Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 0-3 Liverpool FC (16.03.2014)
Intel Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 1,880
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 46
Post: #1
PL: Manchester United 0-3 Liverpool FC (16.03.2014)
[Obrazek: 53nupx.png][Obrazek: m9rm0p.png][Obrazek: 2qjzujb.png]


Manchester United vs Liverpool FC
Premier League
16.03.2014; 14:30
Old Trafford, Manchester

Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-03-2014 17:30 przez Intel.)
15-03-2014 19:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lukas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,737
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 9
Post: #2
RE: PL: Manchester United - Liverpool FC (16.03.2014, 14:30)
Kluczowe spotkania przed nami- na początek pojedynek z Liverpoolem.
Nie będzie to mecz tylko o 6 punktów, ale także mecz, który pozwoli nam odpowiedzieć nam na pytanie ile tak naprawdę nasza drużyna jest warta, jak poradzi sobie z odwiecznym wrogiem, który jest w tym sezonie wyjątkowo mocny. Czy Moyes jest w stanie wydobyć z naszych zawodników to co najlepsze, czy potrafi ich przygotować odpowiednio taktycznie i mentalnie. Czy piłkarze pokażą jaja i wreszcie ujrzymy troszkę wyraźniejsze światełko w tunelu? Mam szczerą nadzieję, że tak będzie.
Ostatniego meczu z WBA nie było mi dane oglądać, ale z tego co czytałem, to mecz wniósł nieco optymizmu, po koszmarze z Grecji. Cieszy mnie to, że Moyes zdecydował się zmianę jeśli chodzi o typ zawodników na skrzydłach, względem ostatnich spotkań. Zobaczymy, czy w jutrzejszym meczu pójdzie w podobną stronę... (dla Robina dałbym wolne w jego miejsce wpuścił Welbecka, za nim zagra pewnie Roo, po bokach moze Mata i Kagawa (Januzaj trochę spuścił z tonu), dalej Carrick i Fellaini a w obronie Evra, Rafael, Evans/Vidic, Jones)
A Liverpool w tym sezonie się rozhulał- bramek nastrzelali już jak głupi: Suarez ze Strurridgem robią robotę a w środku pola z tego co czytałem zaczął ogarniać Henderson. Rodgers zgrabnie poukładał ten zespół.
Będzie jutro ciężko, ale fajnie byłoby utrzeć nieco nosa i ostudzić mistrzowskie zapędy.

Nikt i nic na świecie nie wywołuje u mnie tyle emocji co Manchester United.
I za to kocham ten klub.
15-03-2014 21:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mubinio Offline
jestę Scholsę.
*****

Liczba postów: 1,128
Dołączył: Apr 2010
Reputacja: 16
Post: #3
RE: PL: Manchester United - Liverpool FC (16.03.2014, 14:30)
Liverpool może i w tym sezonie jest mocny, ale stoję na stanowisku, że wystarczy zablokować Suareza i Coutinho (co jest ciężkim zadaniem, ale jest to tylko dwójka piłkarzy). Sam Sturridge nie jest tak groźny w konstruowaniu akcji jak wspomniani dwaj. To tyle jak chodzi o nasze tyły, jak chodzi o przód - Liverpool gra strasznie w defensywie, więc nie spodziewam się, żebyśmy w tym meczu nie strzelili choć jednego gola. Najważniejsze będzie skupienie w grze defensywnej i umiejętny dobór składu - myślę, że Moyes powinien zagrać w środku trójką (Carrick - Fellaini - Fletcher/Cleverley). Z przodu - obstawiałbym zestawienie Welbeck - Roo - Mata. Boję się jednak, że na siłę Moyes będzie chciał upchnąć w składzie Roo i RvP i może z tego wyniknąć kaszana...

Mędrzec bez własnego zdania jest gorszy niż padlina.
15-03-2014 23:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Silvan Offline
Judge-mental
*****

Liczba postów: 1,029
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 55
Post: #4
RE: PL: Manchester United - Liverpool FC (16.03.2014, 14:30)
Nie sądzę, że ten mecz coś nam udowodni jak pisał Lukas. Derby to derby i wiadomo jak z nimi bywa. W tym sezonie United jest słabszym zespołem od Liverpoolu, co wcale nie musi znaleźć jutro odzwierciedlenia i szczerze mówiąc, na to właśnie liczę w kontekście wyniku. O siłę ofensywną jestem dziwnie spokojny, obawiam się tylko, że gra obronna nie będzie dobrze poukładana albo zadecydują błędy indywidualne, które ustawią mecz przeciw nam. Żaden wynik nie jest mnie w stanie zdziwić, ale mam nadzieję, że przynajmniej United zaskoczą mnie dobrą grą i wolą walki.

