Reprezentacja Polski

[Hubson]

Ja będę się upierał, że przy odpowiednim nastawieniu tego meczu byśmy nie przegrali. Po golu Piszczka Ukraińcy wyraźnie się przestraszyli tylko nie mieliśmy pomysłu. Cały czas gała do Kuby który miał 4 rywali obok, a Rotan rozjebywał nas w środku. Oni byli spokojnie do ogrania i sądzę, że sami się nie spodziewali, że będzie im tak łatwo, z resztą 2 gole po strzałach nie do wyjęcia ustawiły mecz. Brakowało charakteru i ambicji a ten mecz był wygrania. No ale.... nie wiem czemu nasi zawsze są wolniejsi i mało błyskotliwi... Wygląda to tak jak gra Valencii w United w tym sezonie a w tamtym...

[samcro]

[Under]

Do straty pierwszej bramki graliśmy dobrze.

[robaldo]

No myślę, że nie bardzo.

[Kosma]

Zauważcie jeszcze jedno w wypowiedziach naszych gwiazdów. Ile razy przewinęła się fraza "mecz się źle ułożył"? Co ma mecz do powiedzenia? My mamy ułożyć mecz dobrze, a nie polegać na abstrakcyjnym bycie w temacie dobrego spraw obrotu.

[Foster]

Krótko i na temat - San Mario to reprezentacja amatorów, a Polska to reprezentacja półamatorów.

[Under]

Dla mnie obecność w dzisiejszym meczu Lewandowskiego to był błąd. Dawanie mu obu karnych pod statystyki też błąd.
Święta krowa niestety, mecz na ławce dobrze by mu zrobił, a tak coś czuję, że Fornalik autorytetu w tej szatni nie ma.

[samcro]

Undermine napisał(a):mecz na ławce dobrze by mu zrobił,

Tyle kto za niego? Milik zagrał gorzej od Lewego. Teodorczyk spoko ale sam jeden to za mało

[brayoz]

Kolega zadzwonił dziś do mnie, że ma dla mnie bilet za darmo na owy mecz, ale podziękowałem.. i jak widać, zrobiłem bardzo dobrze

[Kosma]

samcro napisał(a):Tyle kto za niego? Milik zagrał gorzej od Lewego. Teodorczyk spoko ale sam jeden to za mało

A czy to ważne? I tak, i tak byśmy wygrali, niechby dwoma bramkami mniej, a na przyszłość mogło to poskutkować.

[KARTONick]

Krótkie wnioski po dzisiejszym meczu:
1. Jak umiałem bronić Smudy, tak argumentów przemawiających za Fornalikiem kompletnie nie mam. Gość nie ma wizji, wydaje mi się, że on nie może nic powiedzieć tym zawodników, bo się boi! Skoro Boniek ma kontakty w Italii, to mógłby ściągnąć tu osobę z pomysłem na grę.
2. "Lewy" się nie przełamał, jak niektórzy twierdzą! Karne się nie liczą, dziś dodał sobie kolejne 90+ minut bez goli strzelonych po akcji. Dawanie mu opaski kapitana też wydało mi się głupim pomysłem - on chyba i tak czuje tą presję związaną z niemocą strzelecką. Tak jak w Borussi go lubię, to w reprezentacji wydaje się przewartościowany.
3. Na wielki plus dziś Grosicki. To on budował akcje, napędzał drużynę do ataku(o zgrozo z ostatnią drużyną rankingu...), no i zaliczył kapitalną asystę przy golu Teodorczyka. Co do napastnika Lecha - też zagrał dobre te kilkadziesiąt minut. A szkoda, że wszedł z ławki, bo chętnie zobaczyłbym go w pierwszej "11".

[Hubson]

Lewandowski święta krowa... No ja pierdolę... Hahahhaa
Najlepiej na niego zjebać, bo jest najlepszy w reprezentacji... Przecież gdyby nie uraz to Błaszczykowski też by grał. Boruc też grał choć nie musiał. Podobnie jak Piszczek czy Glik. Zdobył bramki, kij, że z karnego, ale je zdobył i licznik bez zdobytej bramki się wyzerował. To ważne bo widać jak mu zależy na tym ale co on ma sam zrobić?

