Kto najbardziej przydałby się w Manchesterze United

[Adis]

Nie rozpatrywałbym transferu Thiago w kategorii, w której czynnikiem decydującym była obecność na ławce United Davida Moyesa, a nie Sir Alexa. Hiszpan stał przed wyborem Manchesteru (Mistrza Anglii), a Bayernu (Mistrza Europy i Niemiec, zespołu z perspektywami na dalszą dominację w Europie przez kilka najbliższych lat), w którym dodatkowo trenerem jest osoba, którą zna dobrze z Barcelony. Wybrał grę dla najlepszego zespołu europejskiego, nie można mu się dziwić, staraliśmy się, wierzę, że zrobiliśmy wszystko co można było w tej sprawie (wbrew nieoficjalnym głosom, że Moyes nie był do końca przekonany do Thiago, jeśli by tak faktycznie było, to wielki minus), nie można mieć każdego.

Co do oferty za Fabregasa, jest to na pewno zawodnik dla nas idealny, właśnie piłkarza o takim profilu potrzebujemy, dodatkowo sprawdzony w Premier League, marka sama w sobie, idealnie wpasowałby się w nasz środek pomocy. Nie chcę mi się wierzyć, żebyśmy składali ofertę za przeproszeniem "z dupy", taki typowy ślepy strzał po porażce z Thiago na zasadzie "a nuż się uda", to nie jest jakiś FM, tylko czołowy klub świata, zarząd musiał mieć jakieś informacje niedostępne dla przeciętnego kibica, być może Fabregas faktycznie chce odejść, wszak jego sytuacja w Barcelonie nawet po transferze Thiago nie bardzo się zmieni, wciąż w pomocy królować będą Busquets, Iniesta i coraz starszy Xavi, a w ataku też nie poszaleje - nie do ruszenia Messi z Neymarem, którzy po prostu będą musieli grać. W niedalekiej perspektywie Mistrzostwa Świata na które Cesc na pewno chciałby pojechać, ewentualny transfer i poprowadzenie drugiej linii mistrzów Anglii na pewno by mu w tym pomogły, w przeciwieństwie do siedzenia na ławie FCB.
To by było na tyle, jeśli chodzi o optymistyczną część posta, teraz bardziej pesymistycznie. Ciężko spodziewać się, by zarząd Barcelony zaakceptował naszą ofertę, zwłaszcza teraz, w obliczu sytuacji gdzie uciekł im z pomocy jeden niezwykle zdolny zawodnik, po odejściu Fabsa, jakakolwiek kontuzja Xaviego / Iniesty i zespół leży. Nadziei można upatrywać jeszcze w staraniach katalońskiego zespołu o pozyskanie Thiago Silvy z PSG, i kolejnej odmowie z Paryża. Na środku obrony Barcelona ma sytuację nie do pozazdroszczenia - stary, schorowany Puyol, i Pique, który może jeszcze przy Puyolu jakoś wyglądał, ale ciężko by go na pewno było nazwać ostoją defensywy. Jeśli faktycznie Barcelonie by brakowało środków na pozyskanie i utrzymanie brazylijskiego obrońcy, to wtedy pojawia się minimalna szansa na zielone światło dla transferu Cesca.

Teraz część dla zwolenników teorii spiskowych, być może ta oferta jest faktycznie ślepym strzałem, ale jest jednocześnie tylko zasłoną dymną przed transferem jakiegoś totalnego cracka (Bale? ), no ale wtedy i tak byłby konieczny zakupi jakiegoś innego zawodnika do środka pola... Nie można liczyć na końskie zdrowie Carricka i przebudzenie Andersona, no po prostu nie można.

Transfer ze sfery marzeń, wydawałoby się nierealny, no ale przecież kto by się rok temu spodziewał, że RvP do nas trafi?

[Silvan]

Adis napisał(a):Co do oferty za Fabregasa, (...) Nie chcę mi się wierzyć, żebyśmy składali ofertę za przeproszeniem "z dupy", taki typowy ślepy strzał po porażce z Thiago na zasadzie "a nuż się uda", to nie jest jakiś FM, tylko czołowy klub świata, zarząd musiał mieć jakieś informacje niedostępne dla przeciętnego kibica

