Tryb drzewa | Tryb normalny

matys · 03-07-2009 08:56

God No, Not Michael Owen

This.

E:
Michael Owen’s Damning Statement From 2004

And this.

**Adis** · 03-07-2009 10:02

Mało jest zakłamanych piłkarzy na świecie? W United też tacy byli i to jeszcze całkiem niedawno... :roll:

Można mówić, że to scouser, legenda klubu z Anfield i nie chcemy go tutaj, ale to chyba kibice L'poolu mają większe powody do zmartwienia, z powodu zachowania ich legendy, nie róbmy z siebie na siłę bardziej red niż Gary. Swoją drogą ciekawy jestem wypowiedzi naszego kapitana na ten temat. Co ryzykujemy podpisując z nim kontrakt? Niewiele będzie to wolny transfer, tygodniówki też jakiejś olbrzymiej nie dostanie, coś przebąkuje się o wypłaty uzależnionej od ilości występów, czyli byłoby także zabezpieczenie w razie kontuzji. Owen jeszcze naprawdę w piłce klubowej nic nie wygrał, Liverpool zdobył LM dopiero po jego odejściu, o mistrzostwie kraju już nie wspominając. Wygrał co najwyżej drugorzędne rozgrywki jak FA Cup, czy PUEFA, ale to nie to samo. Jeśli by przyszedł do nas to nie dla pieniędzy (podobno w Newcastle dostawał 115tys. funtów jak twierdzi Daily Telegraph / The Guardian u nas by na pewno tyle nie dostawał) a właśnie dla chęci zdobycia trofeów.

Jeszcze raz podkreślam - ryzykujemy niewiele, a jego doświadczenie i umiejętności są spore, zresztą Fergie wie co robi i jeśli uzna, że chce mieć w składzie Owena, to tak się stanie.

Lasq · 03-07-2009 10:13

No widać ja należę do wymierającego gatunku, który nie chce zakłamanej liverpoolskiej pizdy w naszym zespole. I nie mówcie mi tu o Rooneyu. Rooney przechodził do nas jak miał 17 lat i nigdy nie gadał jaki to jest oddany Evertonowi i czego by dla tego klubu nie zrobił. Trochę inna sytuacja.

Ja nie oceniam piłkarza po tym gdzie się urodził czy w jakiej szkółce zaczynał swoją karierę bo na to mało kto ma wpływ. Liczy się to co prezentuje w czasie kariery. Owen prezentował same najgorsze wartości jako piłkarz i chyba mogę go tu nie chcieć, prawda? To już bardziej szanuję Gerrarda - on przynajmniej faktycznie jest lojalny temu swojemu zjebanemu klubowi. A Owen jak widać ciśnie takie teksty tylko pod publiczkę.

Też jestem ciekawy jak zareaguje Gary. Rozważy jeszcze raz ofertę M'boro? Wink

matys · 03-07-2009 10:16

W ogóle porównywanie gracza Evertonu do gracza Liverpoolu jest trochę śmieszne. Serio nie widzicie różnicy?

Tomek91 · 03-07-2009 10:29

Fidain podzielam twoją opinię, nie jesteś sam! Wink

Jeśli już sprowadzać kogoś to jak już wspomniał Fidain, gracza który nie ma przed sobą gorą dwóch sezonów gry. Stać nas na naprawdę solidnego napastnika, który będzie w stanie grać zawsze, kiedy zajdzie taka potrzeba i będzie godnie zastępował innych, kiedy nie będą w stanie grać, czy nawet powalczyć o pierwszy skład. Mamy kasę, więc nie ograniczajmy się do zawodnika, którym interesują się kluby takie jak Hull. Ponadto gdyby przyszedł, na pewno jakiś napastnik by jeszcze dołączył. W takim razie Owen grałby niewiele i blokowałby tym samym szanse na grę Machedzie, czy Welbeckowi. Wiele już tu zostało napisane, więc nie będę tego powtarzać.

Cytat:5. “I believe my ambitions can be fulfilled at Liverpool. I find it a little insulting that, after 12 years’ service, my loyalty is being questioned. I want every supporter to know that I am as committed to Liverpool as any player at the club. I have been the same ever since I first came to Anfield as an 11-year-old.”

Hipokryzja?

Czary · 03-07-2009 10:32

Ja też jestem z Wami. Absolutne NIE transferowi Owena do United. Wszystko wszystkim, ale w tym sezonie chyba nie musimy oszczędzać i brać gracza za free. Niech SAF skupi się lepiej na prawdziwych wzmocnieniach, a nie na zawodnikach, którzy mogą zniszczyć atmosferę w szatni.

michal85 · 03-07-2009 10:34

Ja nie widzę, bo dla mnie Owen nigdy nie był jakimś zapalony Liverpoolczykiem pałającym nienawiścią do United. Gdyby miał przyjść Fowler, Gerro, Carragher - miałbym wątpliwości, ale nie w przypadku Owena. Większe "ale" miałem w przypadku Smithy'ego. A Alan to był Paw z krwi i kości

Jeśli nadal wierzycie, że każdy zawodnik grający w United gra na OT dla samej idei, to gratuluję. Ja w to może wierzyłem naście lat temu. Owen to piłkarz, jakiego nam w moim mniemaniu obecnie trzeba. Nie będzie ulubieńcem na OT, ale nie o to chodzi - ma wypełnić lukę powstałą po odejściu napastnika(ów).

Cytat:Jeśli już sprowadzać kogoś to jak już wspomniał Fidain, gracza który nie ma przed sobą gorą dwóch sezonów gry.

I przy okazji powiedzmy Welbeckowi oraz Machedzie, że mogą pakować manatki. Powiedziałbym, że właśnie nam trzeba takiego krótkoterminowego rozwiązania.

matys · 03-07-2009 10:39

Ale Owen to nie był koleś, który zagrał 3 razy w koszulce Poolu, strzelił 1 gola i go sprzedali. Idol Anfield swego czasu, ich najlepszy gracz. No nie potrafię zrozumieć, że będzie biegał w koszulce MU, choćbym się zesrał, to nie wymaże z pamięci Owena-Liverpoolczyka. I to mnie wkurwia i boli

michal85 · 03-07-2009 10:42

Jedno nazwisko - Alan Smith. Bolało ?

matys · 03-07-2009 10:45

Nie, za młody byłem, żeby to rozumieć.

Kwas · 03-07-2009 11:08

Powiem szczerze, nie wyobrażam sobie Owena biegającego w koszulce z diabłem na piersi... Po prostu nie mogę sobie tego uzmysłowić. Człowiek, który przez tyle lat występował w znienawidzonym klubie, stał się legendą i jego symbolem, był po prostu kimś - miałby tak sobie nagle zacząć występować na Old Trafford? :!: Nie, stanowcze nie dla tego pana.

Oczywiście biadolimy, że brakuje nam napastnika, i z tym się ciężko nie zgodzić - ale panowie, czy Owen to jest dobre wyjście z tej sytuacji? Naprawdę nie ma na świecie lepszych strikerów, z jaśniejszą przeszłością? Toż to scousers... Źle bym się czuł, widząc Anglika w naszej koszulce. Poza tym ile on ma lat, 30? Nie za dużo? Zwłaszcza, że młodszych opcji na rynku nie brakuje. I nie można zapominać o jego zdrowiu, które nie prezentuje się najlepiej. Ten piłkarz wydaje się wypalony, a my zastanawiamy się nad jego kupnem, mam nadzieję, że ta sprawa dalej się nie posunie.

Najpierw odebrali nam Benzeme, a teraz może trafić do nas Owen - żyć nie umierać.

michal85 · 03-07-2009 11:15

Cytat:Powiem szczerze, nie wyobrażam sobie Owena biegającego w koszulce z diabłem na piersi... Po prostu nie mogę sobie tego uzmysłowić. Człowiek, który przez tyle lat występował w znienawidzonym klubie, stał się legendą i jego symbolem, był po prostu kimś - miałby tak sobie nagle zacząć występować na Old Trafford? :!: Nie, stanowcze nie dla tego pana.

Z Owena taka legenda Liverpoolu, jak z P.Neville'a Mancehsteru

Cytat:Oczywiście biadolimy, że brakuje nam napastnika, i z tym się ciężko nie zgodzić - ale panowie, czy Owen to jest dobre wyjście z tej sytuacji?

Tak, całkiem dobry wybór na trzeciego napastnika. A jak szczęście(zdrowie) dopisze to będzie dla nas bardziej pożyteczny niż Tevez.

Cytat: Naprawdę nie ma na świecie lepszych strikerów, z jaśniejszą przeszłością?

Młodzieniaszków już mamy,

Cytat: Toż to scousers...

Scouser.

Cytat:Poza tym ile on ma lat, 30? Nie za dużo? Zwłaszcza, że młodszych opcji na rynku nie brakuje. I nie można zapominać o jego zdrowiu, które nie prezentuje się najlepiej. Ten piłkarz wydaje się wypalony, a my zastanawiamy się nad jego kupnem, mam nadzieję, że ta sprawa dalej się nie posunie.

Już chyba wielu zapomniało, kiedy na OT przychodził piłkarz o nazwisku Sheringham. A talentu Owen nigdy nie miał.

Tomek91 · 03-07-2009 11:25

michal85 napisał(a):Powiem szczerze, nie wyobrażam sobie Owena biegającego w koszulce z diabłem na piersi... Po prostu nie mogę sobie tego uzmysłowić. Człowiek, który przez tyle lat występował w znienawidzonym klubie, stał się legendą i jego symbolem, był po prostu kimś - miałby tak sobie nagle zacząć występować na Old Trafford? :!: Nie, stanowcze nie dla tego pana.

Z Owena taka legenda Liverpoolu, jak z P.Neville'a Mancehsteru

Jak dla mnie lekka przesada. Owen był kluczowym graczem, kiedy Liverpool sięgał po Puchar UEFA, Phil nigdy w United nie odgrywał kluczowej roli. Ponadto Owen został wybrany Piłkarzem Europy w 2001. Tak, więc jak dla mnie zestawienie trochę na wyrost Wink

Kwas · 03-07-2009 11:31

michal85 napisał(a):Z Owena taka legenda Liverpoolu, jak z P.Neville'a Mancehsteru

Nie wiem, dla mnie mimo wszystko jest legendą tego klubu... Trochę dziwne porównanie...

michal85 napisał(a):Młodzieniaszków już mamy,

To świetnie, niech się rozwijają.

michal85 napisał(a):Scouser.

Mój błąd

michal85 napisał(a):Już chyba wielu zapomniało, kiedy na OT przychodził piłkarz o nazwisku Sheringham. A talentu Owen nigdy nie miał.

Akurat w momencie pisania poprzedniego postu sobie o nim pomyślałem, ale przecież historia nie zawsze musi się powtarzać, zwłaszcza w przypadku tak kruchego piłkarza jak Owen. Jeśli na rynku jest gracz młodszy, prezentujący wyższy poziom, to dlaczego by nie spróbować właśnie takowego sprowadzić?

***sebos_krk*** · 03-07-2009 11:35

Nie wypominajcie mu wieku, bo po pierwsze ma przyjść za darmo, po drugie zarobki mają być niższe i uzależnione od ilości bramek i występów.
Nie jest to szczyt moich marzeń, ale wiem, że taki piłkarz nam się przyda. Umiejętności ma odpowiednie i jeśli ominą go kontuzje to na pewno będzie sporym wzmocnieniem.
Co do nienawiści się nie wypowiadam. Też nie jestem zachwycony, że to człowiek kojarzący się z anfield, ale on tam grał dawno temu, więc nie przesadzajmy. My potrzebujemy wzmocnień. Takiego Henry'ego to byście nie przyjęli, jakby dziś chciał z Barcy wrócić do Anglii?