
Tylko, że co miało się już wydarzyć, to tak naprawdę już się wydarzyło 8-)
Superpuchar pomiędzy Legią, a Wisłą poprzedzający sezon odbędzie się w ...lutym <śpi>
„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno”
|
|
01-07-2011 11:54 |
|
Mata
why duck donald
Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
|
Re: Liga Polska
Cytat:"- Choć od kilku lat przychody naszej ligi piłkarskiej rosną w tempie kilkunastu procent rocznie, to przy obecnych wynikach sportowych nigdy nie dogonimy lig z Europy Zachodniej, które oddalają się z roku na rok o dziesiątki, a nawet setki milionów euro - twierdzą eksperci firmy doradczej Deloitte.
Deloitte już po raz piąty podsumowała finansowe osiągnięcia klubów piłkarskich naszej ekstraklasy, tym razem w 2010 r. Z piątej edycji raportu "Piłkarska liga finansowa" wynika, że w 2010 r. łączne przychody klubów ekstraklasy sięgnęły rekordowych 303 mln zł i były o 16 proc. wyższe niż rok wcześniej. To bardzo dobry wynik, ale...
- Cały dramat polega na różnicy wielkości przychodów poszczególnych lig. Przychody angielskiej Premiership są 33 razy większe niż naszej ekstraklasy. Real Madryt w dwa miesiące jest w stanie zarobić więcej niż wszystkie kluby ekstraklasy w rok. To katastrofa - mówił Jacek Bochenek, dyrektor grupy sportowej w Deloitte. Jego zdaniem nie jesteśmy w stanie dogonić nawet średniaków. - Do tego potrzebne są regularne występy w europejskich pucharach, a tych naszym klubom bardzo brakuje - mówił Jacek Bochenek.
Liga austriacka, jedna z najmniejszych lig europejskich, miała w sezonie 2009-10 154 mln euro przychodów. Liga szkocka - 208 mln, belgijska - 234 mln, a holenderska - 420 mln euro. O przychodach na poziomie największych lig możemy tylko pomarzyć. Największy przychód generuje angielska Premier League. Należące do niej kluby miały aż 2,5 mld euro przychodów.
W Polsce w 2010 r. 11 klubów powiększyło swoje przychody. Największe przychody miał Lech Poznań - 61 mln zł, o połowę więcej niż rok wcześniej. To trzecie z rzędu zwycięstwo Lecha w rankingu Deloitte. Pomogło rozgrywanie meczów na nowym stadionie. I występy w europejskich pucharach. Tylko dzięki trzem meczom w Lidze Europejskiej Lech miał ze sprzedaży biletów wpływy rzędu 10 mln zł.
Na drugie miejsce w rankingu awansowało Zagłębie Lubin, głównie dzięki hojności sponsora. Trzecia była Legia Warszawa dzięki sprzedaży biletów na nowy stadion. Z podium spadła Wisła Kraków. - Po wejściu w życie ustawy hazardowej musiała zawiesić współpracę ze sponsorem - mówił Grzegorz Sencio, menedżer w dziale konsultingu Deloitte.
Dzięki nowym stadionom frekwencja na meczach ekstraklasy wzrosła z 5,3 tys. do 8,5 tys. widzów na jeden mecz. Daleko nam do najlepszych pod tym względem Niemiec, gdzie mecz ogląda przeciętnie 42,7 tys. widzów, ale mamy szansę na dalsze wzrosty, bo do użytku wkrótce zostaną oddane kolejne stadiony budowane z myślą o Euro.
Zdaniem ekspertów Deloitte polskie kluby za dużo płacą piłkarzom. - Płace nie powinny pochłaniać więcej niż 60 proc. przychodów klubu. W Polsce w ponad połowie klubów przekraczają 80 proc. - mówił Grzegorz Sencio.
Eksperci przekonywali też, że jedną z największych barier wzrostu przychodów klubów jest sprzedaż praw do transmisji telewizyjnych z meczów. - Pewne pieniądze, które kluby uzyskują za ich sprzedaż, usypiają ich zdolności do generowania przychodów - stwierdził Grzegorz Sencio. - Wygląda też na to, że zbyt wcześnie zdecydowano się na zakodowanie kanału, który nie był jeszcze atrakcyjny dla reklamodawców. Budowanie wartości meczów ekstraklasy dla sponsorów powinno się odbywać poprzez ich prezentowanie w stacjach otwartych - przekonywał Jacek Bochenek".
„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno”
|
|
14-07-2011 15:37 |
|