Tryb drzewa | Tryb normalny

Kuba_^^ · 27-09-2007 21:49

Kolejne ligowe spotkanie z udziałem naszej ukochanej drużyny. Tym razem czeka nas wyjazd na stadion beniaminka Premiership Birmingham City. Ekipa Bruce'a obecnie zajmuje 14. pozycję w tabeli. W zeszłej kolejce sprawili niespodziankę, remisując z silnym Liverpoolem na Anfield Road 0:0. Z innym faworytem do wygrania tytułu, Chelsea Londyn przegrała na Stamford Bridge 3:2 po ciekawej walce. Czy Birmingham znów dobrze zaprezentuje się z zespołem z "wielkiej czwórki" ?

Zapraszam do dyskusji! Wink

ziomo · 28-09-2007 11:50

Przede wszystkim ekipy z Birmingham nie można zlekceważyć.Na pewno remis z teamem Beniteza zmotywuje zespół Bruce'a do lepszej gry,i wiary w dobry wynik.Na pewno będzie łatwiej niż z Chelsea.Liczę na pewną wygraną.

zaga92 · 28-09-2007 14:09

Jak wspomnial Kuba Birmingham bardzo dobrze poczynalo sobie z Chelsea minimalnie przegrywajac i remisujac na Anfield. Teraz podejma u siebie kolejnego pretendenta do tytulu. Uwazam, ze po slabym poczatku Manchester powoli chwyta rytm. Nie ma juz praktycznie kontuzji w zespole. SAF bedzie mial do dyspozycji wszystkich najlepszych zawodnikow. Wydaje mi ise, ze Birmingham latwo skory nie sprzeda i o zwyciestwo bedzie trzeba ciezko walczyc.

jabol_phpbb3_import1728 · 28-09-2007 15:42

Spotkanie na St Andrews z ekipą Birmingham nie będzie należało do łatwych zresztą jak każde w Premier League. Wszyscy liczymy na zwycięstwo ekipy Fergusona łatwe i w dośc przekonującym stylu. Nie należy jednak zapominac o spotkaniu sprzed dwóch lat kiedy to dwukrotnie obejmowaliśmy prowadzenie po strzałach Van Nistelrooy-a i Rooney-a a mi mo to nie udało się przywieżć do Manchesteru 3 punktów. Liczę w tym meczu na komplet punktów gdyż Arsenal w tej kolejce gra derby z West Ham i może się potknąć a to należałoby wykorzystać

Rutes · 28-09-2007 21:38

Zgadzam sie z wami ze spotkanie z Birmingham do latwych nalezec nie bedzie, ale mimo wszystko jestem pewny ze po ciekawym meczu wygramy na boisku rywala ktory ostatnio sprawial dosc duze niespodzianki takie jak wczesniej wspomniany remis z Liverpoolem jestem bardzo ciekawy naszej dyspozycji w ofensywie poniewaz niestety nie strzelamy duzo bramek... mam nadzieje ze Cristano wreszcie strzelil jakas brameczke no moze Roo tez nareszcie pokaze co umie... jak bedzie zobaczymy jutro nam pozostaje trzymac kciuki za ekipe z OLD TRAFFORD Smile

) pozdrawiam Smile

Wojtek3 · 29-09-2007 01:59

Birmingham ostatnio z Anfield przywiozl 1 pkt i to nie tracac gola! Mecz na pewno bedzie ciezki..

W sezonie 2003/2004 meczylismy sie na wyjezdzie wygrywajac 1-2 po golach Ronaldo i Sahy, 2 asysty Giggs'a.

2 lata temu meczarnie w CC.

Mysle jednak, ze powoli sie rozpedzamy i City nie powinno stanowic problemu, chyba, ze zagramy 4-5-1.

WoLaK · 29-09-2007 07:18

Ja mysle,ze teraz jestesmy na "gazie".Nie powinnismy miec problemu z zwyciestwem.Przydaloby sie takie 3:0 tak zeby zaakcentowac dobra forme.

Co do meczu L`pool - Birmingham ,kiedy padl remis 0-0 to moje zdanie jest takie,ze to L`pool gral tak beznadziejnie,ze gorzej sie nie dalo,a goscie niczego nie pokazali.

Cos narazie na kuszo nie pojawila sie zadna transmisja meczu , ale mam nadzieje,ze to tylko kwestia czasu Smile

Edit:Jednak jest juz,ale tylko jedna.

N3M3SIS · 29-09-2007 17:06

no, ten mecz nie powinien być trudny, chociażby 1:0 i będzie ok, byle punktów nie stracić

widzieliście Portsmouth - Reading 7:4? niesamowity wynik! a czelsi remis i drogba ujrzał czerwień! niestety Arsenal wygrał...