Co do Smudy i Fornalika to tutaj nie ma porównania. Smuda działał na nos. Fornalik powołuje przynajmniej ludzi w najlepszej formie, którzy grają, a nie ma paru ludzi których lubi i tylko nimi gra. Poza tym Fornalik umie się wypowiedzieć w mediach. Smudy nie broniło nic, Fornalik robi tyle ile może. Ma bardzo dobry warsztat trenerski, ale jak dla mnie to trochę za wcześnie dostał kadrę jeżeli chciano trenera Polaka to było brać Nowaka. Teraz zmiana na Nowaka nic nie da. Jeżeli Boniek ma kontakty i jakiś trener zagraniczny dałby się namówić na kadrę to dla mnie to jedyna opcja. Eliminacje raczej są przegrane, chociaż Anglia nie prezentuje nic wielkiego i jeżeli znajdzie się zagraniczny trener który umiałby to poskładać to nie musi być wcale tragicznie. Te eliminacje ważne też są pod kątem eliminacji do Euro 2016, więc trzeba wygrywać co się da.

Piłkarzy mamy na tyle dobrych, że mamy prawo oczekiwać czegoś więcej. Więc szukać kogoś kto to potrafi zrobic, ale niestety nie w Polsce.

[Under]

Z Lewandowskim to jest prosta sprawa - pamiętacie Warzychę? W klubie Bóg, w kadrze zawód. I tak, uważam dawanie obu karnych Lewandowskiemu(i w ogóle wypuszczanie go w podstawowym składzie) jest niepoważne.
Jeśli ma się odblokować - to nie na siłę, tylko niech pokaże swoją wartość i strzeli bramkę z poważnym przeciwnikiem. Ja mam wrażenie, że Kuba i Lewy mają w tej szatni za dużo do powiedzenia, Fornalik powinien ich sprowadzić na ziemię.

[Foster]

Hubson napisał(a):Zdobył bramki, kij, że z karnego, ale je zdobył i licznik bez zdobytej bramki się wyzerował. To ważne bo widać jak mu zależy na tym ale co on ma sam zrobić?

Wykorzystał karne, fajnie licznik się wyzerował tylko co z tego? Skoro w dalszym ciągu nie potrafi wykorzystać sytuacji, które kreują mu jego koledzy? Jest ich bardzo mało, ale są, a Robert tego wykorzystać nie potrafi. Wczoraj poza karnymi miał przynajmniej dwie sytuację, w których powinien strzelić, a znów tego nie zrobił. I tak już jest od jakiegoś czasu i o to można, a wręcz należy mieć pretensje do napastnik, który che zarabiać 7 mln euro za sezon.

Hubson napisał(a):Fornalik powołuje przynajmniej ludzi w najlepszej formie, którzy grają, a nie ma paru ludzi których lubi i tylko nimi gra.

Tak, tak, a Wasilewski w klubie jest podstawowym obrońcą....

Fornalik nie jest zły trener, ale w reprezentacji sobie nie radzi. Wydaje się taki bezpłciowy jak cała reprezentacja. Nam potrzeba kogoś, kto nie będzie się bał zrobić suszarki w szatni, gdy zajdzie taka potrzeba. Kogoś kto ustawi nasza "gwiazdki".

Jeszcze jedno słówko odnośnie wczoraj. Wiem, że meczem tym nie ma się co sugerować, ale Salamon grał jakby był starym wyjadaczem, a nie zawodnikiem, który jest na początku swojej kariery. Mam nadzieję, że chłopak będzie grał we Włoszech, bo widać w nim ogromnym potencjał i spokój w poczynaniach.

[Kosma]

Hubson napisał(a):Poza tym Fornalik umie się wypowiedzieć w mediach.

Benitez też zawsze potrafi ładnie wytłumaczyć, dlaczego mu nie idzie. A właściwie to wytłumaczyć, że idzie, tylko tego nie widać.