Problem w tym, że to z pozoru tak właśnie wygląda. Może faktycznie coś się zmieniło w sytuacji Fabregasa, ale sama ta oferta jest nieco dziwaczna i pojawiła się jak grom z jasnego nieba. Od kiedy to Barcelona bawi się w supermarket? Zgadzam się, że Fabregas byłby idealnym wzmocnieniem i warto przynajmniej się o niego postarać, ale moim zdaniem nie dostrzegamy pewnych aspektów pozasportowych. Odkąd United pojawili się na giełdzie wszystko co dzieje się w klubie ma wpływ na kurs akcji, również to czy klub ma płynność finansową i fundusze na dokonywanie transferów. Na chwilę obecną skłaniam się ku przekonaniu, że oferta 30-35mil funtów za Fabregasa, którą dziwnie szybko podłapały najbardziej wiarygodne źródła miała przede wszystkim pokazać, że klub nadal posiada duży potencjał finansowy i może pozwolić sobie na składanie ofert za gwiazdy światowej piłki. Nie bez znaczenia jest też deklaracja samego Moyesa, który wyskoczył z "nieograniczonym budżetem". Poza tym niedawno Real Madryt strącił Manchester United z pierwszej pozycji najbardziej wartościowych klubów sportowych wg. Forbesa, co spowodowało lekki spadek akcji i trzeba było to jakoś naprawić. Tak czy inaczej oczekuję, że w ciągu 24 godzin, a najpóźniej do końca tygodnia pojawi się oficjalna odmowa ze strony Barcelony i temat upadnie, no chyba że faktycznie zakulisowo pojawiła się jakaś szansa na ten transfer o której nie wiemy... ale nawet jeśli, to pozostają klauzule pierwokupu Arsenalu itd.

[Foster]

Thiago w Bayernie, Strootman w Romie, Fabregas nie chce odchodzić. Z konkretnych wzmocnień zostaje praktycznie już tylko Fellaini. Coraz gorzej to zaczyna wyglądać...

Czytam, że Garay ma do nas przyjść za 17 mln funtów, a tygodniówka na poziomie 115 tys/week. Pytam się, po co?

[Silvan]

Jak podaje Skysports za trenerem Barcelony temat transferu Cesca (suprise, suprise!) upadł Ta oferta chyba jednak była pewnym aktem rozpaczy. Dziwne, że Moyes nie zainteresował się wcześniej Strootmanem. Może jednak zrobimy last-minute rajd na Strootmana tak jak nam podpierdalają potencjalne wzmocnienia od dwóch lat? Kogo to już przegapiliśmy/nie udało się pozyskać: Marchisio, Strootman, Thiago, Fabregas... co nam zatem pozostaje? Fellaini, może Eriksen?

Dupa tam!, jedziemy kolejny sezon tym co mamy: Carrick, Anderson, Cleverley + Giggs / Rooney i ogień może jeszcze Fletcher jako bonus, albo Scholes drugi raz wróci z emerytury i dwóm ostatnim ustawimy respirator przy linii bocznej?

Jak dla mnie niebezpiecznie zbliżamy się do magicznego momentu, w którym Moyes niczym Ferguson stwierdzi ostatecznie "Mamy dostatecznie silny skład, ale budżet transferowy jest nieograniczony!"...

[Adis]

Silvan napisał(a):Jak podaje Skysports za trenerem Barcelony temat transferu Cesca (suprise, suprise!) upadł

Nie żebym się jakoś nastawiał na ten transfer, ale co innego mógł Vilanova powiedzieć? Dla mnie typowa zagrywka a'la "Rooney nie jest na sprzedaż", nic nie zmienia w sytuacji transferu Hiszpana. Potwierdził, że faktycznie wysłaliśmy za niego ofertę, a serio nie chce mi się wierzyć, żebyśmy złożyli taką wysoką propozycję kompletnie przypadkowo na zasadzie chybił-trafił, może się uda. To by świadczyło jedynie o braku profesjonalizmu i raczej nie wróżyło za dobrze na przyszłość.

[Hubson]

Ja tam daleki jestem od panikowania. To, że nie wszedł transfer Thiago nie martwi mnie wcale. Strootmana szkoda, chociaż jeszcze nic nie ma pewnego. Wierzę, że tego okienka doznamy bardzo pozytywnego zaskoczenia, a jeżeli nie to na pewno będziemy gotowi by poradzić sobie bez tego.

[El Polako]

Hubson napisał(a):Wierzę, że tego okienka doznamy bardzo pozytywnego zaskoczenia,

Bale i CR7 nie zmienili klubów więc są do wyciągnięcia. Do końca okna transferowego sporo czasu więc spokojnie damy radę

[Foster]

Abstrahując od rzetelności dzisiejszych doniesień w sprawie oferty Chelsea za Rooneya, moim zdanie powinniśmy zrobić wszystko żeby wyciągnąć Mate ze Stamford Bridge. Nie potrafię uwierzyć w to, że Jose chce się pozbyć swojego najlepszego piłkarza. Nie pojmuję tego.

Przechodząc już do samego zawodnika. Gdy Mata odchodził z Valencii był łączony również z United. Wtedy jednak zupełnie nie byłem przekonany do umiejętności Hiszpana i nie chciałem by do nas przychodził. Dziś wiem, że Juan jest światowej klasy zawodnikiem i jego przyjście na Old Trafford dodałoby nam jakości.
Mata tak naprawdę może grać na każdej pozycji w ofensywie, poza napastnikiem rzecz jasna. Juan świetnie spisuje się zarówno w środku jak i na skrzydle. Jego transfer rozwiązałby kilka problemów. Po odejściu Rooneya mielibyśmy dwóch odpowiednich ludzi do gry na pozycji ofensywnego pomocnika, także w razie kontuzji jednego grałby drugi. A także sytuacjach na skrzydłach wyglądałaby zdecydowanie lepiej. Tym bardziej, że wiele wskazuje na to iż Nani pozostanie na Old Trafford.
Kolejnym plusem jest fakt, że zarówno Mata jak i Kagawa są zawodnikami bardzo ruchliwymi i nie trzymają się kurczowo swojej pozycji. Ich elastyczność i kreatywność sprawiałaby wiele problemów naszym przeciwnikom.