HUBERT7 · 29-09-2007 17:49

ja też myślę że to spotkanie nie będzie łatwe ale myśle że wygramy

UNITED!!!!!!!!!

WoLaK · 29-09-2007 19:21

I znow wygrywamy 1:0.Dzisiaj strzelcem zwycieskiej bramki byl Cristiano Ronaldo,ktory zreszta byl najlepszym graczem United podczas dzisiejszego meczu.
Powiedzmy wprost.Pierwsza polowa w naszym wykonaniu byla totalnie do dupy.Obrona grala koszmarnie.Zwlaszcza Evra,po ktorego bledzie omal nie padl gol dla gospodarzy.W pierwszej polowie dosc niepewnie interweniowal VDS ,ktory chyba nabawil sie lekkiej kontuzji po upadku.Ladnie w pierwszej polowie zagrali Teves i Wes Brown.Ewidetnie dwaj najbardziej wyrozniajacy sie gracze w pierwszej polowie.Do udanych tego meczu nie moze zaliczyc Giggs,ktory zagral slabiutko.
Druga polowa byla przeciwienstwem pierwszej czesci spotkania.To my dominowalismy nekalismy bramke przeciwnika,czego rezlutatem byl ladny gol Crissa.Uwazam,ze Sebastian Larson po chamskim i specjalnym faulu na Evrze powinien otzymac nie zolta, a czerwona kartke.Tomasz Kuszczak,ktory po pierwszej polowie zmienil kontuzjowanego Edwina zagral swietne spotkanie.Dwa razy kapitalnie interweniowal i uratowal nas przed starata baramki.Takze w ostanich minutach kapitalnie wybronil strzal O`Connora.
Kolejne 3 punkty i kolejne czyste konto.Oby tak dalej.

Wielkie brawa naleza sie takze kibicom United,ktorzy przybyli na St Andrews Stadium.Kapitalny doping.Caly czas bylo slychac przyspiewki o naszych zawodnikach.

ziomo · 29-09-2007 19:32

WoLaK napisał(a):Caly czas bylo slychac przyspiewki o naszych zawodnikach.

Oby było tak i w kolejnych meczach,to będzie dobrze!

WoLaK napisał(a):I znow wygrywamy 1:0.

Chyba większosć z nas liczyła na więcej,ale dobre i to 1-0.

Meczu nie oglądałem,a o relacji LIVE całkiem zapomniałem.O meczu wypowiedziec się nei mogę.Fajnie,że Kuszcak dostał okazję gry.Oby tylko Edwin wyleczył sie na mecz z Romą.

UNITED!

zaga92 · 29-09-2007 19:33

Kolejne zwyciestwo 1:0, ale niewazne jak wazne, ze 3 punkty. Mecz, ktorego niestety nie mialem przyjemnosci ogladac. Gol Ronaldo po bledzie obroncow. Pierwsze spotkanie w tym sezonie w Premiership zaliczyl Kuszczak i chyba niezle mu szlo. Po tym mecz umacniamy sie na drugim miejscu w tabeli.

Pejter · 29-09-2007 20:05

ziomo napisał(a):Meczu nie oglądałem,a o relacji LIVE całkiem zapomniałem.

Jak można zapomnieć o meczu United? :roll:

WoLaK napisał(a):Takze w ostanich minutach kapitalnie wybronil strzal O`Connora.

Strzał i tak przeszedłby obok bramki, ale to szczegół. Świetna interwencja była po rykoszecie (piłka odbita od głowy) Rio Ferdinanda. Kuszczak chciał iść w drugą stronę, bo tam był kierowany strzał, ale Rio włożył głowę i piłka zmieniła tor lotu. Na szczęście Tomek świetnie się zachował w tej sytuacji i wybił piłkę na rzut rożny. Brawo!

Strasznie irytowały mnie koszmarne błędy Evry, Rio, Giggsa, Scholesa, Carricka... Wielu naszych piłkarzy grało dziś poniżej oczekiwań. Ważne są 3 punkty, ale styl, szczególnie w obronie, był bardzo mizerny.

ziomo · 29-09-2007 20:45

Pejter napisał(a):Jak można zapomnieć o meczu United?

O meczu UNITED pamiętałem.Zapomniałem że jest relacja LIVE,a to różnica.Nieprawdaż Pejter?

Pejter · 29-09-2007 21:09

Wiesz, ziomo - relacja LIVE jest zawsze, więc dla mnie zapomnienie o niej=zapomnienie o meczu. No ale skoro tak, to ok - nie moja sprawa.

Ferguson uważa, że było to najtrudniejsze dotychczasowe spotkanie w sezonie. Czyżby? Jeśli tak, to sami byliśmy temu winni, prokurując wiele groźnych sytuacji.