Ryan Giggs

[WoLaK]

Najwazniejsza byla jego asysta dla Teveza,po ktorej padla bramka.

[Pejter]

Stojkovic napisał(a):Zwycięzców się nie sądzi.

Jak ja nienawidzę tego stwierdzenia... Jak graliśmy dobrze, ale remisowaliśmy to było "ble", ale jak wygrywamy to nie można nawet słówka krytyki powiedzieć, bo "zwycięzców się nie sądzi".

Też nie mam do niego żalu, bo i tak rozegrał świetny mecz, ale nie rozumiem po co takie usprawiedliwianie głupimi powiedzeniami.

[Stojkovic]

Cytat:Jak ja nienawidzę tego stwierdzenia... Jak graliśmy dobrze, ale remisowaliśmy to było "ble", ale jak wygrywamy to nie można nawet słówka krytyki powiedzieć, bo "zwycięzców się nie sądzi".

Też nie mam do niego żalu, bo i tak rozegrał świetny mecz, ale nie rozumiem po co takie usprawiedliwianie głupimi powiedzeniami.

Pejter czepiasz się bez opamiętania. Nikt nie napisał że Giggs zagrał idealnie a ja nie negowałem tego, że zmarnował kilka bardzo dogodnych okazji ale i popisał się świetną centrą po której padła bramka co jeszcze mam pisać?

Może ty skoro masz jakieś krytyczne uwagi podzielisz się nimi z nami tutaj a nie będziesz serwował takich jak dla mnie nic do dyskusji nie wnoszących komentarzy. Zwykłe dla mnie "trucie o szarpidrucie".

Niczego nie usprawiedliwiam tylko widziałem jak grał i skoro zwycięzyliśmy w dobrym stylu to nie ma sensu rozpisywać się o każdej złeh piłce kórą Ryan zagrał, bo tak to mógłbym doktorat lub habilitację robić o każdym z zawodników.

[WoLaK]

Stojkovic napisał(a):Niczego nie usprawiedliwiam tylko widziałem jak grał i skoro zwycięzyliśmy w dobrym stylu to nie ma sensu rozpisywać się o każdej złeh piłce kórą Ryan zagrał, bo tak to mógłbym doktorat lub habilitację robić o każdym z zawodników.

...albo o czerwonej kartce dla Mikela

[Pejter]

Stojkovic napisał(a):Pejter czepiasz się bez opamiętania.

Nie mogę napisać, że nie lubię jakiegoś stwierdzenia, którego użyłeś?

Stojkovic napisał(a):co jeszcze mam pisać?

Nic, przecież nie o to mi chodziło.

Stojkovic napisał(a):Może ty skoro masz jakieś krytyczne uwagi podzielisz się nimi z nami tutaj

No właśnie o nich pisałem. Chodziło mi tylko o te dwie zmarnowane sytuacje. Taki piłkarz powinien się lepiej zachować w takich sytuacjach. Niemniej jednak, nie rzutuje to na jego występ aż tak bardzo.

Stojkovic napisał(a):Zwykłe dla mnie "trucie o szarpidrucie".

Właśnie "truciem o szarpidrucie" jest przedstawianie debilnych powiedzonek "Zwycięzców się nie sądzi".

Stojkovic napisał(a):skoro zwycięzyliśmy w dobrym stylu to nie ma sensu rozpisywać się o każdej złeh piłce kórą Ryan zagrał

Ale ja się przyczepiłem jedynie do dwóch klarownych sytuacji strzeleckich. Czy to tak wiele? :roll:

[WoLaK]

Ryan Giggs przedluzyl swoj kontrakt do 2009 roku,Musze powiedziec,ze bardzo sie z tego ciesze.Jest zywa legenda,ktora nadal prezentuje swiatowa klase.Brawo Ryan.

[jabol_phpbb3_import1728]

Fajnie że Ryan przedłużył kontrakt do końca 2009 roku, ale co mu tak naprawde pozostało albo przedłużyc albo iść na emeryture, przecież też już ma swoje lata a dokładniej to w przyszłym roku 35. Jednak Ryan to prawdziwy diabeł z krwi i kości, Niewielu piłkarzy potrafi grac całą kariere w jednym klubie do takich należy właśnie Ryan a ponato w naszym klubie jescze Paul Scholes i Gary Neville. Chwała im za to że potrafią grać dla jednego klubu a nie iśc tam gdzie dają więcej pieniędzy.

[Kuba_^^]

Również jestem zadowolony z tego faktu, lecz trzeba chyba stwierdzić, że to raczej ostatnie takie przedłużenie kontraktu w karierze Giggsa. Jego emerytura zbliża się wielkimi krokami, niestety Ryan grać wiecznie nie będzie, a zakup Naniego jest perspektywiczny, w końcu zastępuje Walijczyka na lewej flance. Jeszcze trochę i trzeba będzie się cieszyć ostatnimi meczami Giggsy'ego w UNITED. Jeszcze dwa lata.

[zaga92]

Poprzez to przedluzenie kontraktu Giggs pobije rekord Chartlona w ilosci wystepow ligowych. Ryan pewnie bedzie gral teraz w mniejszej ilosci spotkan, bo wiadomo starosc nie radosc :lol: ale nie martwie sie bo sa juz godni nastepcy.

[WoLaK]

zaga92 napisał(a):. Ryan pewnie bedzie gral teraz w mniejszej ilosci spotkan, bo wiadomo starosc nie radosc :lol:

Ales mnie teraz zdenerwowal.Napisales jakby Giggs mial 65 lat i chorowal na reumatyzm.Giggsy ma 34 lata.Czy to mozna nazwac stroscia ? No wybacz.Zreszta w pilke na wyskoim poziomie grali i caly czas gra wielu zawodnikow w tym wieku lub nawet wyzszym.Teddy Sheringham spedzil w tym wieku swoje najlepsze lata z United.Chyba nie musze przytaczac jego zaslug,bo kazdy szanujacy sie kibic powinien je znac.Kolejny przyklad: Luis Figo caly czas gra w Interze Mediolan.Nazwisko David Seamana chyba tez nikomu nie jest obce.W wieku 39 lat wciaz byl powolywany do kadry.Fakt,ze byl bramkarzem,ale jednak gral mimo jak co niekotrzy mowia "starego" wieku.
Na prawde do szalu mnie doprowadzaja takie gatki,ktore robia z Giggsa i Scholesa dzadziuniow podpierajacych sie laska.Pierw patrz na gre,a pozniej na wiek czy co innego.

[David7]

Jak dla mnie to równiez podzielam zdanie mojego poprzednika. Giggs nie jest aż tak stary by nadal nie grał w piłke to znakomity skrzydłowy a skoro Manchester przedłużył z nim kontrakt to chyba musi świadczyć o jego klasie i o tym że jest potrzebny nawet jak to określiłeś w "starym wieku".

[Skull]

WoLaK napisał(a):Giggsy ma 34 lata.Czy to mozna nazwac stroscia ?

Według mnie? Tak,oczywiscie biorąc pod uwage kariere piłkarską ,a nie mówiac tylko o samym wieku!
I Giggs i Scholes graja ładnie i nie widze powodu by teraz konczyli kariere,jednak najlepsze lata mają juz za sobą,szybkosc nie ta i wogóle! Zreszta sam widzisz że Walijczyk nie gra zbyt czesto,a kiedys zawsze wychodzil w podstawie. A tak wogole to te przykłady ktore podales są smieszne... można by wielu wymienic obok Sheringhama czy Figo, chcociazby Romario ktorzy grali badz graja do tej pory,ale to już nie te same osoby. Gdyby Figo gral na przyzwoitym poziomie to Real by sie go nie pozbyl...

[Ciampel]

Dzisiaj bardzo przyzwoity występ w wykonaniu Ryana, szczególnie w drugiej połowie dał się we znaki rywalom. W okresie około 65 minuty naliczyłem ze cztery faule na nim, z czego wynikły też dwa żółte kartoniki. Do tego nie trzeba wspominać o fantastycznym dryblingu, chwilami przerastał w tym rzemiośle Naniego i Ronaldo :wink: Cóż, jak na 34 lata na karku, znów zaczyna sobie śmiało poczynać.

[Kuba_^^]

Trochę się nam dzisiaj przypomniał Giggs za starych dobrych czasów, szczególnie w jednej akcji, gdzie musiał zostać powstrzymany niestety faulem, wcześniej kiwając dwóch przeciwników w świetny sposób. Szkoda, że dobrego występu nie przypieczętował bramką, miał przecież okazje, jednak narzekać nie można, po przecież inni są od strzelania bramek. Brawo Ryan 8)

[WoLaK]

I zauwaz jeszcze jakie przyjecie pilki przed ta akcja Bardzo mi dzisiaj zaimponowal