Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Książki, lektury, gazety, nasza tw&#24
Futbolowa Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 251
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #16
 
garfield napisał(a):Antychrześcijańskie poglądy w tej książce są nie do zniesienia. Nie mam nic przeciwko temu, że Brown jest nie wierzący, ale ciągłe opowiadanie o tym jakie to żarty robił sobie da Vinci z władz kościelnych są po prostu nudne.
Ale właśnie o to w tym wszystkim chodzi. Najważniejszym elementem książki jest interpretacja obrazów Leonarda.
Mnie denerwuje jedynie w tej książce to, że bohaterowi zawsze wszystko się udaje. Trochę to wszystko zbyt przewidywalne.
01-05-2006 15:02
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Drax Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 3
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #17
 
Cytat:Antychrześcijańskie poglądy w tej książce są nie do zniesienia. Nie mam nic przeciwko temu, że Brown jest nie wierzący, ale ciągłe opowiadanie o tym jakie to żarty robił sobie da Vinci z władz kościelnych są po prostu nudne.

fakt. Mnie też z trudem przychodziło czytanie pewnych momentów tejże książki, ale za kazdym razem wmawiałem sobie, że w końcu to zwykła fikcja. Działało. Jestem wierzącym, chodzę co niedziele do kościoła itp. Nie znaczy to jednak, że nie mogę przeczytać tej książki. Pozatym, jeżeli dobrze pamiętam to gdzieś w tej książce było napisane co jest tam faktem. Z tego co pamiętam było tam napisane, że Zakon Syjonu naprawdę istniał. Był też chyba inny fakt, ale jego już nie zapamiętałem. Jednak, mimo tych wszystkich antychrześcijańskich poglądów, nadal uważam, że "Kod Leonarda Da Vinci" jest wart przeczytania.

ps. Z tego co wiem, pojawił się także "Kod Ewangelii" co jest odpowiedzią kościoła na książkę Browna.
01-05-2006 15:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Roberto Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 27
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #18
 
mi tam się "kod..." podobał. wg. mnie bardzo dobra książka, a rozpatruje ją jako powieść, bo na pewno wiele rzeczy prawdą nie jest, mimo ze jestem katolikiem. chociaż swoje wiem i na pewno nie wierze/uznaje wszystko co mi ksiądz w kosciele probuje wbić do głowy...

książka niezle pobudza wyobraźnię i to jest wg. mnie jej głowny cel.

teraz czytam sobie "potop" clive'a cusslera
02-05-2006 09:21
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Futbolowa Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 251
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #19
 
Oczywiście należy ją czytać wyłącznie jako powieść. Powieść, która ma w sobie sporą dawkę po prostu fikcji literackiej i fantazji autora.
Wiem, że sporo osób niezwykle wierzących atakuje tę książkę, ale dziwi mnie to, bo przecież to jest powieść, a nie podręcznik historii :roll:
Możliwe, że jest mi to łatwiej "przełknąć", bo do osób wierzących nie należę...
02-05-2006 11:35
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kuba_^^ Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,483
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #20
 
Ja nie jestem miłośnikiem książek, jakoś nie lubię ich czytać, jak tylko się dowiem, że jest lektura szkolna do przeczytania to czytam streszczenie, chyba, że książka jest krótka to wtedy się poświęcę 8) W życiu przeczytałem chyba z 5 książek, z tego może 2 mi się podobały Tongue

Co do gazet to przede wszystkim sportowe, ale jak mam Internet to wszystkie wiadomości mogę przeczytać sobie w sieci :roll: Inne informacje również z neta, żadko co kupuję jakąś gazetę, jak już to Przegląd Sportowy.

[Obrazek: 2ex4nde.jpg]
02-05-2006 11:48
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Pejter Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,729
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #21
 
Wczoraj skończyłem czytać pierwszy tom sagi wiedźmińskiej Sapkowskiego - "Ostatnie życzenie". Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Świetna fabuła poszczególnych rozdziałów, szybka akcja są na pewno atutami tej książki. Bardzo podoba mi się również język, jakim posługuje się autor - choć opisywane wydarzenia mają miejsce w zupełnie innym świecie i czasie to Sapkowski stosuje potoczne zwroty z naszego języka, które wspaniale komponują się z resztą tekstu i sprawiają, że staje się on bardziej zabawny. Polecam tą książkę wszystkim wielbicielom fantastyki i nie tylko.
14-05-2006 07:46
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zashi Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 3,353
Dołączył: May 2006
Reputacja: 1
Post: #22
 
Wracając do Potter to tez jestem fanem tej ksiązki.
Wszystkich zaciekawionych rozmową na takie tematy zapraszam tutaj:
http://www.mugolcba.fora.pl/
Nawiasem mowiac omawiam wszystkie 6 czesci w szkole (sam sobie wybralem) i dała nam az 2 tygodnie na przeczytanie wybranych lektur, ja moglbym z miejsca odpowiadac 8)

Niedawno przeczytalem stare trzeba powiedziec juz ksiązki "Opowieści z Narnii" niby bajeczki dla dzieci, ale wciągaja, czyta sie szybko i przyjemnie i zawsze mozna jakis morał wyciągnąc.

amor patriae nostra lex
30-05-2006 19:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Ciampel Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,923
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #23
 
James Clavell - "Król Szczurów"

Bardzo ambitnie napisana książka, jedna z lepszych, jakie w życiu czytałem. Przedstawia coś w rodzaju obozu koncentracyjnego w czasie II wojny światowej, znakomicie oddana jest singapurska panorama i ukazanie codziennego życia ludzi. Aż mnie wojny zainteresowały dzięki temu ... Polecam książkę, bo jest dość życiowa i można wyciągnąć z niej puentę. Wszyscy tłukli biedę, przy czym jeden kumaty Amerykaniec nielegalnie handlował i żył jak Król - stąd ten tytuł. W czasie niedostatku bohaterzy zaczęli jeść też szczurze mięso. Książka godna przeczytania!

capo di tutti capi

MUSC PL
07-09-2006 19:07
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Pejter Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,729
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #24
 
A ja mam teraz na poniedziałek do przeczytania "Mitologię" Zygmunta Kubiaka. Prze...rąbane. Po prostu to jest tak nudne, że nie da się tego czytać. Nie mam jeszcze nawet 100 stron, a w sumie jest ich prawie 600. Gdyby ktoś chciał czytać to nie polecam (chyba żeby ktoś musiał). Piszę to już teraz, bo po przeczytanych fragmentach da się to wywnioskować. Napiszę jeszcze trochę szerzej o tej książce po jej przeczytaniu, ale moja opinia pewnie niewiele się zmieni.
08-09-2006 21:23
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Grzeho Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,257
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #25
 
Pejter napisał(a):A ja mam teraz na poniedziałek do przeczytania "Mitologię"

Ja rowniez mam do przeczytania ta ksiazke,ale innego autora:J. Parandowskiego,ale rowniez na poniedzialek.Jest to dosyc dluga ksiazka i miejmy nadzieje ciekawa, bo nie nawidze czytac dlugich i nudnych lektur.

"Life is like a box of chocolates. You never know what you're gonna get."
09-09-2006 07:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wojtek3 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 3,336
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #26
 
Ferdydruke, Przedwiośnie, Jądro ciemności ... czytać i czytać, 3 rok mojego liecum już sie zaczął i za niedługo sie skonczy, maturą, mam nadzieje, że ją zdam choć nie przeczytałem żadnej książki przez 3 lata 8) Mam pytanie, czytał ktoś " Przedwiośnie ", myślie, że warto sie poświęcic i przeczytac ? Nie ma opisu łąki przez 34 strony ?

Under The Boardwalk - United Warriors
10-10-2006 20:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
maryc Offline
Member
***

Liczba postów: 176
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #27
 
Wojtek napisał(a):Nie ma opisu łąki przez 34 strony ?
To musiałoby być genialne... :lol:

Ja teraz pochłaniam swój wolny czas czytaniem "Kamieni na szaniec". Ku mojemu zaskoczeniu okazała się to bardzo interesująca książka, choć częsty brak pożytecznych dialogów mnie trochę dziwi. Pozostało mi kilkanaście stron, więc może dziś skończę lekturkę.
11-10-2006 13:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zashi Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 3,353
Dołączył: May 2006
Reputacja: 1
Post: #28
 
Własnie skonczylem "Zwodniczy punkt" Dana Browna (ten od Kodu Leonarda). To juz 3 ksiazka ktora przeczytalem tego autora i znowu intryga trudna do rozwiazania. Czasami ksiazka zaskakuje Smile Polecam tego autora. Niedlugo biore sie za "Cyfrowa twierdza" tez jego. Ale narazie do szkoly musze Antygone przeczytac...

amor patriae nostra lex
11-10-2006 15:46
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Pejter Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,729
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #29
 
Pisałem, że wypowiem się jeszcze szerzej po dokończeniu "Mitologii" Kubiaka, ale dużo nie muszę dodawać. Książkę czyta się bardzo trudno i niełatwo jest zrozumieć wszystko, co w niej zawarte. Zawiera wiele nawet ciekawych informacji, ale jest to napisane takim językiem, że trudno jest przyswoić tę wiedzę. Jeśli ktoś chciałby się zrelaksować przy niej to zdecydowanie nie polecam. Jeśli natomiast dowiedzieć się wielu rzeczy o mitologii to polecam, ale trzeba być przygotowanym na konieczność dokładnego wgłębienia się w tekst.

W międzyczasie przeczytałem już "Króla Edypa" Sofoklesa. Przyjemny dramacik. Mimo takiej formy łatwo jest odczytać kontekst i treść jest zrozumiała. Historia wielu osobom znana, a tym, którzy nie znają polecam.
11-10-2006 22:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zashi Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 3,353
Dołączył: May 2006
Reputacja: 1
Post: #30
 
Wlasnie w szkole omawiam "Stary człowiek i morze". Poprzeczytaniu tego myslalem ze ten Hemingway ma jakie kompleksy zeby przez 60 stron gonic rybe...

Zaczalem czytac ksiazke "Cyfrowa Twierdza" Dana Browna. Interesujaca ksiazka. Glowna para bohaterow seksowna pani kryptolog z NSA oraz profesor lingwistyki. Zapraszam do przeczytania...

amor patriae nostra lex
10-12-2006 17:51
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 30 gości