PL: Sunderland AFC 0-1 Manchester United (30.03.2013)

[allfanmu]

Kolejny mecz o którym ciężko napisać więcej niż 3 zdania. Pierwsza połowa to totalna dominacja, druga to już spore cofnięcie się, ale mimo wszystko Sunderland był słaby. Zasłużone 3 punkty i kolejny milowy krok do mistrzostwa. Na plus Carrick, Buttner, Kagawa czy Robin.

O ile o klasie reszty wszyscy wiemy o tyle lewy obrońca jest naprawdę ciekawym zawodnikiem. Powiedziałbym, że to taki lewy obrońca w starym stylu. Troszkę surowy technicznie, ale wielkie zaangażowanie w grę, ofensywne czucie akcji. Sam mógł strzelić dwie bramki. Niezłe dośrodkowania. Jak będzie dostawał więcej szans, w co wierzę, pod koniec sezonu to może okazać się realną alternatywą dla Fabio i Evry.

[Pchela]

Pierwsza połowa w naszym wykonaniu bardzo dobra. Podobał mi się Kagawa, Carrick to mnie już przyzwyczaił do takich spotkań, w pierwszej połowie nieźle grał Anderson (kilka piłek posłał), Robin się odblokował, a na szczególną pochwałe zasługuje Buttner. Świetny mecz Holendra, w pierwszej połowie mógł wcześniej uderzyć, widać że lubi się podłączać do ofensywy, w defensywie lekkie luki, ale da się to nadrobić. Fajny, dynamiczny boczny obrońca. Nie wiem czy jest sens stawiania Fabio na lewej obronie, gdy jest Buttner. Dla mnie bez sensu. Niech rywalizuje o miejsce w składzie z Rafaelem.
Co można napisać o drugiej połowie? Nic. Kontrolowanie meczu, szkoda że nie siadło na 2-0, żeby był pełen spokój, bo jak Sunderland odpalił swoje, to posiadanie piłki było gdzieś na poziomie 60-40 dla Czarnych Kotów. Szkoda sytuacji Robina z końcówki meczu, takie coś powinien kończyć nawet o 3 w nocy z zasłoniętymi paczałkami.
Szkoda, że nie wszedł Powell, ale znając życie - jeszcze sobie w tym sezonie pogra. Trzeba zdobyć tylko 9 punktów i szpaler na meczu z Aston Villą, Chelsea, Arsenalem...

STAND UP FOR CHAMPIONS!!!

[allfanmu]

Bez przesady. Buttner jest w porządku, ale to rzemieślnik. Bardzo fajny, ale rzemieślnik. Fabio natomiast ma predyspozycję na artystę. Widać to po jego bracie.

[Foster]

Pchela napisał(a):Fajny, dynamiczny boczny obrońca. Nie wiem czy jest sens stawiania Fabio na lewej obronie, gdy jest Buttner. Dla mnie bez sensu. Niech rywalizuje o miejsce w składzie z Rafaelem.

Mimo całej sympatii do Holendra, wstrzymałbym się na razie z takimi opiniami. Lubię chłopaka, bo jest zadziorny, a tacy są mi najbliżsi, jednak z prorokowaniem bym się wstrzymał. Tym bardziej, że Alex po raz kolejny gra dobrze w meczu z niezbyt silnym przeciwnikiem, a takim, powiedzmy sobie był Sunderland. Ich przewaga w II połowie była tylko i wyłącznie konsekwencją tego, że nasi całkowicie oddali pole gry, zresztą nie pierwszy już raz w tym sezonie. Myślę, że wszyscy pamiętamy jak zawodnicy Chelsea obnażyli wszystkie słabości Alexa w pucharze. Fabio ma coraz mniej problemów ze zdrowiem i w przyszłym sezonie chciałbym byśmy go sprawdzili u nas. Z kolei Buttner mógłby śmiało iść na wypożyczenie, by grał co tydzień i wtedy byśmy w pełni mogli ocenić jego umiejętności.
Co do Fabio po prawej stronie, to czasem może tam zagrać, jednak nie widzę sensu upychania go na siłę po tej stronie defensywy. Jest Rafael, zawsze będę powtarza jest Jones, który na regularną grę jako stoper nie ma co liczyć i najprawdopodobniej, jeśli dalej będzie robił takie postępy, będzie Michael Keane. Jak mówię, od czasu do czasu może tam zagrać, ale przede wszystkim w przyszłym sezonie próbowałby drugiego z braci da Silva w kontekście następcy Evry.