"And UNSTOPPABLE SHOT from PAUL SCHOLES !"
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-03-2014 00:14 przez Silvan.)
16-03-2014 00:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kwas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
Post: #5
RE: PL: Manchester United - Liverpool FC (16.03.2014, 14:30)
Otóż to. Spotkanie i tak nie odpowie nam na pytanie ile jesteśmy warci. Już tyle miało być tych punktów zwrotnych, wejśc na nową drogę, że nawet zwycięstwo z lepszym na chwilę obecną Liverpoolem nic nam nie powie.

Po prostu uratujmy ten piepszony sezon i nie mówię tu tylko o zwycięstwie nad Poolem czy City.

I naprawdę nie widzę problemu jeśli idzie o występ Robina. Za nic nie chciałbym pozbyć się takiego zawodnika, a co za tym idzie, nie wystawiać go w tego typu spotkaniu. Bo z takiego Maty, Van Persiego, Rooneya, Januzaja czy Naniego ( oczywiście nie wszyscy na raz ) można zbudować coś pięknego w ataku i mam nadzieję, że każdy zostanie na następne rozgrywki.

Niech dadzą z siebie wszystko. W listopadzie z Arsenalem pokazali, że gdy naprawdę trzeba zakasać rękawy, zapierniczali po boisku jak mrówki. Czegoś podobnego oczekuje dzisiaj, oczywiście z większą liczbą sytuacji.
16-03-2014 10:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Sirius Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 424
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 3
Post: #6
RE: PL: Manchester United - Liverpool FC (16.03.2014, 14:30)
Ja powiem, że będę zaskoczony (aczkolwiek pozytywnie) jeśli RvP nie pojawi się dziś w składzie. Wątpię czy Moyes odważy się zaryzykować w takim momencie i jednocześnie wysłać mocny sygnał do Robina, że ten musi zacząć bardziej się starać.

@ Kwas - jeśli Moyes miałby pomysł jak wykorzystać tych wszystkich graczy w 100% to chwała mu za to i byłym zachwycony. Skoro jednak, jak pokazuje nasza gra, takiego pomysłu nie ma to nie widzę sensu wpychać ich składu na zasadzie- to są super gracze, dam im wolną rękę, może coś zatrybi.
16-03-2014 11:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kwas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
Post: #7
RE: PL: Manchester United - Liverpool FC (16.03.2014, 14:30)
W takim razie powiedz mi, kogo ma wpychać zamiast nich ? Beznadziejnego Janga, czy Valencie ? Nie rozumiem tego. Mając takich ludzi, ma za zadanie ich odpowiednio poustawiać i scalić, aby cała ofensywa hulała aż miło. Ok, to na razie nie wychodzi, ale to są najlepsze, jedyne w miarę logiczne opcje.
16-03-2014 11:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Szymcio Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 510
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 13
Post: #8
RE: PL: Manchester United - Liverpool FC (16.03.2014, 14:30)
Liverpool gra często bardzo agresywnie w pierwszej połowie meczu, co w dużej mierze pozwoliło im rozgromić West Brom (4-1), Fulham (4-0), Norwich (5-1), Tottenham (5-0), Everton (4-0) i Arsenal (5-1).

My straciliśmy w tym sezonie punkty zarówno z West Bromem, Fulham, Tottenhamem, Evertonem jak i Arsenalem. To oczywiście nie musi nic znaczyć, ale wg mnie nie jest dobrą wróżbą.

Podopieczni Rodgersa grają w sposób który nam wyjątkowo nie leży. Atakują przeciwników ostrym pressingiem, wychodzą z nieprawdopodobnie szybkimi kontrami, fantastycznie wypełniają luki między formacjami rywala, mają duet dobrze rozumiejących się napastników, potrafią grać środkiem, gdzie my w tym sezonie mamy generalnie dziury.

Jeśli nie damy się stłamsić w ciągu pierwszych trzydziestu minut to mamy szansę na punkty. W przeciwnym razie można się szykować na powtórkę z pamiętnych derbów, bo my zatraciliśmy umiejętność odrabiania strat i jeśli od początku mało-wiele nam nie idzie to potem jest przeważnie coraz gorszej. W każdym z meczów Premier League który przegraliśmy (a było ich bagatela 8 ) jako pierwsi traciliśmy gola. Tylko 3 razy udało nam się wygrać kiedy przeciwnik trafiał jako pierwszy, 2 razy wyszarpaliśmy remisy, choć podział punktów z Fulham na Old Trafford trudno klasyfikować w kategorii triumfu.

Wiem jak to brzmi, ale patrząc na nasze mecze z resztą ekip z pierwszej dziesiiątki PL (2 wygrane, 4 remisy, 6 porażek) - w żadnym razie nie nastrajam się optymistycznie. Wiara swoją drogą, liczby swoją.

