Polskie drużyny w europejskich pucharach

[Miko]

Dobra, czekałem na odzew od pozostałych userów, a więc Wisła: niech chociaż zremisują na Wawelu to będzie sukces. Później wszystko zależy od rywala. Jak trafią na średniaka z ligi belgijskiej lub rumuńskiej to są szanse.

Legia potrafi grać z nożem na gardle? Ok, niech Ci będzie @majek, ale zagrają na trudnym terenie w Moskwie. Ja nie widzę nic co mogło wskazywać na Legię. Co jak co, transferów było sporo ale większość to jedynie uzupełnienia. Choto kontuzjowany, Takesure bez formy, a Grzelak? raz strzeli, raz spudłuje itd.

Lech, w tej druzynie widzę największy potencjał, to nie dlatego, że jestem ich kibicem. Transfery znakomite, same wzmocnienia, Stilić od st. fragmentów gry, Arboleda lideruje w obronie z Bosym, Peszko - szybszy niż błyskawica i Lewandowski, przyszłość repry.

Ale w sumie jestem zadowolony z postawy w/w zespołów.

[dende]

Miko napisał(a):Ja nie widzę nic co mogło wskazywać na Legię. Co jak co, transferów było sporo ale większość to jedynie uzupełnienia. Choto kontuzjowany, Takesure bez formy, a Grzelak? raz strzeli, raz spudłuje itd.

Grzelak nie został zgłoszony do rozgrywek PU, więc na pewno nie zagra. Obrona bez Dixa wygląda gorzej niż tragicznie, a za transfery "genialnych" Hiszpanów odpowiada przede wszystkim pan M.T.
Szanse na wyeliminowanie FK 50/50

[maju]

Choto to powinni wyjebać na zbity pysk. Ile on grał przez ostatnie 2 sezony? Niby podstawowy obrońca, a cały czas kontucjowany. Rozumiem, że to solidny zawodnik, ale kurwa robienie obrony na zawodniku, którego wiecznie nie ma, jest co najmniej niepoważne. Hiszpanie? Wiadomo - przyjechali się dorobić. Kto z ambicjami na mistrza kraju i fazę grupową PUEFA ściąga zawodników, którzy nie łapijąsię w składach hiszpańskich drugoligowców?

Wrócę jeszcze do obrony. Rzeźniczak - Nie wiem, co ten Urban w nim widzi. W obecnej dyspozycji Piotrek Bronowicki jest lepszy. Szala - nie ma to jak wysoki stoper; no właśnie stoper czy prawy obrońca. Janek na siłe robi z niego stopera. Skutki tego były widoczne w Wodzisławiu. Tylko Kiełbowicz pokazuje klasę.

Pomoc - ambitny, choć himeryczny Iwański. Całkowite obecne dno Rogera, przereklamowany Giza plus pokłucony z Urbanem Vuko... Do tego dochodzi aktor Miro i tak na prawdę pista lewa strona. Edson kontuzjowany, a Rybus przeplata genialne mecze z kapciami.

Atak - Arru nas pociągnie u ruskich

[Foster]

HISTORYCZNE ZWYCIĘSTWO NAD BARCELONĄ!

Wisła Kraków - FC Barcelona 1:0

Bramka: Cleber (52-głową).

Żółte kartki: Wisła Kraków: Piotr Brożek; FC Barcelona: Thierry Henry.

Sędziował: Lubos Michel (Słowacja).

Wisła Kraków: Mariusz Pawełek - Peter Singlar, Marcin Baszczyński, Cleber, Piotr Brożek - Wojciech Łobodziński (82 Patryk Małecki), Junior Diaz, Tomas Jirsak, Rafał Boguski (68 Andrzej Niedzielan), Marek Zieńczuk (90 Tomasz Dawidowski) - Paweł Brożek.

FC Barcelona: Victor Valdes - Daniel Alves, Carles Puyol, Gerard Piquet, Eric Abidal - Seydou Keita, Andres Iniesta (66 Aleksander Hleb), Yaya Toure, Xavi Hernandez (57 Eidur Gudjohnsen), Thierry Henry - Samuel Eto'o (73 Bojan Krkic).

[Miko]

Szczęście sprzyja...ło Wiśle Historyczne, upragnione zwycięstwo. Znów mamy poczucie o sile naszego futbolu :? Teraz czekam na losowanie grup Champions League. Jednak można powiedzieć: 'Żadna wielka Barca nie jest nikomu straszna' !

[radzio]

Miko napisał(a):Znów mamy poczucie o sile naszego futbolu :? Teraz czekam na losowanie grup Champions League.

Taaa gdyby Wisła dostała się do fazy grupowej to tak, ale wygrana z Barceloną o niczym nie świadczy xD. Bo cóż z tego, że Wisła wygrała jak gola strzelił zawodnik nie będący Polakiem. Chodzi mi to, że ani Brożek, ani Niedzielan gola nie strzelili więc reprezentacja dalej będzie taka jaka jest . "Sukces" cieszy, ale jest pyrrusowe zwycięstwo, bardziej takie symbolicznie...

Gdyby Wisła wygrała 2 albo 3:0 to wtedy możemy mówić o pechu na Camp Nou, ale to że wygraliśmy 1-0 dla mnie nie znaczy nic. Bo wygrać można z każdą drużyną, nie ważne czy jest to Manchester United, czy Chelsea, czy Barcelona. Każdy z tych zespołów może zostać pokonany przez inny teoretycznie słabszy....

[maju]

Proponowałbym napisać to w temacie "polskie drużyny w europejskich pucharach", bo LM 08/09 właściwie jeszcze się nie ropoczęła, ale zaczęliście tu, więc się dołącze ;]

Wisła, aż trudno w to uwierzyć, ale miała momenty, kiedy przeważała i to wyraźnie. Między 20-40 minutą graliśmy kawałek dobrego futbolu. Wysoki presing na zawodnikach Barcy już na jej połowie. Przede wszystkim ambicja! Jeśli gra się z drużyną o kilka klas lepszą, swoje bramki trzeba nadrabiać ambicją. Każdy Wiślak był skoncentrowany maksymalnie na tym co robi, nie było piłki, do której nei dałoby się dojść. I zaryzykuje stwierdzenie, że gdyby Wisła miała taką skuteczność, jak Barca przed dwoma tygodniami, mogłaby nawet odeobić straty! 35' Paweł Brożek nie strzela z główki w kapitalnej sytuacji. Wcześniej, 12' Junior Diaz strzela z 20-tu metrów pod poprzeczkę w środek bramki, ??' Ładny drylbing Łobodzińskiego na prawej stronie i sytuacyjny strzał "dziobem" nad bramką. 4-0...

Pytanie jest jedno: Czy Barca nie grała tak, jakby wiedziała, że jest to mecz o przysłowiową pietruszkę? Można się domyślać, że tak, ale nigdy się tego nie dowiemy...

radzio -- a w Barcelonie 2 bramki strzelił Eto'o, 1 Henry, i tylko 1 z 4 Xavi A Hiszpania to mistrz Europy, nie dziwne ?

[radzio]

maju napisał(a):radzio -- a w Barcelonie 2 bramki strzelił Eto'o, 1 Henry, i tylko 1 z 4 Xavi A Hiszpania to mistrz Europy, nie dziwne ?

Spoko, spoko, ale patrz na ligę hiszpańską, a polską ;-). Nie ma czego porównywać. Spoko tam też grają gracze spoza Hiszpanii, ale gracze, którzy wnoszą więcej niż wynoszą. Bo gdyby w Wiśle grał taki Eto'o czy Henry (chodzi mi o klasę zawodnika) to liga i drużyna by na tym trochę skorzystała ;-) bo jednak już obrońcy musieliby się bardziej wysilić etc.

A u nas jak gra jakiś zawodnik z zagranicy to jest to 2 albo 3 liga w porównaniu do zagranicznych zawodników w zachodnich ligach

Prosty przykład - Brazylijczyk Anderson... a porównajcie do Brazylijczyków grających w naszej lidze xD

[sebos_krk]

maju napisał(a):Pytanie jest jedno: Czy Barca nie grała tak, jakby wiedziała, że jest to mecz o przysłowiową pietruszkę? Można się domyślać, że tak, ale nigdy się tego nie dowiemy...

Nie Wisła jest lepszym zespołem i jej należał się awans Jakby trzeba było grać na pełnych obrotach to wynik byłby podobny do tego z Nou Camp, nie mam żadnych wątpliwości.
Mnie najbardziej przypadła do gustu sytuacja jak Henry ograł na prawym skrzydle Singlara kapkując sobie obok niego. No przecież ja bym tego słowaka za włosy ściągnął z boiska.
Wiśle trzeba pogratulować, ale nie ma co robić wielkiego halo ze sparingu z Barcą.

Dodajmy, że awans wczoraj zapewnili sobie również piłkarze Juventusu Turyn i Panathinaikosu Ateny.

[maju]

I ze względu na wczorajszy wynik szkoda, że Wisła nie zagrała chociaż w połowie podobnie na Cam Nou. Szumne zapowiedzi, że jadą nie stracić bramki, nie po to żeby zwiedzić stadoim i miasto, a tymczasem sparaliżowali ich kibice... Ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem i przygotowywać się do PUEFA i oglądać Leszka i e(L)kę ;]

Po porstu: Wiśle zabrakło takiego szczęścia w losowaniu, jakie mieli Miedziowi przed rokiem.

[marrta25]

Co do wyniku Wisły... Polecam umiarkowany optyizm. W tym roku liga jest dla Lecha ( a jak nie teraz to ja nie wiem ) No ale w UEFA życzę jak najlepiej. Co do Barcy to byłam zatrwożona nieskutecznością, aż oczy bolały. Poza tym było widać to co było oczywiste, czyli gra nie powiem na ile bo nie wiem ale na 100 % napewno nie. Właściwie nie mam nic do dodania zważywszy na to co juz napisaliście. Teraz czekam na dobre wyniki zarówno Wisły jak i Barcy w EP.

[Lukas]

Zwycięstwo nad Barceloną cieszy, ale nie ma co wpadać w huraoptymizm aczkolwiek Wisłę trzeba pochwalić za bardzo dobry mecz. Grali z dużym zaangażowaniem i determinacją. Do tego ogrom szczęścia dopomogły w zwycięstwie nad podopiecznymi Guardioli. Ale trzeba też dodać do tego, że "Duma Katalonii" nie zagrała tak jak na pełnym gazie.

marrta25 napisał(a):W tym roku liga jest dla Lecha

Zgadzam się z tym. Kadra jaką posiada Smuda jest w stanie spokojnie wygrać naszą ligę

[maju]

W tym roku ligę musi zawojować Legia! Ostatnia szansa dla Urbana, aby zachować stołek w Legii. Osobiście chcę, aby został w Legii, ale znając mentalność naszych prezesów, Janek szybko straci pracę, jeśli nie będzie wyników. Dzisiejszy mecz wyglądał gorzej niż tragicznie... A obrona to po prostu jeden wielki kabaret. Rzeźniczak gra jakby pierwszy raz piłkę na oczy widział, zamiast jego w na prawej stronie defensywy częściej widziałem Radovicia, któremu brakowało pewności siebie w ataku. Chinyama to cień piłkarza z poprzedniego sezonu. Możnaby wyliczać w nieskończoność. A przede wszystkim brakowało odporności psychicznej. Dwa razy szybko stracili bramkę i po dobrym początku siedli... Czy w tej Legii nie ma psychologa, czy co??!! To co się dzieje w tym klubie woła o pomstę do nieba!

[Miko]

Cytat:Oba polskie kluby nie znalazły się w gronie rozstawionych i trafią na teoretycznie silniejszych rywali.

Lech Poznań został umieszczony w grupie 5., a wśród jego potencjalnych przeciwników znalazły się ekipy: Schalke 04 Gelsenkirchen, Deportivo La Coruna, Aston Villa, SC Heerenveen i Austria Wiedeń.

Z kolei Wisłę przydzielono do grupy 7., a jej przeciwnikiem będzie zespół z grona: Ajax Amsterdam, Tottenham Hotspur, Udinese Calcio, Lewski Sofia i FC Kopenhaga.

Spotkania 1. rundy Pucharu UEFA odbędą się 18 września i 2 października. Zwycięzcy rywalizacji w 40 parach awansują do fazy grupowej tych rozgrywek.

Oby chociaż jeden zespół trafił na łatwiejszego rywala :|

[mucha]

Lech może powalczyć z Austrią Wiedeń. Każde inne losowanie oznacza odpadnięcie. No może z Heerenven mogliby powalczyć.

Wisła trochę lepiej wylosowała. Lewski Sofia i FC Kopenhaga są zdecydowanie w jej zasięgu.

O której losowanie?