Kto następcą Sir Alexa Fergusona?

[Hubson]

heh jaki nieskromny ^^
Moze sie umowcie na gre sieciowa w fma i zobaczycie ktory lepszy ^^

[beteo]

A może tak Paul Scholes?

[RedLucas]

Zdecydowanie, suszarka w szatni United nabrałaby zupełnie nowego wymiaru.

[panopticum]

Po prostu wjechałby korkami na pełnej kurwie w gościa.

[Lisu]

Scholes managerem, a Keano asystentem Wtedy byłby niezły rozpidździec w szatni :twisted:

[panopticum]

Zwiększony limit zmian ze względu na kontuzje.

[Kamill]

Nie no moim zdaniem Bruce'owi dużo brakuje aby zostać menadżerem takiego klubu jak United. Ja w ankiecie oddałem głos na Mourinho. Oczywiście kandydatury ludzi takich jak np. Cantony, Keane'a, albo Solskjaera są interesujące, ale Francuz nie ma w ogóle doświadczenia w klubowej piłce, Keane po świetnym początku z "Czarnymi Kotami" później leciał w dół. Norweg dopiero zbiera doświadczenie w Molde. Jeszcze muszą trochę poczekać. Jose pewnie długo by na Old Trafford nie zabawił, sam o tym mówił, że po Realu chciałby wrócić do Anglii, a później zająć się reprezentacją Portugalii, więc może ktoś z dwójki Keane - Solskjaer mógłby zostać następcą Mourinho?

[Hubson]

Ciekawą alternatywą taką zupełnie odmienną wydaje się też postawienie na Kloppa z Borussi D.
Zanim Fergie by odszedł to pewnie jeszcze by trochę osiągnął w tej klubowej piłce jak menedżer.

Ja jednak najbardziej stawiałbym na Moyesa. Co do Coyle'a to to jednak nie ten poziom. Niby podniósł poziom Boltonu ale Hodgson z Fulham zrobił to samo a co w Liverpoolu się działo chyba każdy widział.

[Intel]

A ja ciągle jestem najbardziej przekonany do teorii Kuli o tym, że najlepszym kandydatem na następcę Fergusona jest Laurent Blanc. Podobnym do Blanca menedżerem wydaje się być wspomniany przez Hubercika Klopp, którego łatwiej byłoby wyciągnąć (bo Francuz jednak pracuje w reprezentacji, skąd menedżera wziąć trudniej). Nie wiadomo jednak, czy Ferguson (który zapewne namaści kogoś na swego następcę - czy będzie to któryś jego brytyjski menedżer-przyjaciel, czy to były zawodnik United, czy Mourinho, nie wiemy) bierze pod uwagę jako swojego następcę Niemca (i nie chodzi o to, że to Niemiec).

Na razie mamy jednak Fergiego, po którym nie widać chęci odejścia na emeryturę i trzeba poczekać - może jakaś oczywista kandydatura przyjdzie w ciągu tych kilku lat, które Szkotowi na stanowisku zostały.

[Hubson]

Teraz to i tak czyste hipotezy. Jak Ferguson będzie odchodził to pewnie Blanc nie będzie już trenerem reprezentacji Francji, Klopp może być selekcjonerem Niemiec, Mourinho prowadzić Portugalię lub skończyć już karierę itd itp.

[panopticum]

Jeśli trenerem Manchesteru zostanie taki buc jak Mourinho, to będzie smutny dzień.

[Hubson]

Jakby nie było to się podpisuję pod tym. Jest wielu innych fachowców, którzy pasowali by bardziej do klubu niż Portugalczyk. A akurat w tym klubie jest to ważne, aby pasować do niego jako trener.

[panopticum]

Cytat:27-letni wicemistrz świata był jednym z głównych celów transferowych menedżera "Czerwonych Diabłów" - Alexa Fergusona. Do końca okna transferowego Szkot miał nadzieję, że uda się sprowadzić Sneijdera na Old Trafford, jednak ostatecznie pozostanie on w Interze Mediolan.

Jak się okazało wpływ na tę decyzję miał obecny szkoleniowiec Realu Madryt, który prowadził Inter w latach 2008-2010. - Mourinho zadzwonił do mnie i powiedział, żebym pozostał na San Siro. On ma Inter w sercu i zawsze powtarzał mi, bym nie odchodził z tego klubu - powiedział Sneijder na łamach "La Gazzetta dello Sport".

http://www.sport.pl/pilka/1,65083,10227 ... rinho.html

Fuck you Mourinho, you son of a bitch.

[samcro]

Inna sprawa że Wes słucha się Mou jak swojego ojca Nie żebym narzekał.

[Hubson]

Tak, jakby do nas przyszedł i gralibyśmy przeciwko Realowi to na pewno Wes miałby kontuzję a jakby wszedł to walnął swojaka.

Ale w sumie nie tylko Sneijder ma taki stosunek do Mourinho. Mimo, że jest jaki jest to ciągnie ludzi do niego, ot choćby trio z Chelsea: Lampard, Terry i Drogba.