Jak to się stało, że zosta&#3

[HUBERT7]

u mnie to zaczęło się jakieś 2 lata temu kiedy z kumplami wybieraliśmy sobie kluby którym będziemy kibicować. najpierw był milan, barca real juve a poźniej stanęło na MAN UTD kiedy w TV spodobał mi sie jakiś gol Giggs'a to sprawdziłęm gdzie on gra i od tmtej pory jest tylko UTD!!!

I LOVE UTD!!!!!!!!

[N3M3SIS]

to może się dołączę

w 1999 roku, chyba latem, dostałem ogromną (wtedy) koszulkę MU z napisem Solskjaer... gram w niej do dziś, choć jest ciut za mała - prawdziwy sentyment :wink: byłem chyba wtedy na tyle mały, że nawet nie oglądałem tego finału LM, a właśnie po nim dostałem koszulkę z nazwiskiem naszego bohatera :roll: ; w okresie kiedy miałem satelitę, oglądałem każdy mecz MU w Premiership; pamiętam szczególnie remis z arsenalem 2:2, kiedy to Giggs strzelił bramkę właśnie na 2:2 (szkoda, że nie pamiętam sezonu, ani że to było zwycięstwo); teraz satelity nie mam, więc mogę oglądać tylko poszczególne bramki które wrzucicie, albo mało który mecz w LM... szkoda...

[WoLaK]

a przez neta nie mozesz ogladac meczow United ?

[Ciampel]

Wolak napisał(a):a przez neta nie mozesz ogladac meczow United ?

Jeszcze kilka lat temu, kiedy doba internetu dopiero zaczynała się rodzić i ludzie z łączem 128 kB/s "wymiatali", oglądanie meczu było rzeczywiście wielką trudnością. Z kolei teraz w modę wchodzą już większe prędkości i osobiście nie wyobrażam sobie weekendu czy wtorku/środy bez potyczki UNITED, w skrajnych wypadkach relacji radiowej. Weszło po prostu w krew

Kod:

www.kuszotv.pl

Kod:

www.myp2p.eu

[N3M3SIS]

no fakt, kurde, dzięki! tylko już nie off-topujmy, naprawdę dzięki!

[kapszti]

to i ja się dołączę

mój tata bardzo lubił MU od małego i ja się zaraziłem tą miłością

[Danny93]

Ja niestety nie pamiętam finału Ligi Mistrzów z 99r.byłem jeszcze za mały i interesowały mnie głównie zabawki.Piłką nożna zainteresowałem się 2 lata później,zresztą w bardzo dziwny sposób,włączyłem TVP 2 i tam leciał jakiś mecz reprezentacji Polski,już chciałem przełączyć na inny kanał aż tu nagle patrzę że w koszulce z orłem na piersi biega jakiś murzyn to mnie bardzo zaintrygowało i zacząłem obserwować jego grę jak i całej reprezentacji Polski tak złapałem bakcyla(tym murzynem był oczywiście Olisadebe).Może przejdę do rzeczy,a więc kiedyś otwieram sobie Tele Tydzień patrzę na Polsacie jakiś mecz Manchester United-Bayer Leverkusen,i uznałem że muszę to obejrzeć,warto dodać że był to pierwszy mecz z udziałem klubów jaki obejrzałem,postanowiłem że będę komuś kibicować w tym spotkaniu,do Szwabów od zawsze czułem jakąś niechęć,po za tym strasznie spodobał mi się przydomek Czerwone Diabły a David Beckham od początku stał się moim ulubionym piłkarzem.W ten właśnie chyba dosyć oryginalny sposób zacząłem kibicować United,dziś nie wyobrażam sobie życie bez Red Devils,Man United to moja pasja,największa i jedyna jak dotąd miłość,zresztą o tym jak bardzo kocham ten klub niech świadczy to że od kilku lat prawie każdego dnia chodzę w czerwonej koszulce United.

[Kuba_^^]

Danny93 napisał(a):największa i jedyna jak dotąd odwzajemniona miłość

Skąd wiesz, że odwzajemniona? :mrgreen:

[Danny93]

Kuba_^^ napisał(a):Skąd wiesz, że odwzajemniona?

No fakt,głupio to zdanie wyszło :oops: ale już edytowałem post.

[mashutd]

ja kibicuje UNITED od 1993 roku kiedy kupiłem pierwszą koszule w biało-niebieskie pionowe pasy

[Pat.ManUtd]

Jeszcze rok temu nienawidziłem piłki nożnej. Zmieniło się to, gdy pojechałem na mecz Zagłębia Lubin. Zrozumiałem wtedy że moim hobby będzie futbol. Przez pzypadek w telewizji leciał mecz Manchesteru United, i właśnie wtedy pokochałem ten klub. Pozdrawiam 8)

[Cioran]

W moim przypadku natomiast najwiekszy wplyw mial moj tata. Od zawsze kibicowal Man utd..nawet nie wiem skad mu to sie wzielo Wszystkie mecze wowczas ogladalismy wspolnie...a ja jako ze mlody "szczyl" oczywiscie chcialem robic ro samo co moj ojciec....wiec i trzymalem kciuki za Czerwone Diably.... Nie byla to jeszcze milosc...cos jakby zauroczenie... I wtedy przyszedl ten pamietny final z Bayern`em w 1999 roku. Pamietam jak wspolnie siedzielismy w malym pokoju...wpatrzeni w ekran...i kiedy juz zrezygnowany chcialem isc spac..tata powiedzial: "Jeszcze to wygramy - zobaczysz" i zalozylem sie Po dzis dzien ciesze sie z tej przegranej.... a ten moment kiedy Teddy strzelil na 1:1 oboje juz wiedzielismy....ze nawet dogrywka nie bedzie potrzebna.

Mysle ze to byla taki "ostatni gwozdz do trumny" Po tym finale jeszcze bardziej niz kiedykolwiek wczesniej kochalem Man Utd.... i wydaje mi sie ze z kazdym dniem kocham mocniej.

To w koncu moja pierwsza milosc

[mikis95]

A u mnie sie zaczelo tak ze obejrzalem w sezonie 06/07 mecz fazy grupowej w TVP2 ManUTD-Celtic. Wtedy zaczelo sie od tego ze zaintrygowlay mnie 2 gole celticu i zaczalem kochac ten klub. Gdy jednak odpadli w ktorejs tam fazie wkurzylem sie na nich i... zaczalem sledzic ManUTD ktory doszedl do 1/2 i wteedy, wtedy to sie stalo... przegrali z cienkim Milanem na wyjezdzie 3-0. Ogladalem ten mecz z takim zapalem ale no niestety se mysle. Gdy sie dowiedzialem ze w rewanżu manutd wygralo tylko 3-2 chcialem juz kibicowac BARCELONIE ale se mysle za e kazdy klub to cienias. No i w tym sezonie postawilem na UNITED i jak widac dobrze na tym wyszlem. Jednego mi tylko brakuje... KOSZULKI gdyz mam jakas z sezonu chyba 04/05 i 05/06. Oczywiscie wyjazdową. Teraz mam zamiar kupic sobie z sezonu 06/07 bo sa prawie takie same. A za 30 zł sie oplaca...

[Red]

jak przeczytalem ten post wyzej to pomyslalem, ze to jakas prowokacja, ale wydaje sie, ze nie ;O :shock:

[bela]

Proponowałbym usunąć ten post nad Redem :0 - moj pożniej także Bo aż mnie skręca jak takie coś czytam :/

Kuba_^^ -> chłopak się wysilił, nic nie będziemy usuwać :lol: