Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Śmiech to zdrowie
paolo Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,984
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #211
Re: Śmiech to zdrowie
Efekty specjalne też Tongue

Kod:
o k****, nie moge :)))))))))
Abaddon: no ;p
buahaha
kurwa
z czego sie smiejecie
?
grzybki halucynki zjedlismy
Abaddon: kto sie smieje ?
Marq_: jakies buahaha widzialem
czemu: ja nie jadlejm
;/
Abaddon: to chyba zza okna
Marq_: aha
jakies chuje na ulicy sie smieja

Kod:
<s1d> kurde
<s1d> ozenil bym sie
<s1d> ale nie mam z kim
s1d, na allegro moze cos znajdziesz
:)
<s1d> ee
s1d "ee" masz racje... za duze koszty przesylki ;]

Który ze mną w konkury na mój słowotok?
21-11-2008 20:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Tomassen Offline
Linguistics Llama
*****

Liczba postów: 1,768
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #212
Re: Śmiech to zdrowie
slyszalem ze w Gruzji sie sezon na kaczki dzis rozpoczal


<Musi> Kumpela Pauliny wpadła...
Co Ty mówisz?
<Musi> No...chujowa sprawa
to można ją teraz dupcyć przez parę miesięcy

A ty co dostaniesz na mikołaja?
Ja przestałem wierzyć że cokolwiek od starszych dostanę
Z powodu?
W tamtym roku chciałem Ipoda
I powiedziałem starszym że to chcę
I potem raz pykałem w Far Cry 2 na laptopie
A starszy: JAcek ja chcę wejść na laptopa zaraz
A ja do niego to se narysuj
A co to ma do Ipoda?
Nie przerywaj
A na swieta dostaje taką mała paczkę
A w niej zestaw kredek i kartka
a na jednej stronie kartki napis:
"Chcesz Ipoda to se narysuj..."
:lol:

kiedy masz to kolo?
we wtorek chyba Big Grin
ja tez
i to rano
Tongue
ja tez wczesnie rano
o 11
ja 7 30
:>
w nocy, powiadasz...

Ciekawe czemu piwo jest tak moczopędne
Żeby zrobić miejsce następnemu ;d

Kurde, dzisiaj przyjżałam się swoim nogom i stwierdziłam, że są grube i brzydkie Sad(
to dobrze, pasuja do reszty Smile

ostatnio sie cos tam z moja dziewczyna
^^
i nie moge jej stanika rozpiac
ale ty jestes dupa
milcz
a ona do mnie: podaj pin ;-)

<Michu> i jak impreza?
fajnie, szkoda ze nie byleś
<Michu> co zrobic? robota
ja natomiast zastanawiam sie cyz gramofona podziwiac czy styrac
<Michu> znowu sie schlał na potęgę?
nie
na imprezie zaliczyl cztery dupy
wracamy do akademika, a ten w te pedy do kibla dyrda
wychodzi po chwili, ulga na ryju to sie go pytam
kupa czy paw?
a ten - nie, musiałem konia zwalić...
<Michu> Smile

Cześć, chciałem zapytać cię o coś w imieniu kolegi, bo on jest bardzo nieśmiały...
Ooo, jakie to słodkie! Jasne, pytaj, o co chcesz.
Lubisz walenie w cyc?

co tam na akademikach, trzezwiejesz czasem?
<Mietex>nie pije od poniedzialku
od tego, czy przyszłego? ^^
<Mietex>od tego co bedzie po nowym roku
Aha, moglem sie domyslic xD

jaka jest twoja najskrytsza fantazja?;>
chcialbym sie kochac na cmentarzu
...
chyba nie jestem na to jeszcze gotowa ;0
wiem
ale kiedys umrzesz
:lol:

czy możesz mi kurwa powiedzieć co się wczoraj działo?
a co nie pamiętasz? ;>
jakbym pamiętał to bym nie pytał... a Bartek się ze mnie śmieje i każe mi pytać ciebie.
Pomiędzy jednym pawiem, a drugim oświadczyłeś mi się, a ja w tych szalenie romantycznych okolicznościach nie śmiałam ci odmówić, to mi obiecałeś, że jak tylko zakończy się twoje miotanie wiktem pojedziemy do Las Vegas a potem mi zrobisz piątkę dzieci. Najlepiej wszystkie pięć na raz. Ja na to, że oczywiście, tylko czym masz zamiar wykarmić tak liczną rodzinę. Usłyszałam, że masz worek karmy dla Normana, której ten "kudłaty skurwysyn" nie chce wpierdalać. A jak nie starczy to zjemy i Normana. zwierzyłeś mi się, że marzysz o tym od dawna. Potem dostałam kapsel od piwa zamiast pierścionka i kazałeś mi podpisać intercyzę moim tuszem do rzęs na paragonie z McDonald'sa.
Wiesz, jeszcze nikt nie wyrażał mi tak wdzięczności za to, że litościwie mu związałam włosy, żeby się nie obrzygał xD
jeszcze słowo, a będe cię zmuszony zabić..

Czemu cię dzisiaj w szkole nie było?
<Szopen> Przypadek losowy...
Tzn.?
<Szopen> Wylosowałem, że dzisiaj nie idę Big Grin

ile pijesz piw zeby sie najebać
no 5 i mam zgon
a tak zeby ogarniać gdzie mam krocze?
no to z 3
to idziemy na 3

<m0nia> no dobra, zrobie laske za korki z matmy Big Grin
<m0nia> żadnych chętnych? nikt nie chce sie ze mna pouczyć? xp
<kasia_16> ja moge
:lol:

Chce sie spełnić w wymarzonym zawodzie dziennikarki. Chce miec dużą chate i motor. Chce miec faceta, który bedzie inteligentny. Nie musi byc jakis przystojny, ale mądry! Nie wytrzymam długo z chłopakiem, który bedzie gadał jak wieśniak i nie będzie rozumiał tak trudnych, och, słów jak "elokwencja". Chce mieć dzieci Oliwera, Lole i Lene ^^ Pragnę, by w tym wszystkim wspierał mnie mój ukochany, To ważne.
I oczywiscie seks w wielkim mieście.
polecam ci sims randka

In Bruges - genialny. Świetna rola Farrella.
gniot jak chuj
moglbys to rozwinąć? :]
ja pierdole kurwa gniot jak chuj

ja to mam popierdolona rodzine
stary siedzi przy kompie i ma zamkniete drzwi
i co chwile slychac tylko 'taaak', 'dobrze!', 'och, wspaniale!'
mysle sobie - wejde do pokoju i go nakryje jak pornole oglada
bedzie maly szantazyk potem przed matka
wiec otwieram drzwi
wchodze
patrze na monitor a tam pasjans pajak i ojciec rozradowany jak maly bachor z bananem na ryju i okrzykiem "kurcze, wygralem!'
nie odezwalem sie do niego wiecej tego dnia...

siema, co tam?
a nic, szukam >>TYLKO<< ludzi ktorzy umieja jezdzic na snowboardzie bo sie wybieram w gory na ferie
super
a co?
umiesz jezdzic?
nie, ale moge duzo wypic
ehh. no dobra...
jedziesz

mam fajnego ksiedza Big Grin
dlaczego?
dziewczyna z mojej klasy po sprawdzianie się do niego pluła, że napisała tak jak on na lekcji mówił, a on na to "Nie musisz wierzyć facetowi przebranemu za księdza"

wy studenci mowicie, ze nie macie kasy na jedzenie, a jednak na alkohol zawsze sie znajdzie :|
bo najpierw obowiazki a potem przyjemnosci

Internetowe księgarnie rządzą!
Biblia Szatana. Kup książkę i wygraj hondę civic...

nie wiem czy mam się śmiać czy płakać
a co??
matka chciala ze mna i ojcem spedzic cieply niedzielny dzien i po pysznym obiedzie zaproponowala zebym przyniosl jakis film
przed zarciem akurat zgrywalem filmy na plytki, to jedna wzialem, mowie ze Bonda obejrzymy
oczywiscie Prawa Murphiego nigdy nie zawodza totez właczył sie pornol bo pojebały mi się płytki na biurku...
heh, wspolczuje
zniesmaczona matka rzecz jasna trzasnela dzrwiami i powiedziala ze nie mam kieszonkowego przez 2 miechy, polamala plytke i foch
ja taki speszony siedze, a stary podbija i tak: "Nie przypuszczałem że Bond ma takie dużego fiuta..."
xDD

wiesz stary wczoraj testowalem podryw na macho, wiesz typu: "hej malenka, postawic Ci drinka?" ...
taaa ... i pewnie znowu wyszedl Ci podryw na studenta czyli: "hej malenka, postawisz mi drinka?"

