Kto najbardziej przydałby się w Manchesterze United

[Hubson]

Pewnie zostanę osaczony "znowu" ale ja bym się powstrzymał jeszcze z nadmiernym optymizmem. To jest Carling Cup a nie liga i wiadomo, że zaangażowanie jest napewno wysokie, ale to nie jest jeszcze liga. Oczywiście, Tom, Danny, Phil i Johnny to klasa, ale nie możemy powiedzieć z pełną odpowiedzialnością, że ograliśmy City będące w najwyższej formie. I jeżeli nie przyjdziej już nikt w tym okienku to pewnie nie raz będą narzekania, że mogliśmy kupić czy to Sneijdera czy kogoś innego skoro byli do wyjęcia.

Niemniej jednak też jestem zdania, że nie warto kupować Sneijdera na siłę, żeby marnował talent Toma i w sumie też byłbym za tym aby uzupełnieniem składu był Pogba czy choćby Morrison. Jednak raz jeszcze napiszę, że zbytnie zachwycanie tym meczem nie jest zbyt dobre.

[Mubinio]

Hubercik napisał(a):To jest Carling Cup a nie liga

:?:


This is Tarczaaa !!!

[Jaroldz]

Obejrzałem wczorajszy mecz Niemców z Brazylią i kolejne świetne zawody rozegrał Mario Goetze. Przyćmił przereklamowanego Neymara. To, co ten chłopak wyprawia jest niesamowite. Ma niespełna 19 lat a gra jak profesor. Świetnie sobie radzi na skrzydle jak i na pozycji środkowego pomocnika. W meczu inauguracyjnym Borussii z HSV także zaprezentował się kapitalnie.

Śledzę jego rozwój i grę od początku minionego sezonu i jestem pod wielkim, ale to wielkim wrażeniem. On będzie za kilka lat wielki. Będzie jednym z najlepszych piłkarzy na świecie.

Czy nie lepszym wyborem byłby jego transfer na Old Trafford niż 27-letniego Sneijdera, za którego byłoby trzeba wydać ok. 35 mln funtów, a pensja wyniosłaby ok. 200 tysięcy funtów tygodniowo :?:

Ten kto go kupi, zrobi niesamowity biznes.

[Foster]

1) Gotze to jest skrzydłowy, a w środku grywa tylko z konieczności.
2) Ile razy trzeba jeszcze powtarzać, że przy naszym systemie gry nie ma miejsca dla takich zawodników, czyli takich typowych AM?
3) Mario nie nadaje się do gry w środku przy 4-4-2.
4) Póki co jego transfer gdziekolwiek nie wchodzi w grę, bowiem sam zawodnik jasno powiedział, że jest bardzo szczęśliwy w BVB i nie chce odchodzić, a sam klub na pewno go nie sprzeda, bo poszedł już Sahin.

Aczkolwiek to co Mario wyprawia w ostatnim czasie to tylko :shock: Jeszcze 2,3 lata i Messi razem z Ronaldo będą mu się kłaniać. Chłopak jest niesamowity. Bardzo bym chciał, by za dwa, trzy lata trafił do nas, ale obawiam się, że jeśli odejdzie z BVB to pójdzie w kierunku hiszpańskim, a szkoda.

[mucha]

Foster napisał(a):Jeszcze 2,3 lata i Messi razem z Ronaldo będą mu się kłaniać.

Zakład? 8-)

[Foster]

O co?

[samcro]

Foster napisał(a):2) Ile razy trzeba jeszcze powtarzać, że przy naszym systemie gry nie ma miejsca dla takich zawodników, czyli takich typowych AM?
3) Mario nie nadaje się do gry w środku przy 4-4-2.

I tu też dlatego nie jestem za Sneiderem również. A Gotze mógłby jeszcze grać u nas na skrzydle ale mamy tu bogato a dwa to że klub go nie pusci a trzy to za 2.3 lata będzie śmigał w Barcelonie tu możecie przeczytać dlaczego tak twierdzę http://www.mario-goetze.com/

[mucha]

Foster napisał(a):O co?

A to zależy co masz na myśli pisząc, że Ronaldo i Messi będą mu się kłaniać. Ja to rozumiem jako synonim "będą mu buty czyścić". Choć nawet samo bycie na równi z tą dwójką jest nieosiągalne dla większości piłkarzy na świecie. Na dzień dzisiejszy najbliższy ku temu jest chyba Rooney.

Co prawda Gotze nie widuję w akcji zbyt często, więc mogę nie być świadomym jego potencjału, ale jakoś trudno mi uwierzyć, aby w ciągu trzech lat w jednym szeregu szedł z Messim i Ronaldo

[Foster]

mucha napisał(a):Co prawda Gotze nie widuję w akcji zbyt często, więc mogę nie być świadomym jego potencjału, ale jakoś trudno mi uwierzyć, aby w ciągu trzech lat w jednym szeregu szedł z Messim i Ronaldo

Jak będziesz miał trochę czasu, to polecam oglądać mecze BVB. Nie dość, że cała drużyna gra bardzo fajnie, to jeszcze biega tam taki Gotze. Mario ma dopiero 19 lat i tak naprawdę dopiero zaczyna karierę, a już zdążył zrobić nie mało. Z tym, że Messi i Ronaldo będą mu buty czyścić (bo o to mi chodziło) się może lekko zagalopowałem, ale jestem pewien, że za jakiś czas (2-3 lata) będzie ustawiany obok tych dwóch nazwisk. Oczywiście pod warunkiem, że chłopak nadal będzie kroczył tą ścieżką którą kroczy. Póki co ma świetne warunki do rozwoju i ma przy sobie świetnego trenera, który jak mało kto potrafi pracować z młodzieżą.