Trójka Mata - Kagawa - Nani wygląda bardzo dobrze. A jeśli Nani dalej nie odnalazłby formy to w obwodzie jest Zaha, Young, Valencia i Janzuaj, który grając razem z Hiszpanem i Kagawa dawałby nieograniczoną ilość rotacji pozycji w czasie spotkania.

To tyle jeśli chodzi o kwestie Maty. Jeśli rzeczywiście Jose chce się go pozbyć, w co jakość nie potrafię uwierzyć, a oferta Mata + $$ = Rooney nie jest wymysłem prasy to powinniśmy jak najszybciej dobić targu. Oczywiście sprzedaż Rooneya do Chelsea wiążę się z ryzykiem. Bo choć stracił mój szacunek to umiejętności odmówić mu nie można.

[Silvan]

Z tym Matą to byłoby zbyt piękne, Mourinho go nie sprzeda bo nie jest idiotą. A jeżeli Rooney naciska na transfer i poprosił Chelsea o złożenie oferty to United powinni odpowiedzieć - "Jak dla was cena promocyjna 40 milionów funtów, ewentualnie dajcie Matę". Romka stać na takie wydatki, a my moglibyśmy złożyć ofertę nie do odrzucenia za Fabregasa i Fellainiego.

[michal94klb]

A tak żyjąc trochę FMami i marzeniami to fajnie wyglądałyby transfery Fellainiego(25),Eriksena(20),Bainesa(20)i ...no kurde, Bejla(50-60)

Załóżmy że mamy 50-60mln na ten sezon, czyli już kwota na Bejla do tego 50mln za Rooneya i mamy Eriksena i Bainesa, brakuje 20mln... sprzeda się Evrę za jakieś 5-10mln w zależności od hojności Monaco, opyli Bebe, Makejdę i Andersona za których jakieś 15mln wpadną=jest kasa na Fellainiego!! a wtedy lecę do Manchesteru, klękam przed Moyesem i Woodwardem i oferuję im najlepszego blowjoba w mieście

RvP(Czicza,Welbz)
Bejl(Zaha,Young,Nani,Welbz,Kagawa)-Kagawa(Eriksen,Bejl,Young)-Nani(Zaha,Valencia,Young)
Carrick-Fellaini(Cleverley,Kagawa,Eriksen,Fletcher)
Baines(Fabio)-Vida-Evans(Rio,Jones,Smalling)-Rafael(Fabio,Jones)
De Gea(jakiś czysty ręcznik)

+Januzaj
rozmarzyłem się ekipa do 4231 kozacka, i duże możliwości do kombinowania z pozycjami przez wszechstronność prawie całego składu

Jeszcze Lindegaarda można opchnąć, przecież Amos może puszczać takie same szmaty jak on, co za różnica a zawsze dodatkowo kilka mln wpadnie jakby brakowało

hmmm, a co jeśli Ferguson żydził przez te wszystkie sezony kasę za Ronaldo i resztki z budżetów transferowych właśnie po to żeby nowy manager mógł zaszaleć po jego odejściu? Wtedy to faktycznie mielibyśmy prawie nieograniczony budżet, ile tego by się uzbierało? Przy założeniu że co sezon było 50mln + kasa za Ronaldo...z 200?

Zdanie rozpoczynamy wielką literą / Foster

[samcro]

Luis Gustavo jest zajebisty a jego można wyciągnąć. Zjada Songi na śniadanie

[michal94klb]

fakt, jest niezły, w sumie nienajgorszy pomysł jakby się afrobelga nie udało wyciągnąć bo potrzebujemy jakiś czołg do środka pola

[allfanmu]

Woodward wraca do Anglii z Australii w trybie natychmiastowym. Przypuszczenia prasy - dopinanie transferu.

Fabregas? Garay? Fellaini? Baines? Czy może nawet Bale?

I teraz zacznie się. Dopinanie transferu przy tydzień, dwa albo miesiąc. Jestem już za stary i naprawdę nie ekscytuję się już spekulacjami transferowymi. Czekam na oficjalne info, którego nie wiem dlaczego, ale w lipcu się nie spodziewam.

[Pchela]

Kagawa i Eriksen w środku pomocy. Jones na prawej obronie. Głowa mi wybucha. Oh, wait...ERIKSEN? Serio?

[robaldo]

Przecież równie dobrze może dopinać transfer Rooneya.