De Gea - Rafael, Smalling, Evans, Evra - Mata, Fellaini, Jones, Welbeck - Rooney, van Persie

Moyes ostatnio twierdził w wywiadzie, że Danny ma szansę na występ choćby i na flance. Wepchnąłbym Jonny'ego do podstawy, bo jest o wiele szybszy od Rio i Vidy, a poza tym - mimo że ostatnio nie grał, to spośród wszystkich stoperów, a może i zawodników pierwszej drużyny najprędzej potrafi dojść do optymalnej formy po urazie. W środku pola wolę Jonesa od Carricka, bo jego szybkość może przydać się przy asekuracji. W dodatku ktoś musi naciskać Gerrarda i odcinać go od gry, bo od czasu przesunięcia w głąb boiska a'la Pirlo Steven zaczął grać jak za najlepszych czasów i w ogromnej mierze odpowiada za dystrybucję piłki do Suareza i spółki.

Musimy być szybcy i agresywni, to raz. Dwa - wykorzystywać to, że w obronie Liverpoolu często zioną dziury, zwłaszcza każdy ze stoperów ma w tym sezonie sporo za uszami. Trzy - filować na stałe fragmenty, bo w The Reds nie ma zbyt wielu koksów jeśli chodzi o zgarnianie górnych piłek. Jesteśmy w stanie wygrać ten mecz, ale będzie kurewsko trudno.

- And what will you give me in return, Severus?
- Everything.
16-03-2014 12:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #9
RE: PL: Manchester United - Liverpool FC (16.03.2014, 14:30)
Props dla kibiców LFC. Baner - "David Moyes is a football genius" był perfekcyjny. Z początku liczyłem, że to fani United taki jebli.

Zachowaj kurwa pan resztki honoru i podaj się do dymisji. Ja nawet kurwa nie wiem jak to wszystko oceniać. Ja pierdole, ile my stworzyliśmy okazji? Jedną Rooneya w pierwszej połowie?! Co to kurwa za cyrk na kołkach w obronie? Toć tam kurwa nikt nie wie co ma robić, nikt nikomu z partnerów ufa i w sumie to się nie dziwię. Nie mogę się doczekać dnia, aż zostanie wyjebany z tego klubu. Uczyć się trenerki to on może w Podbeskidziu, a nie w United!

Nie rozumiem, jak kurwa można się tak bać posadzić RVP na ławce? Co on Ci kurwa zrobi? Rodzinę zabije, czy co gorsza zwolni Cie z tego klubu? A już wisienką na torcie był ten akt desperacji w końcówce meczu... Siedziałem i lałem się przez łzy. Rio nie wszedł zaraz po czerwonej Vidicia, aby zachować równowagę w zespole, tylko gdy dostaliśmy trzecią bramkę, bo Moyes się obsrał, że zaraz będzie 6:0 i... BRONIŁ WYNIKU!

Nie wiem kurwa naprawdę, czy się śmiać czy płakać. Jeszcze jak pomyślę, że lada moment ten Olympiakos i City, to najchętniej zapadłbym się pod ziemię i wyszedł stamtąd, jak Moyes pożegna się z tym klubem...

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
16-03-2014 16:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Silvan Offline
Judge-mental
*****

Liczba postów: 1,029
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 55
Post: #10
RE: PL: Manchester United - Liverpool FC (16.03.2014, 14:30)
Co za żałosny mecz w wykonaniu United... zostali zwyczajnie zdeklasowani przez Liverpool, który nawet nie pokazując niczego nadzwyczajnego i tak okazał się lepszy w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła. Dokładnie tego się obawiałem, błędów indywidualnych w obronie i braku pomysłu na grę. Powtórzę to co pisałem na shoutcie: Myślę, że nadeszła pora by kibice United odwrócili się już od Moyesa i tak udowodnili do tej pory, że są najbardziej cierpliwi i oddani na świecie. Takiej gry w meczu z Liverpoolem darować nie można. Tym bardziej, że dzięki temu zwycięstwu Scouserzy wskoczyli na pozycję vice lidera i mając komfort skupienia się wyłącznie na lidze niestety mają teraz papiery na mistrzostwo...

"And UNSTOPPABLE SHOT from PAUL SCHOLES !"
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-03-2014 16:45 przez Silvan.)
16-03-2014 16:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Breakthru Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 493
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 21
Post: #11
RE: PL: Manchester United - Liverpool FC (16.03.2014, 14:30)
Ten mecz obnażył wszystko co jest nie tak w zarządzaniu drużyną przez Moyesa.
Przyznam, że nie oglądałem meczów przez ostatni miesiąc ze względu na pracę ale jeśli tak mamy grać w najważniejszych meczach sezonu, to przykro mi ale Moyes out.

Powody mizerności mogą być dwa:
1. Moyes nie ma planu. Taktyki ofensywnej, planu ataku - nie było w tym meczu widać wcale, ot podam do kogoś kto jest najmniej kryty. Zero pomysłu.
2. Moyes ma plan ale drużyna go nie egzekwuje - to niestety też dyskwalifikuje go jako managera, bo bez posłuchu zawodników i taktyczny geniusz wszystko przegra.

Nie przekonuje mnie już tłumaczenie o okresie ochronnym. Gdybym widział jakikolwiek postęp, pomysł na grę, który po prostu nie wychodzi, OK, mógłbym przecierpieć. Tego pomysłu, nowej myśli taktycznej, zwyczajnie w tym meczu nie było. Był za to chaos w obronie, bezruch w pomocy i bezradność w ataku. Sam fakt, że De Gea, chyba jedyny zrobił co mógł - wiele mówi o formie drużyny.

Gdy usłyszałem, że SAF odchodzi, byłem szczerym zwolennikiem zatrudnienia Jose. Kiedy Ferguson wybrał Moyesa, bardziej uwierzyłem w instynkt starszego Szkota, niż umiejętności trenera Evertonu. Nie ma co wyciągać z szafy argumentu o tym, że Fergie też wiele nie ugrał w swoich pierwszych 3 latach, bo Fergie nie dostał drużyny, która była mistrzem Anglii. Spadek formy, degrengolada taktyczna i brak reakcji jest dla mnie zbyt rażący. Próbowałeś Dawidzie ale się ewidentnie przeliczyłeś.

"Wydałem dużo pieniędzy na wódę, babki i szybkie samochody – resztę po prostu roztrwoniłem."
George Best
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-03-2014 17:03 przez Breakthru.)
16-03-2014 16:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Ruuuuuuuuuud Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,083
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 48
Post: #12
RE: PL: Manchester United - Liverpool FC (16.03.2014, 14:30)
Breakthru napisał(a):Gdy usłyszałem, że SAF odchodzi byłem szczerym zwolennikiem zatrudnienia Jose. Kiedy Ferguson wybrał Moyesa, bardziej uwierzyłem w instynkt starszego Szkota, niż umiejętności trenera Evertonu.

Miałem tak samo.

Silvan napisał(a):braku pomysłu na grę

Tego można było być prawie pewnym. A jak już zobaczyłem skład to nie miałem wątpliwości. Liczyłem tylko na dobrą grę w obronie, ale też się zawiodłem, bo to była znowu parodia. Aż szkoda więcej pisać, bo tu wszystko źle funkcjonuje.

"Saha looks lively, Rooney is always a danger, Giggs is evergreen, and Scholes is linking it all up... Chelsea? Who are they?"
16-03-2014 16:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Breakthru Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 493
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 21
Post: #13
RE: PL: Manchester United - Liverpool FC (16.03.2014, 14:30)
I pozwolę sobie wyprzedzić pierwszego, który napisze coś w stylu: "Mourinho nie jest trenerem na lata". - Najwyraźniej Moyes nie jest trenerem nawet na rok.

"Wydałem dużo pieniędzy na wódę, babki i szybkie samochody – resztę po prostu roztrwoniłem."
George Best
16-03-2014 17:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mubinio Offline
jestę Scholsę.
*****

Liczba postów: 1,128
Dołączył: Apr 2010
Reputacja: 16
Post: #14
RE: PL: Manchester United - Liverpool FC (16.03.2014, 14:30)
I mówiłem, że jak wystawi zaś RvP-Roo to będzie kaszana. Czemu mi nie płacą jakiejś zajebistej tygodniówki, hmm. Naprawdę zaczynam zastanawiać się, czy nasz sztab szkoleniowy nie odleciał jak, nie przymierzając, Antoni Macierewicz ze swoją komisją. Gra z przodu wyglądała tak, że podajemy do Januzaja/ Rafaela, ten ciśnie po skrzydle, nie ma komu podać, i oddaje do tyłu. I od nowa. No kurwa, toż naprawdę w polskiej lidze jest większa różnorodność zagrań... I co tu zrobić, chyba czas jednak powoli szukać trenera, w tym sezonie do uratowania jest jedynie jeszcze honor w LM (nie odpaść z Grekami, a odpaść z byle kim w 1/4).

Mędrzec bez własnego zdania jest gorszy niż padlina.
16-03-2014 17:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Szymcio Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 510
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 13
Post: #15
RE: PL: Manchester United 0-3 Liverpool FC (16.03.2014)
Dno się urwało, lecimy dalej.

- And what will you give me in return, Severus?
- Everything.
16-03-2014 19:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości