Reprezentacja Polski

[Hubson]

http://sport.wp.pl/kat,1746,title,Peszko...omosc.html

No mamy wzmocnienie kadry. Ciekawe czy Smuda będzie konsekwentny i oleje tego Peszkę czy znów mu cudownie wybaczy. Jak dla mnie zamiast Peszki widziałbym o wiele bardziej Grosickiego.
Ale trochę szkoda Wasilewskiego bo jednak dawał chłop ostatnio radę.

[Foster]

Świetna wiadomość! Peszko jest słaby i z nim w składzie nasza reprezentacja wiele traci, na szczęście teraz zamiast niego będzie grał Grosicki albo Rybus, co daję nadzieję, że będziemy groźni lewym skrzydłem.
Co do Wasilewskiego to trochę szkoda, bo w przypadku kontuzji Piszczka, traci naprawdę dobrego zmiennika.

[Breakthru]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Bus-DWxlkzM[/youtube]

[Hubson]

Gra nogami lepiej niż nie jeden zawodnik z pola.
Profesjonalista pełną gębą. Dobrze, że młody. Przez długi czas będzie oddziaływał na młodych zawodników swoim podejściem. Z resztą to samo tyczy się Lewego.

[Cepilek]

Profesjonalista bo robi triki które zresztą mu się nigdy nie przydadzą na boisku?

[Breakthru]

Cepilek napisał(a):Profesjonalista bo robi triki które zresztą mu się nigdy nie przydadzą na boisku?

Od kiedy kontrola piłki nie przydaje się piłkarzowi?
Tak nasz De Gea nieraz bez rabony gorzej kopał w piłkę. :plask:

[Cepilek]

Ja mówię o trikach(jak podnoszenie piłki na plecy), i o tym że to robi z niego profesjonalistę. Lepiej skończyć bo wyjdzie że się czepiam.

[Hubson]

Przedstawie to tak, żebyś zrozumiał.

Tricki -> dobre wyszkolenie techniczne -> dobra gra nogami -> mnóstwo czasu poświęconego temu aspektowi gry na treningach -> chęć podnoszenia swoich umiejętności -> świadectwo profesjonalizmu.

Ma być prościej??

[Cepilek]

Dziękuje, zrozumiałem: Morrison też jest profesjonalistom. 8-)

Obecnie większość młodych bramkarzy gra bardzo dobrze nogami, po prostu nie ma przydziału gdy przychodzą do akademii, ty będziesz stoperem, ty bramkarzem, ty napastnikiem etc. Więc do pewnego czasu ci chłopcy uczą się tego co reszta, przykład paru z nas oglądało jakiś czas temu AEGON future cup, mieliśmy tam bramkarza chwaliłem go za grę nogami na czacie, jednak w momencie gdy przyszło mu bronić trudniejsze strzały wylała się na niego fala krytyki. I nazywanie go profesjonalistą pełną gębą przez to że umie coś tam nogami jest coś nie ten teges, przynajmniej tak wynika z twojego tekstu.

Jałowo trochę.

[samcro]

Cepilek napisał(a):I nazywanie go profesjonalistą pełną gębą przez to że umie coś tam nogami jest coś nie ten teges, przynajmniej tak wynika z twojego tekstu.

Jest profesjonalistą bo trenuje i się nie opierdziela i do czegoś widać doszedł i bez profesjonalizmu by tego nie osiągnął także z Morrisonem nie wyjeżdzaj 8-)
jałowo czy nie. Co za różnica;p

[Hubson]

Tylko różnica między tym młodzianem a Szczęsnym jest taka, że Szczęsny umiejętności czysto bramkarskie ma znakomite. Ma super warunki. Brakuje mu tylko doświadczenia, które sukcesywnie zbiera z resztą. Gra nogami to coś czego uczył się dodatkowo i sam poświęcał na to czas. Robił to bo chciał być lepszym. Czyli się chce rozwijać i podnosić umiejętności.
Tak samo z pracą. Pracując rozwijasz się dzięki czemu większa pensja Ci leci.

To profesjonalne podejście, więc przestań pieprzyć, zwłaszcza, że to nasz chłopak.

[Kosma]

Po prostu to wyglądało tak, jakby filmik podany tu był warunkiem wystarczającym do uznania go za pełnego profesjonalistę. Tyla.

BTW, wy się znacie osobiście, waćpaństwo Buskowianie?
Jakby co, odpowiedzieć można w kółku adoracji...

[Foster]

Nie wiem czy ktoś oglądał wczoraj mecz czy nie, ale powiem szczerze, że nieco zaskoczyła mnie dobra postawa Polaków w pierwszej połowie. Choć odczuwają w nogach trudy obozu, jaki zgotował im Smuda w pierwszej połowie zaprezentowali się naprawdę dobrze i z taką grą możemy na coś liczyć podczas EURO.
Cieszy bardzo postawa defensywy, która 4 razy z rzędu nie dopuściła do straty bramki. Perquis pokazał że jest gotowy,a co najważniejsze potwierdził że jest naprawdę dobrym obrońcą. Razem z Wasilewskim tworzą zgrany duet i w takim zestawieniu powinniśmy i zapewne rozpoczniemy mecz z Grecją. O bramkarzu i prawej obronie nawet nie ma co podejmować dyskusji, problem wciąż pozostaje lewa obrona. Choć wczoraj akurat Boenish zagrał lepiej niż w ostatnim spotkaniu to wciąż widać, że jeszcze nie jest w optymalnej dyspozycji. Jednak do EURO trochę czasu jeszcze pozostało także ma jeszcze szansa popracować nad formą.

Jedyne czego mi brakuje w naszej rep. to zawodnik typu Carrick, który będzie świetnie radził sobie w defensywie, a zarazem będzie równie dobrze prezentował się z przodu. Bo zarówno Geniek jak i Muraś czasem mają trochę kłopotów z dobrym rozgrywaniem.

Cieszy też problem bogactwa na lewym skrzydle. Rybus bardzo się przez te pół roku w Rosji rozwinął, a Grosicki w Turcji ciągle potwierdza swój nieprzeciętny talent. Fajnie, że jest kłopot bogactwa, bo to dobrze o reprezentacji świadczy.

Szczęsny
Piszczek - Wasilewski - Perquis - Boenish/Wawrzyniak
Polański - Murawski
Błaszczykowski - Obraniak - Rybus/Grosicki
Lewandowski
Innej opcji na chwilę obecną nie widzę.

[atenats]

Akurat Eugen mi się podobał. Miał bardzo fajne pomysły, których niestety nie podchwytywali koledzy z zespołu. Rybus moim zdaniem zaprezentował się lepiej od Grosickiego. Kamil miał słabszych przeciwników, a jednak to Maciek mi się bardziej podobał.
Widać, że Obraniak złapał formę i pewność siebie po przejściu do Bordeaux.
Postawiłbym jednak na Wawrzyniaka w spotkaniu z Grecją. Ma rozegrany cały sezon i jeśli się skoncentruje i będzie celnie podawał(to mnie najbardziej w nim wkurza jak oglądam go na Legii) to będzie bardzo dobrze.

[robaldo]

Całego meczu, co prawda nie oglądałem, ale większe kawałki. Nasza postawa w sumie wielkim zaskoczeniem dla mnie nie była, bo od początku byłem mniejszym lub większym fanem akurat tej kadry. Wydaje się mieć zdecydowanie największy potencjał, jeśli chodzi o wszystkie polskie reprezentacje w XXI wieku. Przede wszystkim zwraca uwagę potencjał ofensywny- czwórka zawodników z przodu plus Łukasz Piszczek. W tej formacji nie dość, że mamy silny zawodników z pierwszej jedenastki, to także godnych zmienników.

Podobnie jak Foster, największe zastrzeżenia mam do tej dwójki przed obrońcami. Bo o ile jeszcze Murawski trzyma określony poziom, zwłaszcza jeśli chodzi o rozgrywanie akcji, to Polanski już, przynajmniej według mnie, nie do końca. Na mój gust, to taki zawodnik ani nie stricte ofensywny, ani nie defensywny. Taki pośredni, przez co ciężko go ocenić. Wcześniej liczyłem, że obok Murawskiego mógłby zagrać Dudka, ale wczoraj niestety nie wyglądał najlepiej po wejściu na boisko.

Reasumując, ja z tej reprezentacji jestem naprawdę zadowolony i dlatego pełen nadziei oczekuję na pierwszy gwizdek EURO, bo czuję, że mogą sprawić naprawdę bardzo miłą niespodziankę