Danny Welbeck

[Under]

Uważam, że dużo lepiej było go wypożyczyć do Tottenhamu i poczekać na rozwój wydarzeń.

[Foster]

Gdybyś się trochę zainteresował to byś wiedział, że Welbeck nie chciał wypożyczenia. Jeśli miał odchodzić to w grę wchodził tylko transfer definitywny. Danny od początku do tego dążył.

[tomalq]

(02-09-2014 07:11)Foster napisał(a):  Życzę Welbeckowi samych sukcesów, a także wielu bramek w meczach przeciwko United. Mam nadzieję, że Danny szybko uświadomi ludziom z Old Trafford, że popełnili duży błąd wypychając go z klubu, a tym bardziej, że wzmocnili swojego głównego rywala w walce o miejsca w top4.

Przed Dannym stoi teraz ogromna szansa. To jest jego chwila i tylko od niego zależy czy ją wykorzysta. Arsenal obecnie jest bez napastnika, także Welbeck ma ok. dwóch miesięcy żeby pokazać ile jest wart.

Powodzenia Danny!

Mam inne zdanie na ten temat. Welbeck jest przereklamowanym zawodnikiem i nie osiągnie niczego. Dobrze, że od nas odszedł, może w końcu skończy się gadka iż mamy utalentowaną młodzież i wielkie talenty.
Jestem skłonny się z Tobą założyć.

[Under]

(02-09-2014 19:17)Foster napisał(a):  Gdybyś się trochę zainteresował to byś wiedział, że Welbeck nie chciał wypożyczenia. Jeśli miał odchodzić to w grę wchodził tylko transfer definitywny. Danny od początku do tego dążył.

Miał ważny kontrakt? Mówisz takiemu krótko: możesz tu siedzieć na ławce i oglądać Falcao, albo mieć pewny plan w Spurs. Co wybierasz?

[Foster]

I znów Twoje wymądrzanie... w dzisiejszej piłce agenci załatwiają dla piłkarzy to czego oni chcą. Zresztą skoro sam LVG powiedział, że Welbeck może odejść bo nie będzie grał zbyt dużo, to myślisz że Danny chciał iść na wypożyczenie by za rok wrócić do takiej samej sytuacji? To już nie jest 17-latek, którego można wypożyczać przez dwa,trzy sezonu z rzędu.

E: Tekstów na temat "przereklamowania" Welbecka nawet nie będę komentował. Najbliższa przyszłość wszystko zweryfikuje.

[michal85]

Cytat: Dobrze, że od nas odszedł, może w końcu skończy się gadka iż mamy utalentowaną młodzież Smile i wielkie talenty.

A oglądasz tą młodzież regularnie, że kreujesz się na takiego znawcę ?

Jestem skłonny się założyć. Proszę jednak o definicję "niczego".

Nigdy nie jest dobrze jak z klubu odchodzi wychowanek o potencjale Welbecka. Nigdy. To czy ten potencjał wykorzysta to jedno, ale mnie osobiście krew zalewa jak pomyślę, że tak nagradzamy zawodnika, który chociażby ostatnio, jako jedyny próbował rozruszać tą skostniałą drużynę. A te człapiące gwiazdki wypinające się raz po raz na klub przychodzą co tydzień do klubowej kasy po 200/300k.

Dla samego Welbza to najlepsze wyjście.

[tomalq]

michal85 a Ty oglądasz? Bo jeżeli tak to podaj mi na którym kanale. Bo ja od kilku lat nie zauważyłem wychowanka, który przebił się do pierwszej jedenastki i odgrywa ważną rolę. No chyba, że Ty się uważasz za znawcę a VG nie zna się na piłce puszczając diamentowy talent Welbecka.

Definicja "niczego": Nie strzeli więcej niż 15 bramek.

[Foster]

Zamiast się mądrzyć lepiej sprawdź sobie kiedy młodzi grają, a później znajdź stream w internecie. Wychowanek który przebił się do pierwszej "11" i odegrał ważną rolę? Długo szukać nie trzeba - Jonny Evans.
Zresztą sam Danny Welbeck niejednokrotnie w pojedynczych spotkaniach odgrywał kluczową rolę.

[michal85]

Cytat:michal85 a Ty oglądasz? Bo jeżeli tak to podaj mi na którym kanale. Bo ja od kilku lat nie zauważyłem wychowanka, który przebił się do pierwszej jedenastki i odgrywa ważną rolę.

Tak oglądam w miarę regularnie od niemal 10ciu lat - MUTV i inne klubowe stacje. Milk cup leci czasami na BBC.

Evans, Fletcher, czy nawet Cleverley(przez jeden sezon, ale jednak) w ostatnich latach odgrywali ważną role w drużynie, która zdobywała trofea. Nikt przecież nie mówi, że co roku ma być to 5ciu zawodników. Historia pokazuje, że jak jeden młodzik w sezonie przebije się do pierwszego zespołu to jest dobrze - i tym bardziej szkoda Welbza.

Cytat:Definicja "niczego": Nie strzeli więcej niż 15 bramek.

Znaczy się w tym sezonie czy nigdy? W samej lidze czy biorąc pod uwagę również puchary?

[tomalq]

Evans i Fletcher to dobrzy wyrobnicy ale nie podstawa pierwszej 11. Wraz z nimi byli inni, którzy grali pierwsze skrzypce - Fletcher miał Carricka (który rozegrał o wiele więcej dobrych meczy niż Fletch) a Evans (Rio i Vidica - a jak byli zdrowi to nawet Evans siedział na ławce) - (z Clevem trochę mnie rozbawiłeś no super zawodnik na jeden sezon ) - na serio chodzi Ci o takich wychowanków? Wyrobników? Jak tak to fakt Clev jest super wychowankiem. Ja wolałbym (tak jak piszesz) JEDNEGO nawet na 5 lat ale "world class".
Miernością świat jest zasłanym, cuda są rzadkie.

[Foster]

Evans i Fletcher to wyrobnicy? Widzę niektórzy to naprawdę mają krótką pamieć. Już chyba nie pamiętasz jak kibice United rozpaczali z powodu czerwonej kartki Fletchera w półfinałowym meczu LM przez co Darren nie mógł zagrać w finale z Barceloną, gdzie jego brak był aż nadto widoczny. Przed chorobą Darren był bardzo ważnym elementem składu, a przede wszystkim człowiekiem który wraz ze Scholesem i Carrickiem trzymali drugą linię. Evans przez kilka sezonów bardzo dobrze zastępował jak nie Rio to Vidica, dzięki czemu nikt nie martwił się o defensywę United.

[michal85]

Jeśli Evans(a ilu obrońców było lepszych od Vidy i Rio? Evans jak miał zagrać z jednym z nich, to wcale nie wyglądał na kogoś gorszego o klasę) i Fletcher (za swoich najlepszych czasów ścisła czołówka box2boxów w lidze, wybrany do 11stki sezonu) to wyrobnicy to wolę faktycznie takich co roku niż jednego world classa co 5 lat. Wychowałem się i zacząłem wielbić tą drużynę przede wszystkim za historie, za to jak potrafiła stawiać na lokalnych chłopaków. Wychowałem się na drużynie złożonej z wychowanków i nic nie sprawia mi większej przyjemności niż patrzenie jak chłopaki przedostają się po kolejnych szczeblach naszych drużyn młodzieżowych i potem na stałe goszczą w pierwszej drużynie. Na pewno bardziej niż ewentualne sukcesy stada najemników.

Prawdopodobnie nigdy się nie zrozumiemy, bo najwyraźniej zaczęliśmy kibicować tej drużynie z różnych względów. Ja jestem w stanie poczekać kilka sezonów na sukces, ale osiągnięty w naszym własnym unikalnym stylu, a wtedy smakuje on znacznie lepiej.

[Cepilek]

W jakim innym wielkim klubie angielskim wychowankowie pełnią tak dużą rolę? Praca z młodzieżą to jest cos czego nie powinniśmy się wstydzić.

Problem jest taki że klubowi pokroju tego czym wlasicwie sie staliśmy bardzo ciężko wyprowadzic zawodnika world class. My mozemy miec ich potencjalnie nawet kilku na rocznik. Co z tego skoro presja na wynik jest tak duża że kolejnych Buttow, Nevów, Fletchow nie da się ukształtować.

Wracając do Welbza, jest to książkowy przykład dla mlodszych roczników, jak poprzez wszytskie szczeble drużyn młodzieżowych, wypożyczenia,pracę przebić się na najwyższe poziomy(tu nie znajdują sie pilakrze pokroju Dia Marii tylko, naprawdę). Bedac bardzo waznym elementem mistrzowskiego skład i miec kluczowy udział w meczach LM na najwyzszym poziomke. Szkoda że Fergie nie był młodszy.

Danny będzie zawsze moim ukochanym piłkarzem :<

[Under]

(02-09-2014 20:07)Foster napisał(a):  I znów Twoje wymądrzanie... w dzisiejszej piłce agenci załatwiają dla piłkarzy to czego oni chcą. Zresztą skoro sam LVG powiedział, że Welbeck może odejść bo nie będzie grał zbyt dużo, to myślisz że Danny chciał iść na wypożyczenie by za rok wrócić do takiej samej sytuacji? To już nie jest 17-latek, którego można wypożyczać przez dwa,trzy sezonu z rzędu.
E: Tekstów na temat "przereklamowania" Welbecka nawet nie będę komentował. Najbliższa przyszłość wszystko zweryfikuje.

Przypominam, że chłopak w 12/13 strzelił jednego gola. A nawet jeśli, to się takich agentów bierze za mordę i wyrzuca z pokoju. Ma ważny kontrakt, United stać na jego kontrakt, więc powinno go wypożyczyć.

Cytat:Evans i Fletcher to wyrobnicy? Widzę niektórzy to naprawdę mają krótką pamieć. Już chyba nie pamiętasz jak kibice United rozpaczali z powodu czerwonej kartki Fletchera w półfinałowym meczu LM przez co Darren nie mógł zagrać w finale z Barceloną, gdzie jego brak był aż nadto widoczny. Przed chorobą Darren był bardzo ważnym elementem składu, a przede wszystkim człowiekiem który wraz ze Scholesem i Carrickiem trzymali drugą linię. Evans przez kilka sezonów bardzo dobrze zastępował jak nie Rio to Vidica, dzięki czemu nikt nie martwił się o defensywę United.

Foster, ale kiedy Fletch i Evans wchodzili do zespołu? W ostatnich latach akademia United nie wypuściła nikogo sensownego, może poza Welbzem który i tak jest na poziomie solidnego ligowca. Poza tym na tonę produkujemy graczy dla Hull, Burnley i innych tego typu drużyn. Zamiast 10 Chesterów, Brambych i innych Heatonów wolałbym jednego konkretnego grajka. Gibson jest takim grajkiem na poziomie Welbza, świetny jest Ravel no ale on ma pusto w głowie. I tyle.

[tomalq]

Ale widać, że niektórym to wystarcza.