Liga Polska

[rav10]

Trzeba dodać, że kapitalna postawa Zajaca przyczyniła się do remisu... Szczególnie przy drugiej bramce się popisał, prawdopodobnie gdyby nie on, 3 pkt. zostałyby w Bielsku.

[sebos_krk]

Niech spadają, bo Rav będzie codziennie o nich męczył :mrgreen:

[Intel]

I Intel też! I Intel też! Podbeskidzia kibicem jest!

Niestety, Podbeskidzie planuję odwiedzić dopiero na Widzewie/Ruchu, więc trochę czasu minie, ale na pewno z możliwości zobaczenia Ekstraklasy skorzystam. Ciężko powiedzieć, czy zaczęła się ona od zdobycia jednego punktu czy straty dwóch, ale na pewno rozczarowanym być nie można, bo beniaminek urwał punkty czwartemu zespołowi w poprzednim sezonie. Wierzę, że bielszczanie spokojnie się utrzymają, bo miejsce w dziesiątce moim zdaniem jest dla nich w zasięgu. O mistrza walczyć pewnie będzie Wisła, Legia i Lech, a czyhać na ich pomyłki będzie zapewne Śląsk i Polonia. Trzymam kciuki także za to, by Genkow królem strzelców został, bo go w końcu w "Piłkarzykach" wziąłem. Ale jeszcze 29 kolejek, więc sporo może się wydarzyć.

[mat.ka]

Skoro jest tutaj paru miłośników Podbeskidzia, to ja proponuję się kiedyś zgadać i grupowo na meczyk wybrać 8-)

[Jaroldz]

Niestety, wczorajszy mecz powinien zostać przerwany, bo to z piłką nożną w ogóle nie miało nic wspólnego. W drugiej połowie, kiedy na murawie była już tylko woda, lepiej się grało gospodarzom, którzy są przyzwyczajeni do takich warunków oraz grają prostszą piłkę od Jagi. Mają piłkarzy mniej technicznych. Taka pogoda była ich wielkim atutem.

Oczywiście, Jaga dała trochę dupy, że pozwoliła sobie na strzelenie dwóch goli, bo np. taki Frankowski miał świetną okazję na strzelenie trzeciej bramki w tym meczu.

[mat.ka]

Jaroldz napisał(a):W drugiej połowie, kiedy na murawie była już tylko woda, lepiej się grało gospodarzom, którzy są przyzwyczajeni do takich warunków oraz grają prostszą piłkę od Jagi. Mają piłkarzy mniej technicznych. Taka pogoda była ich wielkim atutem.

Aj gadasz jak komentatorzy z Eurosportu, którzy Podbeskidzie 2 albo 3 raz na oczy widzą i wiedzą lepiej. Owszem, wirtuozami techniki to bielszczanie nie są i pewnie nigdy nie będą, ale wczoraj zremisowali głównie dzięki determinacji, a nie pogodzie czy stanie murawy.

edit. A Jaga pewnie dała sobie strzelić te 2 bramy, bo jechała do Bielska pociągiem i zawodnicy byli zmęczeni. Na pewno tak było.

[Intel]

Jaroldz napisał(a):W drugiej połowie, kiedy na murawie była już tylko woda, lepiej się grało gospodarzom, którzy są przyzwyczajeni do takich warunków oraz grają prostszą piłkę od Jagi. Mają piłkarzy mniej technicznych. Taka pogoda była ich wielkim atutem.

Może i masz rację, ale to Podbeskidzie mogło dzięki braku deszczowej pogody wygrać to spotkanie. Przy bramce na 2:0 Zajacowi na pewno nie pomagał fakt, że piłka była mokra (choć oczywiście wybronić to powinien i musiał), a w doliczonym czasie gry, gdy pod bramką Jagi zaczęło się kotłować, tylko błoto przed bramką uratowało Sandomierskiego przez trzecią wpuszczoną bramką, bo właśnie to i mokra murawa spowodowało wytracenie szybkości piłki.

[rav10]

Jaroldz napisał(a):Niestety, wczorajszy mecz powinien zostać przerwany, bo to z piłką nożną w ogóle nie miało nic wspólnego. W drugiej połowie, kiedy na murawie była już tylko woda, lepiej się grało gospodarzom, którzy są przyzwyczajeni do takich warunków oraz grają prostszą piłkę od Jagi. Mają piłkarzy mniej technicznych. Taka pogoda była ich wielkim atutem.

