Moto GP/Superbike/Formuła 1

[Miko]

Heikki Kovalainen wygrał kwalifikacje do dzisiejszego GP. Drugie miejsce zajął niespodziewanie Mark Webber.
Kubica miał problemy z tylnym zawieszeniem i nie wystartował w ostatniej serii kwalifikacyjnej. Przed jutrzejszym GP nie jestem wielkim optymistą. Jeśli zajmie 5 miejsce będzie dobrze. BMW ma sporo problemów, i zamiast gonić Ferrari i McLarena, muszą się bronić przed Renault oraz Red Bull Racing.

Wyniki kwalifikacji

Początek wyścigu - 14:00

[Lucas]

Nic nie jest potwierdzone maju. Nie wcześniej niż w połowie sierpnia dowiemy się, czy Robert podpisał nową umowę z BMW, czy nie. Jak nie, to pewnie pójdzie do Ferrari, pojeździ 2-3 lata. Zdobędzie 2-3 tytuły Mistrza Świata i odejdzie z F1.

[Miko]

Lucas napisał(a):Jak nie, to pewnie pójdzie do Ferrari, pojeździ 2-3 lata. Zdobędzie 2-3 tytuły Mistrza Świata i odejdzie z F1.

A później będzie uczestniczył w rajdach samochodowych

[Lucas]

No np. Sam ostatnio wypowiadał się, że nie zagości na długo w F1. Z jednej strony szkoda, ale niech robi to co chce.

A na Silverstone deszczyk. Heidfeld szaleje. Manewry pierwsza klasa. Jak nie on. Kubica dobry start, nawet sobie radzi. Porażka Ferrari. Najpierw Massa, teraz źle dobrana strategia dla Raikkonena. No i przez to Hamilton ucieka wszystkim. Niech się wyjebie. Życzę mu tego!

[Rafcio]

Lucas napisał(a):Niech się wyjebie. Życzę mu tego!

To tak pozyczyłeś, że wypadł Robercik. Ale nie mam za złe bo tez nie trawię Hamiltona.

Wyścig fajny, szkoda, że xle sie skończył dla Kubicy.

[Lukas]

Szkoda Kubicy- niemal przez cały wyścig radził sobie bardzo przyzwoicie, popełniał mało błędów, ale niestety w końcowej fazie wyścigu jeden błąd przesądził o braku zdobyczy punktowej w tym GP :/ Hamilton pokazał klasę- dawno nie widziałem wyścigu w którym zwycięzca miał aż tak wielką przewagę nad 2 kierowcą. Podobała mi się jazda Heidfelda- szczególnie jak 2 razy w tym samym miejscu jednocześnie wyprzedził 2 kierowców Ogólnie teraz jest bardzo ciekawa sytuacja w klasyfikacji mistrzostw świata:
1. Lewis Hamilton 48 pkt
2. Felipe Massa 48 pkt
3. Kimi Raikkonen 48 pkt
4. Robert Kubica 46 pkt

Oj będzie się działo

[Mata]

Dwa punkty różnicy po między czterema kierowcami , oj kiedy tak było . Od zawsze wręcz Shumi i przepaść , sezon wcześniej wielka trójka a w tym dołączył do nich nasz Robert . Jedno jest pewne że ma prze ogromne szanse na podium w tym sezonie czego bym bardzo chciał .

[dende]

Pierwszy wyścig w tym sezonie, który mnie zaciekawił. Szkoda Kubicy który popełnił chyba pierwszy tak poważny błąd w swojej karierze w F1. Zaimponował mi dzisiaj "kolega" z teamu Kubicy, Heidfeld, który udowodnił że nie jest w cale gorszy od naszego rodaka

[Miko]

Co do wyścigu to jedynie zaskoczyła mnie piękna jazda Lewisa. Do przewidzenia było, że Massa na deszczu będzie się ślizgał i tak było. Wiadomo nie od dziś, że Kubica lubi jeździć w deszczu lecz dziś tego nie pokazał. Takie rzeczy się zdarzają, jadąc za Heikim nic nie widział więc po prostu jak to mówili experci Polsatu "wstrzelił w zakręt".

Co do podium Kubicy na koniec sezonu nie byłbym takim optymistą. BMW ma duże szanse na podium kiedy warunki są podobne do panujących dziś na torze. Pewnie teraz Ferrari będzie chciało odzyskać straty w następnym GP. Jakoś ostatnio widzę, że BMW straciło dystans do McLarena do Ferrari już nie mówiąc.

dende napisał(a):Szkoda Kubicy który popełnił chyba pierwszy tak poważny błąd w swojej karierze w F1.

Prędzej błąd, którego powodem była pogoda niż brak umiejętności kierowcy. Największy błąd Kubicy? Podczas zeszłorocznego GP Kanady gdzie roztrzaskał swój bolid. Kubica jechał zbyt agresywnie i chcąc wyprzedzić Truliego podbiło jego BMW a później co było dalej doskonale pamiętamy.

[Foster]

Noż kurcze szkoda była dziś szansa chyba na 4 miejsce no i na odzyskanie pozycji lidera, no ale cóż... fatalna pogoda...

Początek wyścigu nie był udany dla Kubicy, no może poza pierwszym kółkiem gdzie z zyskał 2 pozycje. Później ugrzązł za Trullim... praktycznie na dwa okrążenia przed planowanym zjazdem dopiero wyprzedził Włocha.
Po pierwszym boksie Robert zaczął jechać jakby lepiej. Wypracował sobie w miarę dobrą pozycje no i zjechał po raz drugi do pit stopu, wyjechał zrobił dwa kółka... no i potem wszyscy wiemy co się stało.

Dziś Massa po raz kolejny pokazał ze nie radzi sobie w czasie deszczu, szczególnie teraz gdy nie ma tej całej elektroniki. Hamilton jechał świetnie i pewnie wygrał wyścig...

Teraz bardzo ciekawie się zrobił w tabeli, Hamillton, Raikonnen i Massa maja tyle samo pkt a Robert jest 2 za nimi.

MaTa napisał że Kubica ma "prze ogromne szanse na podium w tym sezonie" - on będzie na podium pod kilkoma warunkami:
1 Kierowcy Ferrari i Mercedesa muszą popełniać błędy
2 Kubica musi jechać bezbłędnie
3 BMW nie może zostać w tyle za w/w i musza spróbować ich troszkę dogonić

Robert jest bardzo dobrym kierowaną, popełnia najmniej błędów ze wszystkich (praktycznie w ogóle ich nie popełnia) ale niestety bolid ma jaki ma...
Nie w tym sezonie ale za 2 czy 3 lata Kubica będzie mistrzem świata

[maju]

A ja nad naszym Robercikiem rozczulał się nie będę. Fakt, szkoda, jak cholera albo i bardziej jego wysokiego miejsca (patrząc na pozycję startową), ale to on spieprzył sprawę. Nie w tym miejscu wyprzedzał! Zbytnio się podpalił na spory awans... Za bardzo wierzył w siebie i przedobrzył. A to nie była jego pierwsza przygoda na wczorajszym GP. Wcześniej 2 razy był już poza torem, ale bez większych dla niego konsekwencji.

2 punkty straty do liderów. Nie jest źle, ale powinno być lepiej. Powinny być, jeżeli nie 6 pkt za trzecie, to 5 pkt za czwarte miejsce.

[Miko]

Głupoty Maju piszesz

onet.pl napisał(a):- Co się stało na 40. okrążeniu? 300 – 400 metrów przed zakrętem, jadąc na piątym biegu, nagle straciłem kontrolę nad samochodem, w środku prostej. Wcześniej wiele razy podłoga bolidu dobijała do asfaltu, no ale tym razem miałem większego pecha, bo nie udało mi się utrzymać na torze – powiedział po GP Wielkiej Brytanii Robert Kubica.
- Pech, czy błąd? Trudno to nazwać błędem. Gdybym wyleciał w zakręcie, można by spokojnie powiedzieć, że przeszarżowałem. Na prostej niewiele można poradzić na tak niespodziewane zachowanie samochodu, choć wcześniej parę razy udało mi się wyjść obronną ręką z takich sytuacji. Tym razem to był koniec.

Jakbyś zauważył to bardzo wielu kierowców wypadło z toru. Ale warunki były fatalne. I nadal się będę upierał to nie był błąd Kubicy.

maju1309 napisał(a):Nie w tym miejscu wyprzedzał!

Na pewno nie chciał wyprzedzać

[sebos_krk]

Jeśli ma się słabszy technologicznie sprzęt to jedyna szansa na równą walkę z czołówką to podejmowanie ryzyka. Wie o tym Robert, wiedzą wszyscy. Czy błąd, czy nie to już nie ma żadnego znaczenia. Wypadł i tyle.
W jego sytuacji czwarte miejsce w generalce to świetny rezultat. Może przy odrobinie pecha rywali da radę jednego przeskoczyć i to z tego co widzę będzie maksimum możliwości Roberta w tym aucie.
Szkoda wczorajszego wyścigu, bo polak cieszył się na deszcz. Zawsze wyścigi są mniej przewidywalne. Ale cóż. Cieszmy się z tego co jest.

[Foster]

Kubica i tak już zrobił wiele. Jako pierwszy Polak i jako pierwszy kierowca BMW zdobyło pole position oraz jako pierwszy kierowca BMW wygrał wyścig. Mimo że Ferrari i Mercedes są lepsze to Kubica cały czas gdzieś tam (wpycha się miedzy nich) i zdobywa kolejne cenne pkt. 4 miejsce na koniec sezonu będzie bardzo dobrym wynikiem, a jeśli uda mu się wyprzedzić któregoś z 3, która jest przed nim to będzie super
Nie oczekujmy od niego zbyt wiele. I tak juz w tym sezonie pokazał, że jest The Beast. Będzie miał lepszy bolid to będzie wygrywał i pewnie będzie mistrzem

[Sylvinha]

Do jutrzejszego wyścigu w Walencji Robert wystartuje z 3 miejsca. Przed nim Massa i Hamilton,
obok Raikkonen. Bardzo mi się podoba ten tor.