Carlos Tevez

[Stojkovic]

Wojtek3 napisał(a):nie ma co wszystkiego zwalac na Tevez'a.

Oczywiście, że nie... oceniam tylko poszczególne występy Teveza. Roo też miał okres totalnej padaki więc raczej nie chodzi tutaj o zwalanie winy tylko o całokształt gracza.

[Skull]

Wojtek3 napisał(a):Na razie wszyscy napastnicy graja w kratke

Chyba żartujesz? :lol: Rooney gdy był zdrowy to grał rewelacyjnie,w skladzie z nim szlismy jak armia, mówiac "wszyscy" napewno miales tez na mysli Waynea,Tevez przy nim to jak narazie mały krecik :roll:

[Wojtek3]

Skull napisał(a):

Wojtek3 napisał(a):Na razie wszyscy napastnicy graja w kratke

Chyba żartujesz? :lol: Rooney gdy był zdrowy to grał rewelacyjnie,w skladzie z nim szlismy jak armia, mówiac "wszyscy" napewno miales tez na mysli Waynea,Tevez przy nim to jak narazie mały krecik :roll:

Nie, nie zartuje dlaczego ? 8) Gdyby byl, ale nie jest i niewiadomo co by bylo gdyby, gdybac kazdy moze Na razie wszyscy napastnicy graja w kratke, Tevez, Rooney, o Luoise to juz nawet nie wspomne.

[Roy_v_beck]

Nie Saha gra bardzo regularnie, on przecież zawsze po kontuzji, albo w gorszej formie jest i praktycznie nigdy nie miewa lepszych meczów, tylko wszystkie na takim dosyć niewysokim poziomie.

[Pejter]

Stojkovic napisał(a):rozczarować totalnie (jak ostatnio).

Ja akurat uważam, że był naszym najlepszym piłkarzem obok Andersona, który wprowadził trochę ożywienia na ostatnie pół godziny, ale krytykujcie go dalej jak chcecie. Możecie go krytykować za przestrzeloną sytuację, ale nie za całokształt postawy w meczu.

Wojtek3 napisał(a):Gdyby byl, ale nie jest i niewiadomo co by bylo gdyby, gdybac kazdy moze Wink Na razie wszyscy napastnicy graja w kratke, Tevez, Rooney, o Luoise to juz nawet nie wspomne.

Skull nie napisał "gdyby był", ale "gdy był", a to różnica. Rooney we wszystkich swoich występach grał bardzo dobrze, więc nie gra w kratkę - okres kontuzji nie liczy się do gry, a on od razu po kontuzji grał na swoim poziomie, dlatego nie grał w kratkę.

Co innego Louis i Tevez.

Stojkovic napisał(a):Roo też miał okres totalnej padaki

Ciekawe kiedy w tym sezonie?

[Wojtek3]

Pejter napisał(a):Skull nie napisał "gdyby był", ale "gdy był", a to różnica. Rooney we wszystkich swoich występach grał bardzo dobrze, więc nie gra w kratkę - okres kontuzji nie liczy się do gry, a on od razu po kontuzji grał na swoim poziomie, dlatego nie grał w kratkę.

Dla mnie wszyscy 3 napastnicy graja nw kratke a Rooney we wszystkich spotkaniach nie prezentowal sie wysmienicie. Oczywiscie wyroznia sie, ale to nie to. Na razie czekamy na rozpedzenie sie

[Pejter]

Wojtek3 napisał(a):a Rooney we wszystkich spotkaniach nie prezentowal sie wysmienicie

Jeśli takie kryteria przyjmujesz to wszyscy zawodnicy na świecie grają w kratkę :roll:

Według mnie, Rooney jest jednym z nielicznych naszych zawodników, którzy w tym sezonie prezentują równą formę. Wiadomo, że w jednym meczu zagrasz trochę lepiej, w drugim trochę gorzej - nie zagrasz przecież dwóch występów na identycznym poziomie, to niemożliwe.

Wojtek3 - dla mnie to mimo wszystko ciagle kratka

I taka jest właśnie twoja argumentacja: "dla mnie to mimo wszystko i koniec kropka" - przyjmując twój tok myślenia, żaden zawodnik nie może osiągnąć niczego więcej poza grą w kratkę.

[Skull]

Wojtek3 napisał(a):Dla mnie wszyscy 3 napastnicy graja nw kratke a Rooney we wszystkich spotkaniach nie prezentowal sie wysmienicie

A dla mnie Rasiak jest lepszy od Teveza i co? Kurde upierasz sie na swoim a Pejter doskonale Ci wszystko przedstawił! I nie rób habziny bo dobrze wiesz jaka jest prawda!

Oceniając napastników Twoim punktem widzenia wyszło by na to że Tevez zagral tylko w jednym spotkaniu dobrze a reszte kaszanił :wink:

[Wojtek3]

Skull - czemu skasowales tego posta ? Czyz bys sie uniosl za bardzo ? 8)

Po pierwsze Tevez nie zagral 1-2 spotkan na poziom tylko ok 5-6, dla mnie nawet wiecej.

Co do Rooney'a to dla mnie gra w kratke, ogladam juz jego 4 sezon i wiem na co go stac, na pewno moze grac lepiej, bylo kilka meczow w ktorych przeszedl obok Sporting, Birmingham czy tez Chelsea, choc to bylo zaraz po kontuzji. Coz, zdania nie zmienie, nadejda lepsze gry

[Skull]

Wojtek3 napisał(a):Skull - czemu skasowales tego posta ? Czyz bys sie uniosl za bardzo ?

Gdy go przeczytałem wydawał mi sie kiepsko skonstruowany :roll:

Wojtek3 napisał(a):Po pierwsze Tevez nie zagral 1-2 spotkan na poziom tylko ok 5-6, dla mnie nawet wiecej.

Ty tak sądzisz! Ja mysle że jednak troszke przeginasz.

Wojtek3 napisał(a):Co do Rooney'a to dla mnie gra w kratke, ogladam juz jego 4 sezon i wiem na co go stac,

Ha,ja widziałem Teveza w akcji zanim postanowił grac w premiership i wiem ze stac go na wiecej,bo jak narazie gra bardzo średnio,tzn w kratke :wink:

[Pejter]

Wojtek3 napisał(a):Co do Rooney'a to dla mnie gra w kratke, ogladam juz jego 4 sezon i wiem na co go stac, na pewno moze grac lepiej, bylo kilka meczow w ktorych przeszedl obok Sporting, Birmingham czy tez Chelsea, choc to bylo zaraz po kontuzji. Coz, zdania nie zmienie, nadejda lepsze gry

I o to mi właśnie chodzi. Podałeś konkretne przykłady, a nie głupie "dla mnie to mimo wszystko ciagle kratka". W moim mniemaniu gra w kratkę to jednak coś innego - złe mecze przeplatają się z dobrymi. U Rooneya to wyglądało trochę inaczej. Mimo kilku gorszych spotkań nie można nazwać tak nazwać jego gry. Można powiedzieć, że nie gra wyśmienicie, ale nie, że gra w kratkę.

Typowa gra w kratkę to właśnie raczej Tevez.

Saha to z kolei inna działka - zdecydowana większość (choć nie było ich zbyt wiele 8) ) występów złych, a więc raczej bym ocenił jego grę jako ogólnie "nienajlepszą", a nie "w kratkę".

Wojtek3 napisał(a):Skull - czemu skasowales tego posta ? Czyz bys sie uniosl za bardzo ?

Jeśli dobrze zauważyłem to nie skasował, tylko dopisał do niego co nieco.

Skull napisał(a):bo jak narazie gra bardzo średnio,tzn w kratke

Średnio niekoniecznie znaczy w kratkę. W przypadku Teveza akurat tak.

[Wojtek3]

Tez uwazam, ze gra w kratke, tak jak Rooney i Saha, poprostu liczba dobrze rozegranych przez niego meczy na pewno przekracza liczbe 2.

[Skull]

Wojtek3 napisał(a):Tez uwazam, ze gra w kratke, tak jak Rooney

Nie moge tego przebolec że obu stawiasz na jednej płaszczyźnie!! Zrobiłem małe podsumowanie! LM nie bralme pod uwage,ale tam Rooney napewno wypadł lepiej niż Tevez.

Reading - Rooney doskonała walka,niestety kontuzja, Tevez zagubiony...

Portsmouth - Roo nie gral, Tevez zaliczyl asyste,cos tam sie pokazał,ale nie można uznac wystepu do najlepszych.

Man City - Roo nie gral, Tevez siano.

Tottenham - Roo nie gral,Tevez lipa

Sunderland - Roo nie gral,Tevez słabo

Everton - Roo nie gral, Tevez przecietnie

Chelsea - Powrót Roo i odrazu dobre spotkanie (nie wiem czemu uwazasz że słabe,wygrał nawet w temacie gracz meczu!) Tevez strzelil gola,pokazal sie z dobrej strony.

Birmingham - nie komentuje bo nie pamietam jak zagrali...

Wigan - Rooney ok,Tevez średnio

Villa - Rooney doskonały mecz,Tevez średnio :roll:

Boro - obaj panowie świetnie wspołpracowali,obaj rozegrali dobre zawody

Arsenal - Roo bardzo ładnie,Tevez nic

Blackburn - Rooney nie grał,Tevez pokazał sie z dobre strony

Bolton - Roo nie grał,Tevez - było by dobrze gdyby strzelił w koncówce...

Może i troche surowe oceny,ale starałem sie to oceniac według Twoich kryteriów :lol:

Wojtek3 napisał(a):na pewno przekracza liczbe 2

3 8)

[Wojtek3]

v Wigan, Villa i Portsmouth bardzo dobre zawody, czyli 6. Ogladaj Skull wszystkie mecze.

[Skull]

Wojtek3 napisał(a):Wigan, Villa i Portsmouth

Zauważ że akurat w tych trzech meczach podkreśliłem że zagrał średnio! Skoro Ty mówisz że Roo był słaby z Chelsą to ja uważam wystep Teveza w tych 3 spotkaniach za:

Skull napisał(a):Portsmouth - Tevez zaliczyl asyste,cos tam sie pokazał,ale nie można uznac wystepu do najlepszych.

Skull napisał(a):Wigan - Tevez średnio

Skull napisał(a):Villa - Tevez średnio

Jesli tamten występ Roo był słaby to te tym bardziej!
Mimo to podkreslilem że średnie...

p.s - i zauważ że Rooney gral niemal że w każdym meczu doskonale :wink: więc ta kratka nie przystoi.