słuchaj, ale moja babcia ma nosa
mieliśmy jechać ze szkołą do opery. siedzimy u mnie i przelewamy wódke do butelek z jakims sokiem.
Pełna konspiracaja, co chwila nasłuchiwanie czy tata sie nie zbliża, chowanie tych butelek gdzieś za biurko itd.
Nerwy napięte
Wychodzimy ode mnie na zbiórkę, a babcia krzyczy z kuchni na całe mieszkanie: - A na przegrychę to coś wzięliście?

Nie mogę już z tym Piotrkiem,jest okropny.
Co Ci znowu zrobił?;p
Idziemy ostatnio ulicą,mijało nas 2 facetów i ewidentnie się mną zainteresowali;>
Poszli,ja z bananem na gębie,ze Piotrek będzie w koncu zazdrosny a on rozłozył bezradnie rece i powiedział:No nie wiem co ja mam z tymi gejami...
Big Grin

jadę dzisiaj po mieście i tu nagle przede mnie wjeżdża 'elka'
jedzie jakby nie mogła, no ale co poradzić - zakaz wyprzedzania
w pewnym momencie zahamowała tak ze mało nie wgniotłem jej 'trochę' tyłu
już chciałem zatrąbić gdy zauważyłem napis nad rejestracją
?
'nie trąb bo obudzisz instruktora'
odpadłem...
:lol:

Stary padam z nóg, ale dzisiaj miałem ciężki dzień na uczelni.. miałem zajęcia od 8 do 17..
a byłeś na wszystkich??
zwariowałeś, byłem od 13 do 14..
;|

<badi> idziesz do kosciola na 11;30?
<solar> nie mam kasy
:lol:

Bash rox

I tak będę skakać po tapczanie
I nigdy szare życie mnie nie złamie
Na podłodze leżą klocki rozsypane
Ja poukładam je

I tak swoich marzeń wam nie oddam
Póki w żyłach krew nigdy się nie poddam
Będzie trzeba to bałagan swój posprzątam
Ja poukładam się
23-11-2008 20:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
dende Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 690
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #213
Re: Śmiech to zdrowie
http://pl.youtube.com/watch?v=zbXxefNSZVI

Pele good, Maradona better, George Best
25-11-2008 15:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #214
Re: Śmiech to zdrowie
[Obrazek: whereisyourgodnow.jpg]

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
26-11-2008 17:18
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
paolo Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,984
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #215
Re: Śmiech to zdrowie
[Obrazek: mmem1d.jpg]

Który ze mną w konkury na mój słowotok?
06-12-2008 19:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Miko Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,615
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #216
Re: Śmiech to zdrowie
na mufcu ktoś to miał Big Grin
06-12-2008 21:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #217
Re: Śmiech to zdrowie
Świetna scena ze świetnego filmu. "Hydrozagadka":).

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
07-12-2008 23:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
radzio Offline
Cantona
*******

Liczba postów: 2,113
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #218
Re: Śmiech to zdrowie
http://www.youtube.com/watch?v=rNyX4urS ... re=related

http://www.youtube.com/watch?v=ZcLpqzBVdr8



śmiech na sali Big Grin

Learn from yesterday, live for today, hope for tomorrow.
Radzio Jogger
Manchester United
Darmowe relacje SMS
08-12-2008 16:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
radzio Offline
Cantona
*******

Liczba postów: 2,113
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #219
Re: Śmiech to zdrowie
Zbieracze chrustu [+18]: http://www.lomza.9x.pl/xxx/zbieraczechrustu.jpg
Murzyński transport: http://halbot.haluze.sk/images/2008-11/ ... c12492.jpg

Learn from yesterday, live for today, hope for tomorrow.
Radzio Jogger
Manchester United
Darmowe relacje SMS
08-12-2008 23:33
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Szymcio Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 510
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 13
Post: #220
Re: Śmiech to zdrowie
Dawno, dawno temu, za górami i morzami, za siedmioma stadionami żył sobie Cristiano. Cristiano był bardzo dziwnym chłopcem. Inaczej, niż inni chłopcy w jego wieku, zawsze słuchał mamy. Każde, nawet najdziwniejsze polecenie rodzicielki, wykonywał bez mrugnięcia okiem. No, prawie...
- Cristiano ! - wołała mama. - Przynieś proszę, kochanie dwa wiaderka płynu do mycia naczyń "Diabelski połysk".
- Mamo ! - woła Cristiano. - A mogę inny? "Diabelski połysk" nie zmywa tłuszczu zbyt skutecznie.
- Dobrze kotku, weź "Królewski blask". Tylko uważaj, jest bardzo biały, obyś nie zabrudził swojego nowego, różowego dresiku!
- Tak, mamo.

Tak oto, dobry Cristiano, przerzucił się z "Diabelskiego połysku", na "Królewski blask". Mył naczynia z ochotą i z czasem coraz bardziej miłował białą, fikuśną buteleczkę, pełną kleistej substancji. Niestety, nadeszły ciężkie czasy, i mama Cristiano zaczęła kupować tańszy, ale gorszy "Diabelski połysk". Biedny Cristiano płakał rzewnie, wyrzucając ostatnią butelkę "Królewskiego blasku". Znienawidził czerwone pudełko, które skrywało tak nie lubianą przez niego purpurową maź. Po każdym myciu naczyń, Cristiano ciskał do kosza zużytą puszkę z diabełkiem na wieczku. Tak minęło kilka lat.

Cristiano grał w klubie Sporting Lizbona. Jednak w jego sercu, był tylko Real Madryt, który kusił jego niezwyczajne luksusu oczęta przydomkiem "Królewscy" i białym jak śnieg kolorem. Gdy Cristiano, dowiedział się, iż chce go kupić Manchester United, ucieszył się. "Teraz będzie mnie stać, na zmywanie "Królewskim blaskiem!" - pomyślał. Niestety, dzień przed podpisaniem kontraktu, dowiedział się, iż przydomkiem klubu z Old Trafford, są Czerwone Diabły.
- Nie chcę, mamoooo... Weź tego starego dziada ode mnie! - wołał Cristiano.
- Ależ misiaczku, to dla Twojego dobra! Wiesz, że mamusię zwolnili z Tesco, kto będzie zarabiał pieniążki? Ty, w swoim Sportingu?
- Mamusiu, a nie ma innego klubu, który by mnie chciał?
- Nie ma, kochaneczku. Musisz podpisać kontrakt z Manchesterem.
- Ale oni to diaboły !
- Diaboły? - zdziwiła się mama.
- Mają diaboła na herbie... A ja mam urazę do diabołów od maleńkości...
- Nie martw się syneczku. Będę modliła się, by Twoje serduszko nigdy nie stało się diabelskie...

Jak mama przysięgła, tak też się stało. Cristiano nigdy nie stał się Czerwonym Diabłem. Mimo, iż w Manchesterze ma wszystko, wciąż marzy o skąpanym w letnim słońcu królewskim Madrycie. Chodzą słuchy, że u kobiety podnieca go nie to, że jest naga. Nawet nie chodzi o to, by była specjalnie ładna. Jeśli umie sprawnie wyciskać na swoje ciało kolejne krople "Królewskiego blasku", Cristiano odpływa...

Dobra mama wciąż modli się, o transfer syna do Realu. Cristiano też o tym marzy, i czasem wypapla to i owo przed kamerami.
- Jakie jest Pańskie największe marzenie? - pyta dziennikarzyna.
- Gryać wy Ryaly Mandryt i myci nanczynija "Króleskimm blasykkiem" - odparł rezolutny Cristiano.
Żurnalista nie zajarzył co powiedział Portugalczyk, z powodu bardzo dziwnego akcentu. Mimo wszystko, my kibice - wiemy o co mu chodziło...

Dziś, Cristiano odebrał Złotą Piłkę, przyznawaną najlepszemu piłkarzowi globu. Sentymentalny Cristiano, nie zapomniał jednak, o tym, co często powtarzała mu mama: "Mów co innego, i myśl co innego". Bo Cristiano mimo wyleczenia się z trądziku i zmazów nocnych, wciąż nie może zapomnieć o beztroskich chwilach, spędzonych na myciu naczyń "Królewskim blaskiem". Nigdy się nie pozbył chęci przybycia do Madrytu i nigdy nie pozbędzie.