samcro napisał(a):A Gotze mógłby jeszcze grać u nas na skrzydle ale mamy tu bogato a dwa to że klub go nie pusci a trzy to za 2.3 lata będzie śmigał w Barcelonie tu możecie przeczytać dlaczego tak twierdzę http://www.mario-goetze.com/

Mógłbyś pokazać o co dokładnie Ci chodzi? Bo szczerze powiedziawszy nie chce mi się przeszukiwać jego całej strony

[samcro]

Foster napisał(a):Mógłbyś pokazać o co dokładnie Ci chodzi?

jego ulubione miasto to Barcelona a i wypowiadał się że jakby to było fajnie pewnego dnia grać w Barcelonie.
Ja również śledzę jego karierę i jego kolegów z BvB. Kagawa, Hummels,Subotić,Leitner i Gundogan dobra młoda paczka

[Jaroldz]

Foster napisał(a):1) Gotze to jest skrzydłowy, a w środku grywa tylko z konieczności.
2) Ile razy trzeba jeszcze powtarzać, że przy naszym systemie gry nie ma miejsca dla takich zawodników, czyli takich typowych AM?
3) Mario nie nadaje się do gry w środku przy 4-4-2.
4) Póki co jego transfer gdziekolwiek nie wchodzi w grę, bowiem sam zawodnik jasno powiedział, że jest bardzo szczęśliwy w BVB i nie chce odchodzić, a sam klub na pewno go nie sprzeda, bo poszedł już Sahin.

Aczkolwiek to co Mario wyprawia w ostatnim czasie to tylko :shock: Jeszcze 2,3 lata i Messi razem z Ronaldo będą mu się kłaniać. Chłopak jest niesamowity. Bardzo bym chciał, by za dwa, trzy lata trafił do nas, ale obawiam się, że jeśli odejdzie z BVB to pójdzie w kierunku hiszpańskim, a szkoda.

W takim razie Sneijder też nie pasuje do naszej taktyki, a SAF o niego walczy. Czasy, kiedy jeden piłkarz był przypisany do jednej pozycji minęły. W dzisiejszej piłce zawodnik musi być uniwersalny i potrafić grać na kilku pozycjach czy to lubi czy nie. Ronaldo też był kiedyś skrzydłowym, a później zaczął grać także jako napastnik, to samo jest z Messim, kiedyś biegał tylko na prawej flance, a dzisiaj także gra jako napastnik i jako ofensywny pomocnik. Smalling jest środkowym obrońcą, a SAF go często wstawia na prawą obronę i tam sobie radzi już co najmniej dobrze. To przykłady pierwsze z brzegu.

Goetze jest skrzydłowym, ale równie świetnie gra na środku. Ma dopiero 19 lat i mógłby u nas spokojnie zająć miejsce ofensywnego pomocnika.

[Foster]

Jasne, że Sneijder nie pasuje, tylko że SAF wierzy (jeśli rzeczywiście stara się go sprowadzić), że Wesley się przystosuje i będzie grał tak samo dobrze jak w Interze. Twoje przykłady nijak się mają do tej sytuacji.

Co do Gotze, jeśli ma się takiego piłkarza z takimi atrybutami i wystawia się go w środku pola to zwykłe marnotrawstwo. Tak wiem, Mario radzi sobie w środku całkiem nieźle, ale na skrzydle radzi sobie znakomicie i to jest jego pozycja.

[Jaroldz]

Przykłady podane przeze mnie miały pokazać, że w dzisiejszej piłce piłkarze muszą potrafić grać na kilku pozycjach. Goetze już to potrafi, chociaż na razie troszkę lepiej idzie mu na skrzydle, jego nominalnej pozycji, ale tak jak napisałem, Messi czy Ronaldo także kiedyś grali na skrzydle, a z czasem zmienili pozycję. Tak być może będzie z Niemcem. Na razie można powiedzieć, że gra jako tzw. koło zamachowe.

[Foster]

Jaroldz napisał(a):Przykłady podane przeze mnie miały pokazać, że w dzisiejszej piłce piłkarze muszą potrafić grać na kilku pozycjach.

Gówna prawda. Jeśli ktoś jest świetny na danej pozycji, to nikogo nie interesuje to, że nie radzi sobie na innej.

Nie oglądam ligi kobiet i aktorstwa, ale z tego co widziałem w LM, to Messi gra bardziej jako zawodnik, który nie ma przypisany pozycji na boisku, a Ronaldo grywa jako napastnik tylko z założeń taktyczny ustalonych przez trenera (w United też czasami miało to miejsce).

Zastanawiam się czasem ile jeszcze musi minąć czasu i zostać wklepanych liter na ekran komputera, by niektórzy pojęli pewne rzeczy. To, że dany zawodnik świetnie rozgrywa mając za plecami dwójkę ludzi pracujących na niego, nie znaczy, że będzie sobie równie dobrze radził, gdy przyjdzie mu tyrać w obronie. Nie raz i nie dwa rozgrywający cofnięty z 4-2-3-1 do 4-4-2 sobie nie radził, dlatego też taki van der Vaart czy Ozil w systemie 4-4-2 ustawiani są na skrzydłach. Nie każdy rozgrywający potrafi błyszczeć będąc osadzonym w pewnych ramach.

[michal85]

Przesuwanie skrzydłowego , który świetnie sobie radzi w ofensywie, a gorzej w obronie, do ataku może podziałać tylko na jego korzyść - będzie odciążony z zadań defensywnych i będzie się mógł poświęcić tylko temu, co najbardziej lubi i potrafi. Gorzej natomiast gdy zawodnik ma mnóstwo swobody, a póxniej zaczyna mu się ją odbierać. Nie każdy wtedy potrafi pokazać pełnie swych możliwości.