Polskie drużyny w europejskich pucharach

[Hubson]

Ja jebe...
Po pierwsze, odnoś się do fragmentów a nie to pojedynczych zdań bo wyrywasz z kontekstu a ja tak rozmawiać nie będę.
Twoje argumenty opierały się na słabej pozycji Molde w lidze i osłabieniu przez odejście kilku zawodników. I co Ci to dało? Nie ja rozwaliłem Twoje argumenty tylko Molde, które jak sam Ole przyznał zagrało najlepszy mecz pod jego kadencją. Co tu mam więcej mówić? Gdybyś miał rację nie miało by miejsca to co było wczoraj. Z resztą co to za argumenty, że Legia jest dobrze zorganizowana a Molde wyprzedało najlepszych zawodników skoro to zweryfikowało boisko i nie ma z tych argumentów nic... A Ty wciąż się upierasz, że Legia przejdzie bo ma rewanż. Jakoś 2 lata temu Legia wygrała ze Spartakiem na wyjeździe u siebie grając piach. Nie ma reguły.

Ja kończę bo nic2pomnie. Przez takich "kibiców" jak Ty odechciewa się trzymać kciuki za polskie kluby...

[Under]

Generalnie mecz z Molde to Legia Urbana w pigułce. Źle ustawiona drużyna i dopiero zmiany ratujące sytuację.
Przede wszystkim Dvalishvili który najlepiej gra na środku ataku. Za Zielińskiego w Polonii rzucano go na skrzydło, Urban podwiesza go pod Saganowskiego czym marnuje jego walory.
Dalej - Radovic. Obok Mili najlepszy AM w Polsce, u Urbana rzucany na prawe skrzydło. Może nie gra tam tragicznie, bo to dobry piłkarz, ale na środku jego atuty są wykorzystywane lepiej.
Saganowski to chyba ulubieniec Jasia, bo na tę chwilę nic nie uzasadnia jego gry w pierwszym składzie. Jodłowca oglądałem tyle lat w Polonii i ciągle uważam, że to stoper na poziomie Korony Kielce a nie drużyny grającej o puchary. Niezłe umiejętności, ale bardzo nierówny.

Pchela - nie czytam postów Hubsona ale niezależnie jak teraz wygląda Wisła, to jednak jest to najlepszy w XXI wieku polski klub, więc nie ma co się śmiać z Levadii czy Karabachu, bo Wisła kilka razy się o LM ocierała a innym razem musiała grać z Realem czy Barcą i pogromów nie pamiętam(a opowieści Baszczyńskiego o meczach z Realem... bezcenne ). Przypominam, że Legia zdobyła mistrzostwo pierwszy raz od 7 lat, a rozpisujesz się jakby była to niewiadomo jaka potęga.

No i faktem jest, że Legia w meczu z Molde nie istniała długimi fragmentami i tak naprawdę tylko nieskuteczność(i Kuciak) sprawiły, że wynik nie zakręcił się obok 0:3. Zobaczymy czy Jasio wyciągnie wnioski, ja z całego serca życzę Legii awansu do IV rundy... LE

Jako ciekawostka - akcję bramkową Legii zrobiło dwóch byłych graczy Polonii.

Cytat:Wywyższasz się jako kibic Legii i wyciągasz swoje zdanie na wierzch nawet jak nie masz racji a sposób w jaki to robisz jest adekwatny to tego jak pisze "TYPOWY" Warszawiak

Pchela jest z Puław... poza tym Warszawiacy raczej nie kibicują Legii

[Pchela]

(01-08-2013 12:01)Hubson napisał(a):  Ja jebe...
Po pierwsze, odnoś się do fragmentów a nie to pojedynczych zdań bo wyrywasz z kontekstu a ja tak rozmawiać nie będę.
Twoje argumenty opierały się na słabej pozycji Molde w lidze i osłabieniu przez odejście kilku zawodników. I co Ci to dało? Nie ja rozwaliłem Twoje argumenty tylko Molde, które jak sam Ole przyznał zagrało najlepszy mecz pod jego kadencją. Co tu mam więcej mówić? Gdybyś miał rację nie miało by miejsca to co było wczoraj. Z resztą co to za argumenty, że Legia jest dobrze zorganizowana a Molde wyprzedało najlepszych zawodników skoro to zweryfikowało boisko i nie ma z tych argumentów nic... A Ty wciąż się upierasz, że Legia przejdzie bo ma rewanż. Jakoś 2 lata temu Legia wygrała ze Spartakiem na wyjeździe u siebie grając piach. Nie ma reguły.