Oczywiście, Jaga dała trochę dupy, że pozwoliła sobie na strzelenie dwóch goli, bo np. taki Frankowski miał świetną okazję na strzelenie trzeciej bramki w tym meczu.

PIERDOLISZ. Grali na tym samym boisku, więc równie ciężko mieli Górale. Nie wiem czy Podbeskidzie według Ciebie gra w piłkę wodną, skoro mówisz, że są przyzwyczajeni do wody. Jaga wczoraj pokazała jak bardzo techniczna i efektowna jest ich piłka strzelając obie bramki po błędach bramkarza. Podbeskidzie też miało szansę na strzelenie 3 bramki, ale Jaga fartownie wybija piłkę z linii. Poza tym jeszcze w 1 połowie, można było zobaczyć oblężęnie bramki Jagielonii, aż dziw, że tam nic nie wpadło.
Strasznie słabo wczoraj zagrał Osiński no i wrzutki to chłopaki maja do poprawienia, bo praktycznie każda to świeca.

[paolo]

No i ładny wpierdol wczoraj Podbeskidzie zebrało. Postawa defensywy przy stałych fragmentach gry, naprawdę, godne podziwu... 4 asysty Kosowskiego, z czego 3 z rożnych, hat-trick lewego obrońcy Jacka Popka, piękna bramka Żewłakowa. O ile w pierwszej połowie było w miarę wyrównanie i można było skłonić się do tezy, że wynik nie odzwierciedla wydarzeń na boisku, to po przerwie przy każdej wrzutce Bełchatowian można było spodziewać się niemal pewnej bramki. Rozjebać rywali 6-0 systemem wrzutka-główka-gol (za wyjątkiem trzeciej bramki) - niezły wyczyn. Coś ten stadion w Bełchatowie nie sprzyja beniaminkom (ŁKS 0:5, Podbeskidzie 0:6).

[Hubson]

Wisła natomiast zanotowała dwa remisy i już jest gadka o syndormie Lecha, że gra w pucharach wykańcza. Pominąwszy fakt, że Wisła ma szerszy skład niż Lech i jest to dopiero druga kolejka. Ja jestem ciekaw jak się zaprezentuje Legia w lidze. No bo niestety nie było dane tego zweryfikować w tamtej kolejce to może coś będzie wiadome po dzisiejszym meczu.

[paolo]

A ŁKS zbiera kolejne bęcki, 0:4 ze Śląskiem we Wrocławiu. Wicemistrz Polski z 8 zmianami w składzie w stosunku do ostatniego spotkania na luzie jechał z przeciwnikami. Darek Sztylka zdobył dwie bramki (jedna z karnego), trzecią dołożył rewelacyjny Voskamp, a w drugiej połowie ŁKS dobił Madej. Potem to już była zabawa w kotka i myszkę, Wrocławianie małym nakładem sił starali się kontrolować przebieg gry, ale jednocześnie grali ładną dla oka piłkę. Obyśmy wkrótce oglądali podopiecznych Lenczyka w Lidze Europejskiej, bo mają bardzo wyrównaną kadrę i mogą dać radę na kilku frontach.

[Mata]

Hubercik napisał(a):Ja jestem ciekaw jak się zaprezentuje Legia w lidze

451 z dwoma skrzydłowymi grającymi blisko siebie wygląda naprawdę nieźle. Jest wreszcie obrona, a nie pseudo twór z poprzedniego sezonu. Komorowski wyrósł na pierwszego stopera, człowiek wręcz przeciera oczy ze zdumienia widząc go. Borysiuk i Vrdoljak klasa, Ljuboja pokazuje, że mu się chce

Legia Skorży może się podobać

[Hubson]

No widać, że ma to więcej sensu niż w poprzednim sezonie. Na papierze Legia ma bardzo dobry skład i jeżeli będą grać "w końcu" na miarę oczekiwań to powinni liczyć się w walce o majstra do końca. No ale dopiero dwie kolejki minęły dla Legii jedna, więc na sucho nie ma co oceniać. Zwłaszcza, że jeżeli Legia np powalczy ze Spartakiem i uda im się wygrać to już zupełnie inna rozmowa będzie.

[Foster]

Legia ma swojego Ljuboje, a wygląda na to, że Polonia będzie miała Mateję Keżmana o_O

[Mata]

I tak gówno warty jest ten klubik.