[Pchela]

Nie rozumiem takiego tłumaczenia jak "widać to po bracie". Rozumiem, że bliźniaki, ale każdy piłkarz ma inne umiejętności i to od niego zależy jak będzie grał/trenował. A Buttner nie raz was jeszcze zaskoczy, dla mnie ma mega przyszłość, skurwiel, ofensywnie nastawiony, pewny siebie. Fabio w tym sezonie przyznam szczerze widziałem tylko 3 razy. Trochę mało. Nie przekonuje mnie też to, że jest podatny na kontuzje [mam nadzieje, że to minie]. Ale jeżeli wykorzysta swój potencjał jak brat, no to kurde, problem z bocznymi obrońcami z głowy. A, ten, Jones to nie boczny obrońca, dla mnie to defensywny pomocnik (najlepsza pozycja dla niego IMO), a w drugiej kolejności stoper.
A z tą prawą obroną u Fabio to przesadziłem, to przecież nominalny lewy obrońca.

[Cepilek]

Szczerze mówiąc to nie negując tego że Bitner zagrał dobry mecz to dla mnie o tym co chłopak robi decyduje głównie przypadek, nie jest jakoś super inteligenty w obronie jak Evra czy swobodny technicznie jak da Silvy. Fajnie że dużo biega i się stara ale gdy będzie grał regularnie jego braki wyjdą na jaw, zresztą w tym meczu nasi piłkarze umiejętnie grali z Alexem tak by ich nie było widać.

[allfanmu]

Po pierwsze. Fabio był tym bardziej utalentowanym zawodnikiem od brata. To on w młodzieżowej kadrze Brazylii grał zamiast Marcelo. Jak się u nas Rafael rozwinął widać w tym sezonie - jeden z najlepszych zawodników w ogóle a na pewno obrońca. Po drugie ta ironia, że Fabio jest nominalnym lewym obrońcą jest zbędna. Odkąd miał kilkanaście lat gra na tej pozycji.

Na prawej stronie mamy alternatywy choćby ten Jones czy Keane.

[Ruuuuuuuuuud]

Cepilek napisał(a):Szczerze mówiąc to nie negując tego że Bitner zagrał dobry mecz to dla mnie o tym co chłopak robi decyduje głównie przypadek, nie jest jakoś super inteligenty w obronie jak Evra czy swobodny technicznie jak da Silvy. Fajnie że dużo biega i się stara ale gdy będzie grał regularnie jego braki wyjdą na jaw, zresztą w tym meczu nasi piłkarze umiejętnie grali z Alexem tak by ich nie było widać.

Dokładnie! Poza tym, tak jak zauważył Foster, zachwycamy się nim po kolejnym meczu ze słabym przeciwnikiem.A co było z Chelsea wszyscy pamiętają.Pokazał wczoraj, że zmiennikiem może być dobrym, ale na pewno to nie jest zawodnik do regularnej gry na tej pozycji.

A tak w ogóle to nasza gra mi się nie podobała. Fajnie, że kontrolowaliśmy grę w pierwszej połowie, ale nic z tego nie było.Skrzydła marnie, Anderson leniwie.Oby z Chelsea wyglądało to lepiej.Szczególnie liczę na dobrą grę Naniego i to, że jednak Rafael wyleczy się do tego czasu.Ze Smallingiem na boku obrony słabo to widzę.

[Foster]

Jones jest zdrowy, także jeśli Rafael nie da rady to Phil zagra, także nie ma problemu