Ja kończę bo nic2pomnie. Przez takich "kibiców" jak Ty odechciewa się trzymać kciuki za polskie kluby...

Na nic mi nie odpowiedziałeś - jak zwykle. Molde też nie zbiło moich argumentów, boisko tym bardziej. Nie umiesz dyskutować, nigdy mi już nie odpisuj, szkoda mojego cennego czasu. A jeżeli Ole powiedział, że to był najlepszy mecz pod jego kadencją, to tylko świadczy to o sile ligi norweskiej.

Poza tym, nic nie ucierpiało na kontekście, raz wkleiłem niezakończone zdanie. Odniosłem się do wszystkiego. Ty do niczego, obrażając mnie i zarzucając że nie mam racji, a na potwierdzenie...nie masz nic. Brnij dalej, żegnam ozięble.

Spartak to wyjatek potwierdzajacy regule ;]

(01-08-2013 12:12)Undermine napisał(a):  Pchela - nie czytam postów Hubsona ale niezależnie jak teraz wygląda Wisła, to jednak jest to najlepszy w XXI wieku polski klub, więc nie ma co się śmiać z Levadii czy Karabachu, bo Wisła kilka razy się o LM ocierała a innym razem musiała grać z Realem czy Barcą i pogromów nie pamiętam(a opowieści Baszczyńskiego o meczach z Realem... bezcenne ). Przypominam, że Legia zdobyła mistrzostwo pierwszy raz od 7 lat, a rozpisujesz się jakby była to niewiadomo jaka potęga.

Nie zaprzeczam temu, że Wisła jest najlepszym polskim zespołem w XXI wieku. Po prostu teraz nastały lepsze czasy dla Legii, wszystko się poukładało, sam wiesz i widzisz jak to wygląda.

Co do meczu - zgadzam się. Lado musi grać na ataku, Ojamaa z Kosą na boku, Rado na kiero i wrzucamy Norwegów na karuzele.

[robaldo]

Pchela napisał(a):Molde też nie zbiło moich argumentów, boisko tym bardziej. Nie umiesz dyskutować, nigdy mi już nie odpisuj, szkoda mojego cennego czasu. A jeżeli Ole powiedział, że to był najlepszy mecz pod jego kadencją, to tylko świadczy to o sile ligi norweskiej.

Solskjaer powiedział, że było to najlepsze 45 minut pod jego wodzą, więc nie wymyślaj. Prawda jest taka, że po tych 45 minutach Legii nie powinno być już w tych eliminacjach. To, że nadal w nich się liczą zawdzięczają niefrasobliwości gospodarzy. Gra Legii w pierwszej połowie, to było poziom kreta na Żuławach. Chciało mi się płakać, jak na to patrzyłem. Drużyna rzekomo walcząca o Ligę Mistrzów nie może, na dobrą sprawę, nie potrafić wymienić choćby kilku podań przez całe 45 minut.

Jedno jest pewne w ewentualnej IV rundzie taki numer drugi raz, a właściwie to trzeci nie przejdzie.

I jeszcze taki wniosek ogólny na koniec. W sumie to ja poniekąd liczyłem na tą Legię, liczyłem, że po wielu latach jakiś polski zespół będzie potrafił grać w Europie z klasą. Że na pierwszy rzut oka będzie można zauważyć kulturę gry, jakiś poziom poniżej którego nie zejdą. Po pierwszej połowie widzę, że na ten moment Legia nie jest tym zespołem. Nie wiem, czy dwa tygodnie mogą wystarczyć, żeby to się tak raptownie zmieniło. Może po proste trzeba liczyć, że wreszcie jakiś szczęśliwy zbieg okoliczności wrzuci nas w ramiona fazy grupowej. Oby tylko Legia nie wyczerpała limitu szczęścia już z Molde.

[Pchela]

(01-08-2013 14:04)robaldo napisał(a):  Solskjaer powiedział, że było to najlepsze 45 minut pod jego wodzą, więc nie wymyślaj.

Nie wiedziałem co powiedział Solskjaer. Opierałem się na tym:

Hubson napisał(a):Nie ja rozwaliłem Twoje argumenty tylko Molde, które jak sam Ole przyznał zagrało najlepszy mecz pod jego kadencją.

Więc to nie ja wymyślam.

(01-08-2013 14:04)robaldo napisał(a):  Prawda jest taka, że po tych 45 minutach Legii nie powinno być już w tych eliminacjach. To, że nadal w nich się liczą zawdzięczają niefrasobliwości gospodarzy. Gra Legii w pierwszej połowie, to było poziom kreta na Żuławach. Chciało mi się płakać, jak na to patrzyłem. Drużyna rzekomo walcząca o Ligę Mistrzów nie może, na dobrą sprawę, nie potrafić wymienić choćby kilku podań przez całe 45 minut.

Sam przyznałem, że Legia zagrała słabe spotkanie i łapałem się za głowe. Nic nowego nie napisałeś. Wiem, że Molde mogło prowadzić 3-0 do przerwy przy dobrych wiatrach, ale tego nie zrobiło. Wynik 1-1 idzie w świat, korzystny rezultat dla Legii.

(01-08-2013 14:04)robaldo napisał(a):  Jedno jest pewne w ewentualnej IV rundzie taki numer drugi raz, a właściwie to trzeci nie przejdzie.

Kto wie? Zobaczymy, kogo wylosują. Mam nadzieję, że nie trafią na Celtic, albo FC Basel. Reszta raczej do pyknięcia. Bądźmy dobrej myśli.

[robaldo]

Cytat:

(01-08-2013 14:23)Pchela napisał(a):  

(01-08-2013 14:04)robaldo napisał(a):  Solskjaer powiedział, że było to najlepsze 45 minut pod jego wodzą, więc nie wymyślaj.

Nie wiedziałem co powiedział Solskjaer. Opierałem się na tym:
[quote="Hubson"]Nie ja rozwaliłem Twoje argumenty tylko Molde, które jak sam Ole przyznał zagrało najlepszy mecz pod jego kadencją.

Więc to nie ja wymyślam.

A to pardon

Pchela napisał(a):Wiem, że Molde mogło prowadzić 3-0 do przerwy przy dobrych wiatrach, ale tego nie zrobiło. Wynik 1-1 idzie w świat, korzystny rezultat dla Legii.

Pod warunkiem, że świat ograniczyć do dwóch krajów, to poszedł. Ja wolałbym zobaczyć grę, niż wynik, ale ok. Na rozliczenia przyjdzie jeszcze czas. Oby tylko nie przypominały tych corocznych...

[El Polako]

Pchela napisał(a):Chyba kpiny. Legia się po nich przejedzie i kasuje kolejnego rywala na drodze do fazy grupowej Ligi Mistrzów. :o

Jakoś nie widziałem żeby Legia się przejechała po Molde a tak się zarzekałeś, że Molde słabe, że sprzedało najlepszych (to ciekawe co by się działo z Legią jakby oni zostali), że nie mają kim grać a Legia jest coraz mocniejsza itp. Boisko zweryfikowało kto był lepszy, znacznie lepszy. Ktoś pisał że do przerwy powinno być 3:0 a ja powiem że do 22min powinno być 3:0 a a cały mecz w okolicy 7 powinien się zakończyć bo w drugiej połowie Molde też miało setkę tylko gracz po minięciu bramkarza trafił w boczną siatkę. Legia sfarciła niemiłosiernie. Ale jak zagra tak samo u siebie jak wczoraj to będzie kiepsko. W poprzedniej rundzie u siebie też zagrali słabo tylko różnica była taka że mieli sporą zaliczkę, teraz jej nie mają i może być ciężko

Pchela napisał(a):Ja tak mam co roku, ktokolwiek by nie grał. Spoceni Garbów, Księżycowi Gdańsk, Cracovia czy Ruch Chorzów - polskie kluby w europejskich pucharach trzeba wspierać. A Legia ma wielkie szanse, aby przełamać tę klątwę. Zobaczymy, kogo wylosują.

Wiśle też byśtak kibicował? Śmiem wątpić.

Pchela napisał(a):Hubson napisał(a): Jednak żyj realiami i przyjmuj do wiadomości, że Twoje argumenty mogą być błędne a nie trwaj w swoim jak debil. Ja się gubię w internecie czytając takich zafajdanych gówniarzy...

Po pierwsze - pokaż mi które argumenty.

Takie że poprzez osłabienie sprzedaniem najlepszych graczy Legia przejdzie ten dwu mecz bez żadnego problemu. A jużw pierwszym meczu mieli poważne problemy i mogli zakończyć udział w LM już na tym meczu

Pchela napisał(a):Nie fart, a szczęście. A jak wiadomo - to sprzyja lepszym

Lepszym zespołem było Molde pod każdym względem bez dwóch zdań.

Pchela napisał(a):No a ja co napisałem? Przecież piszę, że są w trakcie sezonu, więc dziwne, aby to był łatwy mecz, skoro już są w grze. Do tego piłkarze mieli mniej odpoczynku, liga polska ruszyła wcześniej - dziwne aby to był spacerek. Forma przyjdzie, kiedy będzie potrzebna.

Wcześniej pisałeś że Legia się po nich przejedzie, czyli wywnioskowałeś że to będzie bardzo łatwy mecz m.in dlatego że to nie Wisła, a teraz piszesz że to dziwne żeby był to łatwy mecz skoro oni są w trakcie sezonu? Sorry ale wieje hipokryzją bo jedno wyklucza drugie.

[Pchela]

(01-08-2013 15:53)El Polako napisał(a):  Jakoś nie widziałem żeby Legia się przejechała po Molde a tak się zarzekałeś, że Molde słabe, że sprzedało najlepszych (to ciekawe co by się działo z Legią jakby oni zostali), że nie mają kim grać a Legia jest coraz mocniejsza itp. Boisko zweryfikowało kto był lepszy, znacznie lepszy. Ktoś pisał że do przerwy powinno być 3:0 a ja powiem że do 22min powinno być 3:0 a a cały mecz w okolicy 7 powinien się zakończyć bo w drugiej połowie Molde też miało setkę tylko gracz po minięciu bramkarza trafił w boczną siatkę. Legia sfarciła niemiłosiernie. Ale jak zagra tak samo u siebie jak wczoraj to będzie kiepsko. W poprzedniej rundzie u siebie też zagrali słabo tylko różnica była taka że mieli sporą zaliczkę, teraz jej nie mają i może być ciężko

Bo Molde jest słabe, nic się tutaj nie zmienia. Legia zagrała tragicznie, co nie wyklucza też dobrej pierwszej połowy Norwegów. A że się przejedzie? Chodzi mi o dwumecz, przejdzie ich. Żaden mecz nie jest spacerkiem. Ale powiedz - nie jest tak, że Molde sprzedało swoich najlepszych zawodników? Co się nie zgadza? Eikrem i Angan to byli ich najlepsi zawodnicy - obecnie w kadrze ich nie ma. A Legia jest coraz mocniejsza, nic się nie zmienia. Wszystko idzie ku lepszemu, wszyscy to widzą, że obecnie Legia w organizacji, finansowo oraz sportowo jest najlepsza w kraju. Do tego świetnie sprowadza młodzież. Ja też moge gdybać, gdyby był Łukasik, Rzeźniczak, Jędrzejczyk, Astiz. Ale po co? Molde było lepsze w tym spotkaniu i podkreślałem to za każdym razem. Z tym, że Legia na wyjazdach zawsze gra słabo. U siebie - jak już pokazałem - jest znacznie lepiej.
To ja napisałem, że do przerwy powinno być 3-0. I nie przesadzaj z tymi siedmioma, czy inną setką w drugiej połowie, że zawodnik trafił w boczną siatkę. Żyro pod koniec spotkania z Rosenborgiem miał pustą bramkę i mógł zakończyć dwumecz na korzyść Legii. Ale tego nie zrobił. Rosenborg przyfarcił niemiłosiernie? A - u siebie nie zagrają tak słabo. Co do meczu z TnS - zagrali tak, bo mieli zaliczkę [teraz w sumie też mają, bramka na wyjeździe zawsze spoko ]. Oni aby musieli wyjść i przyklepać awans, przejść ich jak najmniejszym nakładem sił, do tego zbliżał się mecz z Pogonią. Misja została wykonana. Coś jak w tym sezonie Manchester w meczu z Evertonem, gdy mieli LM z Realem.

(01-08-2013 15:53)El Polako napisał(a):  Wiśle też byśtak kibicował? Śmiem wątpić.

Każdemu zespołowi kibicuję w Europie. Czy tak zagorzale, jak Legii? Nie wiem, ale staram się wspierać każdy zespół i patrzeć pewnie i optymistycznie na następne spotkanie.

(01-08-2013 15:53)El Polako napisał(a):  Takie że poprzez osłabienie sprzedaniem najlepszych graczy Legia przejdzie ten dwu mecz bez żadnego problemu. A jużw pierwszym meczu mieli poważne problemy i mogli zakończyć udział w LM już na tym meczu

Nie napisałem, że bez żadnego problemu. Napisałem, że się po nich przejedzie, co wyjaśniłem wyżej. Mieli poważne problemy, Molde mogło zakończyć ten dwumecz w pierwszej połowie - nie zrobiło tego, trudno, 1-1. Korzystny rezultat Legia przywiozła do Polski.

(01-08-2013 15:53)El Polako napisał(a):  Lepszym zespołem było Molde pod każdym względem bez dwóch zdań.

Tak.

(01-08-2013 15:53)El Polako napisał(a):  Wcześniej pisałeś że Legia się po nich przejedzie, czyli wywnioskowałeś że to będzie bardzo łatwy mecz m.in dlatego że to nie Wisła, a teraz piszesz że to dziwne żeby był to łatwy mecz skoro oni są w trakcie sezonu? Sorry ale wieje hipokryzją bo jedno wyklucza drugie.

Wyjaśniłem wyżej. Nie napisałem, że to będzie spacerek. Norwegowie grają innym systemem, są już w grze...a zresztą - pisałem wcześniej. Wisła miała swój czas, straciła go, skompromitowała się zbyt wiele razy, oddała pałeczkę innej drużynie. Wyżej napisałem, że się po nich przejedzie, dalej to podtrzymuję. Uważam, że Legia wygra z Molde i zobaczymy ich w IV rundzie Ligi Mistrzów.

[Mata]

Nie mogę rozgryźć jednego ważnego aspektu. Urban odleciał Skorży w lidze i to bardzo, a z drugiej strony za tego drugiego gra CWKSu w LE była przyjemnością.

Wygrana w Krakowie, w Poznaniu, na Konwiktorskiej, we Wrocławiu i to w jednym sezonie - nie do pomyślenia - a jednak, to fakty. Za Skorży 10 porażek w pierwszym sezonie...

w LE zdobyta Moskwa, horror z Żydami, boje z Rapidem, walka jak równy z równym ze Sportingiem... A teraz? Pogrom Widzewa, łatwy mecz w Szczecinie i 3 padaki w Europie///

[El Polako]

Nie wiem jak ty i inni ale ja wyrażenie "przejadą się po nich" uważam że wygrają bez żadnych problemów a jeśli chodzi o dwu mecz to w obu meczach wygrają wysoko i bardzo łatwo, większa część raczej podzieli moją opinię. Legia nie pojechała Molde w pierwszym meczu bo była gorsza i zasłużyła na przegraną. Inna sprawa że wywiozła bardzo korzystny wynik (patrząc na przebieg spotkania) i chwała im za to bo to też jest cecha dobrych zespołów

Pchela napisał(a):Ale powiedz - nie jest tak, że Molde sprzedało swoich najlepszych zawodników? Co się nie zgadza? Eikrem i Angan to byli ich najlepsi zawodnicy - obecnie w kadrze ich nie ma. A Legia jest coraz mocniejsza, nic się nie zmienia.

Owszem sprzedali najlepszych, ale jakie to ma znaczenie?Tym bardziej po tym co ujrzeliśmy wczoraj.
Z Legii odszedł Ljuboja, a to wg mnie duże osłabienie bo w poprzednich sezonach stanowił o sile zespołu, miał dobre zagrania a także wykończenie, dużo robił dla zespołu.

Z tymi bramkami nie przesadzam, wszystko wynikało z braku wyszkolenia technicznego, jeśli byliby lepsi technicznie wynik 6:1 czy 7:1 był jak najbardziej realny. Bardzo groźnych sytuacji było bardzo dużo, w kilku sytuacjach piłka minęła słupek kilkanaście cm bez reakcji bramkarza. Nie wykorzystali, ich nieszczęście, a szczęście Legii.

Pchela napisał(a):Żyro pod koniec spotkania z Rosenborgiem miał pustą bramkę i mógł zakończyć dwumecz na korzyść Legii. Ale tego nie zrobił. Rosenborg przyfarcił niemiłosiernie?

Jeśli przeciwnik nie trafia do pustej bramki z dogodnej sytuacji to tak, ma się farta niemiłosiernego.

[Mata]

Chuj z wczorajszym meczem, co dziś zrobił Kolejorz

[allfanmu]

Od razu zaznaczam, że meczu Lecha nie oglądałem i widzę tylko wynik. To co prędzej czy później każdy polski klub zrobi. Skompromitował się. Ale jest rewanż przecież. Pierwszy mecz to szansa, drugi mecz gra o wszystko, trzeci o honor. Takie powiedzenie stworzyło się o grze reprezentacji na wielkich imprezach w fazie grupowej. W pucharach nie ma trzeciego meczu tylko.

[El Polako]

Z drugiej strony lepiej niż miałby wywieźć wynik 0:2 Ale tak na poważnie to nie oglądałem meczu, spojrzałem tylko na statystyki tuż po, no ale wiadomo że statystyki nie zawsze odzwierciedlają tego co się działo na boisku.

allfanmu napisał(a):ierwszy mecz to szansa, drugi mecz gra o wszystko, trzeci o honor. Takie powiedzenie stworzyło się o grze reprezentacji na wielkich imprezach w fazie grupowej. W pucharach nie ma trzeciego meczu tylko.

Ja słyszałem że pierwszy mecz to mecz otwarcia a dalej tak jak u ciebie. Jak już w temacie to uniwersalny hymn/piosenka dla piłkarzy podczas turniejów to: Polacy nic się nie stało! Nic się nie stałooo, polacy nic..."

[allfanmu]

Wiedziałem, że coś musiałem pomieszać. Fakt, pierwszy mecz to ten otwarcia.

[Under]

Cytat:Nie fart, a szczęście. A jak wiadomo - to sprzyja lepszym

Co to w ogóle za argument Pchela - bronisz przegranej sprawy. Odetchnij i przeczytaj te posty jeszcze raz ziom

Lech zaprezentował poziom błota i trawy. Gwiazdor Teodorczyk piach, Arboleda sabotaż ale ja ciągle się upieram, że nawet Ekstraklasy nie da się wygrać, jeśli ma się w składzie tak słabych zawodników jak Możdżeń, Drewniak i Trałka. Pierwszy strzelił bramkę City i od tej pory nie zagrał już chyba dobrego meczu w karierze, drugi jedyne co pokazał to dupę na yt a Trałka... Trałka to gość bez żadnych atutów, podaje tylko do tyłu i do najbliższego, zero agresji, walki... Taki typ to hamulec drużyny.