- Jestem bardzo szczęśliwy w United - powiedział Cristiano, myśląc jednocześnie - "Byle do wakacji...".

- And what will you give me in return, Severus?
- Everything.
09-12-2008 14:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #221
Re: Śmiech to zdrowie
Ale to jest nędzne.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
09-12-2008 15:23
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
dende Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 690
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #222
Re: Śmiech to zdrowie
http://pl.youtube.com/watch?v=7JsuQeMGpkk


Pele good, Maradona better, George Best
25-12-2008 09:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Mata Offline
why duck donald
*****

Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
Post: #223
Re: Śmiech to zdrowie
Kod:
4246780 11:47:44
siema
4246780 11:47:46
mam pytnie
Mateusz 11:47:51
jaki;>
4246780 11:48:04
jak program można za darmo ściągnąc do hackowania fur
Mateusz 11:48:16
^^
Mateusz 11:48:21
nie wiem
Mateusz 11:48:24
nie znam się ;]
4246780 11:49:08
a mogł bys sie teras dowiedziec jakos naprawde potrzebuje to wiedziec
4246780 11:49:10
;/
Mateusz 11:49:15
^^
Mateusz 11:49:18
Kto ty ?;>
4246780 11:49:27
taki jeden z fur
Mateusz 11:49:30
^^
4246780 11:49:43
to dowiesz sie teras
Mateusz 11:49:48
a co chcesz skahokwać?;>
Mateusz 11:49:52
dowiem sie, albo sie nie domwiem
Mateusz 11:49:56
a co mi dasz?;>
Mateusz 11:50:18
hmmmmm
Mateusz 11:50:24
więc jak będzie? co mi dasz?
4246780 11:50:25
a co chcesz
Mateusz 11:50:30
a co oferujesz ;o
46780 11:50:31
co chcesz
Mateusz 11:50:39
a co oferujesz ;o
4246780 11:50:53
wdzięczność
Mateusz 11:50:58
hmmm
Mateusz 11:51:00
kiepsko ;]
Mateusz 11:51:16
powiedz skąd masz mój numer , a wtedy sie zastanowię ;]
4246780 11:51:20
wiElką wdzięcznosc
4246780 11:51:24
ok
Mateusz 11:51:27
więc?;>
Mateusz 11:51:38
a nie Wielką , jeszcze większą , największą wdzieczność?;>
4246780 11:51:47
w google znalazłem
Mateusz 11:51:57
eheeeeeeem
Mateusz 11:51:58
kpw
Mateusz 11:52:11
więc kim jestes?;>
4246780 11:52:24
FANem
Mateusz 11:52:32
o_O
4246780 11:52:37
to dasz mi nazwe tego programu
Mateusz 11:52:48
wieszz
4246780 11:52:53
niee
Mateusz 11:52:55
powiedz co chcesz zhakować;p
4246780 11:53:01
kurde to pomagasz mi czy nie
4246780 11:53:13
moj kumpel potrzebuje tego programu
Mateusz 11:53:18
wszystkie dzieci są nasze wiec jasne ze nie pomoge :)
4246780 11:53:25
to dasz mi ten program
Mateusz 11:53:32
skad mam ci go wziac ?;o
Mateusz 11:53:34
z dupy?;o
4246780 11:53:36
to nara
Mateusz 11:53:39
nara
4246780 11:53:50
Nara pedle
Mateusz 11:54:03
cicho mośku

podajcie mi linka do darmowego programy jak zhakować forum bo może się odezwie jeszcze :lol:

„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
30-12-2008 11:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
paolo Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,984
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #224
Re: Śmiech to zdrowie
Tak właśnie, styl życia dziecka neo:

1) pytanie o coś/kogoś
2) w razie braku odpowiedzi najeżdżanie tekstami z bluzgatora


Który ze mną w konkury na mój słowotok?
30-12-2008 12:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lucas Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 675
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #225
Re: Śmiech to zdrowie
No tam, słabe. Mi ostatnio 11latek oferował sex za kasę. :oops:
30-12-2008 13:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości