PL: Manchester City 4-1 Manchester United (22.09.2013)

[Foster]

Manchester City vs Manchester United
Barclays Premier League
22.09.2013; 17:00
Etihad Stadium, Manchester

[Adis]

Mam niesamowity głód piłki, ledwie się zakończył mecz z Bayerem, a ja już się nie mogę doczekać kolejnego spotkania United, zwłaszcza, że będzie to potyczka derbowa, czemu do niedzieli jest jeszcze tak daleko...

Spotkanie z Leverkusen trochę wyjaśniło w kontekście rywalizacji z City. Tak naprawdę w składzie powinny być dwie niewiadome:



Kto na prawej obronie? Z tego co czytałem, Rafael trenuje już z drużyną, ale wystąpi raczej dopiero z Liverpoolem w Pucharze Ligi. Wobec tego pozostaje wystawienie jego brata bliźniaka lub Smallinga, który zaliczył niezły mecz w LM, choć trzeba zaznaczyć, że miał trochę ułatwione zadanie, bo to po jego stronie boiska przebywał Boenisch. Drugą niewiadomą jest, kto zagra na lewej stronie pomocy. Teoretycznie kandydatów jest aż 5, w praktyce trudno oczekiwać występu Portugalczyka z Japończykiem od pierwszych minut, jeśli już to raczej około 60 minuty. Nani tak naprawdę jeszcze nie dostał szansy w tym sezonie, trudno więc spodziewać się, żeby to miało nastąpić w tak ważnym meczu. Wydaje mi się, że możemy zobaczyć podobny wariant do tego, który oglądaliśmy z Leverkusen, tj. zawodnik linii pomocy schodzący do środka, lewy korytarz odsłonięty natomiast dla Evry i w sumie mogłoby to zdać egzamin biorąc pod uwagę, że zagramy prawdopodobnie dwójką napastników, trzeba jakoś wzmocnić środek pola zwłaszcza grając przeciwko City. Niespecjalnie zdziwi mnie, gdy zagra tam właśnie Giggs, którego nie oglądaliśmy w ostatnich dwóch spotkaniach.

Manchester City nie zachwyca na początku obecnych rozgrywek, ale jak wiadomo takie spotkania rządzą się swoimi prawami i nikogo nie trzeba do nich specjalnie motywować. Jeśli miałbym przewidywać scenariusz tego spotkania to raczej zamknięty mecz, trochę szachów, "byleby nie stracić" i typowy under 2,5, obym się jednak mylił.

[Silvan]

Nie widziałem spotkania City w LM, ale zauważyłem, że drugi mecz z rzędu nie grał David Silva, co przy założeniu, że nadal jest kontuzjowany może być ich sporym osłabieniem. Nasri na tej pozycji może sprawdzić się z Vitorią Pilzno, ale z United już będzie miał trudniej. Forma City nie powala, Premier League zafundowała Pellegriniemu zimny prysznic, po buńczucznych zapowiedziach, że skład mają najlepszy na Wyspach. Trudno powiedzieć na co obecnie stać tą drużynę, ale ze Stoke wybitnie im nie szło, nie potrafili przełamać "The Potters", którzy generalnie ograniczali się do wkładania im patyka w szprychy, ale tutaj chyba Pellegrini zlekceważył rywali i może trochę przegiął z rotacją, zagrał jakby to powiedzieć "za bardzo hiszpańsko!"

Skoro już o rotacji... Moyes ewidentnie od początku stawia niemal na tych samych zawodników (+Fellaini), co prawdę mówiąc zaczyna mnie już martwić, w kontekście tego ilu z nich jest po 30stce, ale na razie wstrzymam się z oceną takiego doboru składu, bo może chciał mocno zacząć w LM, a w CoC zamierza postawić na zawodników, którzy do tej pory grali mniej. Jednak w niedzielę, skład jak wspomniał Adis będzie raczej do przewidzenia, z wyjątkiem prawej obrony i lewego skrzydła. Wydaje mi się, że środek Carrick + Fellaini to absolutny przymus w tym meczu, aby nie pozwolić Obywatelom, w szczególności jednemu rosłemu murzynowi opanować środka boiska. Obstawiam, że na lewej stronie zagra Young, a na prawej obronie Jones i znów będziemy opierać grę w ofensywie głównie na skrzydłach. Evra wbiegający samotnie na lewą stronę to trochę zbyt ryzykowna opcja na City, raczej będzie współpracował z Youngiem i ostrożnie ruszał do przodu. Szczerze mówiąc, mam nadzieję, że Moyes i United dadzą Pellegriniemu lekcję twardego brytyjskiego futbolu i wzorem Stoke, nie pozwolą City na grę kombinacyjną, cierpliwie czekając na swoje szanse. Marzy mi się gol Fellainiego z dyńki po stałym fragmencie

[michal85]

Fajna strona Adis

Również jestem przekonany, że zagramy w podobnym ustawieniu, które zaproponował Adis. W tamtym sezonie na Etihad się udało, oby i tym razem wyszło. Mam nadzieję, że przynajmniej w drugiej części pojawi się Nani, bo nie ma się co spodziewać, że zagra od początku.

A jakbym sobie wymarzył?

[Mubinio]

Coś takiego widzę, jestem prawie pewny, że Giggs był oszczędzany po to, żeby zagrać z City. Zamiast Rafaela może być Smalling, zobaczymy.

E: RvP mi nie zaznaczyło

[Kosma]

Ja bym to widział tak:

[Adis]

Widzę, że spodobała się stronka.

Ciekawi mnie sytuacja Evansa, bo jest on jedynym obrońcą (no obok Buttnera), który jeszcze nie zagrał w tym sezonie u Moyesa, a poprzednią kampanię miał przecież bardzo udaną. Rio tymczasem zaczęły przydarzać się proste, głupie błędy, jakieś momenty rozluźnienia, do tego na dłuższą metę na pewno nie będzie w stanie wytrzymać trudów gry co 3 dni, więc powstaje pytanie, kiedy w końcu zobaczymy Jonnego na murawie.

[Kosma]

Dokładnie.
Gdyby nie to, że Jasiek nie rozegrał ani jednego spotkania dotychczas, to jego chciałbym zobaczyć zamiast Rio w niedzielę.

[Hubson]

No na pewno mecz z City to nie jest dobry mecz na jego pierwszy występ w sezonie.
Ogólnie rzecz biorąc wydaje mi się, że City nie wie co ma grać. Pellegrini ma plan, ale minie trochę czasu nim przekaże swoją wizję gry.
Mam nadzieję, że Fellaini sprawi, że Toure tak nie będzie swobodny w tym środku. Ogólnie ciężko wytypować co i jak. Wyniki z początku sezonu są mylące, ale patrząc na dyspozycję City można powiedzieć, że powinniśmy powalczyć o zwycięstwo.

[michal85]

Ta obawa przed Toure jest jakaś mocno przesadzona IMO. Ja nie pamiętam, żeby Yaya sprawiał nam w przeszłości jakieś wielkie problemy. Fellaini, czy Dembale jak najbardziej, ale Toure?

[sebos_krk]

Ja z Evansem i Chicharito poczekałbym do środowego pojedynku z LFC i tam dał szansę obu graczom. Na razie widać, że Moyes nie chce zmieniać kręgosłupa drużyny, więc na Etihad zapewne zobaczymy tych co dotychczas.
Nie mam jednak wątpliwości, że obaj wymienieni muszą dostawać więcej szans, bo zaczną się zwyczajnie frustrować. To są w końcu piłkarze na pierwszy skład większości klubów LM.

[Mubinio]

Z Chicharito w ogóle będziemy mieć problem, bo:
1. żelaznym zestawem napastników jest RvP - Roo i nikt nie jest w stanie tego podważyć;
2. Welbecka można użyć na skrzydle, Chicharito niekoniecznie.

Wg mnie "sprawa Chicharito" opiera się na tym, czy on sam chce być rezerwowym w ManUtd, czy może woli grać w podstawie w słabszym klubie. Ja wierzę bardziej w to pierwsze.

[Silvan]

Mubinio napisał(a):Wg mnie "sprawa Chicharito" opiera się na tym, czy on sam chce być rezerwowym w ManUtd, czy może woli grać w podstawie w słabszym klubie. Ja wierzę bardziej w to pierwsze.

Moim zdaniem nieuniknione jest to, że ostatecznie Chicharito zdecyduje się na grę w klubie, który da mu większą szansę częstych występów, jeżeli Moyes nie będzie bardziej rotował napastnikami. Czy będzie to słabszy klub, zobaczymy. Myślę, że gdy będzie miał rok do końcu umowy to jedne z najlepszych klubów na świecie będą sondować możliwość jego pozyskania.

[Foster]

Ogromnie jestem ciekaw co nam dzisiaj zgotują Diabełki i co wykombinuje Moyes. Nie spodziewam się duży zmian. Mam tylko nadzieję, że w pierwszym składzie nie wyjdzie Giggs bądź Young. Pierwszy już nie bardzo nadaje się takie spotkania, a już na pewno nie od początku (choć z drugiej strony, Ryan zawsze może zaskoczyć nas swoją 18 młodością), a drugi po prostu jest za słaby.
Mam nadzieję, że tym razem Rio zagra pewnie, bo w ostatnich spotkaniach popełnił trochę głupich błędów i w sumie to dziwię się ciągle, dlaczego doświadczony Anglik, a nie Evans wybiega obok Vidica. Rozumiem, że Moesy stawia na doświadczenie, ale nie można tego robić kosztem utraty poziomu drużyny.

Dla mnie osobiście najlepszym rozwiązaniem byłoby takie ustawienie:

DDG
Rafael/Fabio - Rio - Vidic - Evra
Carrick
Valencia - Fellaini - Cleverley - Rooney
van Persie


Obawiam się jednak, że wyjdzie dwójką z przodu, a na skrzydle będzie grał Giggs/Young i co gorsza na prawej obronie zagra Smalling. Jeśli Moyes zdecyduje się na takie ustawienie to moim zdaniem będziemy musieli liczyć na zły dzień City bądź wiele szczęścia.

[Pchela]

Najbardziej chciałbym tak:

Ale skończy się tak: