Kto najbardziej przydałby się w Manchesterze United

[dsw_MUszyna]

Dla mnie sentymentalny aspekt tego transferu nie istnieje, bo Owen zawsze był najemnikiem. W Newcastle mógł sobie kozaczyć, ale przy Fergusonie jest malutki, dlatego nie wierzę aby miało to jakiś wpływ na atmosferę w szatni.
Jeśli chodzi o aspekt sportowy, to mam mieszane uczucia. Z jednej strony marne z niego wzmocnienie, z drugiej idealne właśnie na trzeciego napastnika. Jeśli nie złapie znów jakieś kontuzji to jako joker będzie na pewno lepszy od Teveza. Młodych też raczej blokował nie będzie, bo pogra u nas góra dwa sezony i to pewnie w około dwudziestu meczach na sezon.
Jednak kiedy pomyślę że mogliśmy się postarać się o Agbonlahora (transfer MO definitywnie to przekreśla) to aż mnie skręca...

[Miko]

Dla mnie Owen jest normalnym piłkarzem, nie żadną legendą Liverpoolu, jeśli już porównywać jak on się ma do Iana Rush'a np. Taki zawodnik nam się przyda, Berbatow ma całe wakacje aby dobrze się przygotować do sezonu, tym razem już tylko z Manchesterem United, a nie jak rok temu po sadze sierpniowej 08 więc Owen będzie świetnym rezerwowym, a nuż pomoże nam na tyle, że będzie świetnym zmiennikiem ale i graczem, który pomoże młodszym.

"In Fergie we trust"

[RedLucas]

Ja pierdole, nie potrafię zrozumieć tego, co odpierdala ten zarząd wraz z Fergusonem. Dobra, wiekiem pasuje, bo jak przyszedłby ktoś młodszy to by blokował Machedę i Welbecka - za dwa/ trzy sezony mogą być z nich ludzie. Owszem, nadaje się jako joker, taki lis pola karnego.

No ale kurwa, najpierw strasznie Fergusona bolało, że Heinze poszedłby na Anfield, a teraz kupuje zawodnika, który właśnie z tym klubem mi się kojarzy. Nie potrafię tego zrozumieć.

[dsw_MUszyna]

RedLucas napisał(a):a teraz kupuje zawodnika, który właśnie z tym klubem mi się kojarzy.

właśnie tobie, nie Fergusonowi, a on chyba wie lepiej :twisted:
z resztą nie mówmy hop, póki nie przeskoczymy, bo MO nie jest jeszcze naszym zawodnikiem

[michal85]

Cytat:No ale kurwa, najpierw strasznie Fergusona bolało, że Heinze poszedłby na Anfield, a teraz kupuje zawodnika, który właśnie z tym klubem mi się kojarzy. Nie potrafię tego zrozumieć.

Yyy, a co to ma do rzeczy? Fergie nie chce sprzedawać zawodników do LFC, bo nie chce wzmacniać rywali, ale dlaczego nie ma brać zawodników z wolnego transferu ? Przecież gdyby ot taki Torres był do wzięcia, to na pewno długo byśmy się nie zastanawiali.

[RedLucas]

No okej, ale taki Torres na Anfield rozegrał ile? Dwa sezony. Owen ma ich nieco więcej. Poza tym przecież, jak go zobaczy Neville to wyjedzie mu z dyńki i Owen będzie miał już sezon z głowy

Nie wiem, jak dla mnie to on zawsze będzie antypatią nr 1 w United.

[sebos_krk]

RedLucas napisał(a):Poza tym przecież, jak go zobaczy Neville to wyjedzie mu z dyńki i Owen będzie miał już sezon z głowy

Tak, a w reprezentacji Gary miał taką zasadę, że nigdy nie podawał piłki do Owena. Przypuszczam również, że gdy grali w jednej drużynie to nasz prawy obrońca zabronił Michaelowi w ogóle biegać po tej części boiska, gdzie był on sam.

[paolo]

Jak dla mnie, to przyda się taki zawodnik, który będzie wsparciem dla duetu Berbatov-Rooney i nie będzie marudził, że mało gra. Nie wiem o co Wam chodzi z tym ryzykiem - przychodzi do nas za free, nie ma jakiejś kosmicznej tygodniówki. Dla mnie to on będzie kimś takim jak Larsson.

Doświadczony, ograny w Premiership, a więc w sam raz. Szkoda tylko, że grał w LFC, ale jakoś przeżyjemy - grał u nas Smith, gra Ferdinand (wiem, że to różnica ale cóż). No i dołączyłby kolejny graf do kategorii "Manchester United".

Sorry jeśli się powtarzam, ale jeszcze nie zdążyłem przeczytać poprzednich dwóch stron.

Edit: http://mufc.pl/aktualnosci/12011/fergus ... nem-owena/

[fasol]

Jeżeli może przyjść do nas za free i otrzymywać niezbyt wysoką tygodniówkę to warto chyba go sprowadzić. Ja w 100% wierzę Fergusonowi, z pewnoscia wie co robi i nikt tu nie powinien pisac dyrdymałów typu"co On wyprawia" bo przy SAF-ie to jest chuj a nie znawcą tematu. Jeżeli przejdzie pomyślnie wszystkie badania to byłby z pewnoscią dobrym uzupełnieniem przedniej formacji.
Posty o Abgonlahorze już mnie powoli nudzą. Skoro piszecie co niektórzy, że po co Owen lepiej kogos młodego bo hajs za Ronaldo jest. Odpowiadam, że młodych mamy to lepiej nie brać nikogo na atak i spożytkować te pieniądze inaczej. Wellbeck i Macheda muszą dostawać więcej szans i jeżeli dalej dobrze będą się rozwijać to każdy zapomni o Abgonlahorze szybciutko. Za to Ashley Young jak najbardziej, klasowy skrzydłowy według mnie.
Rozśmieszają mnie wypowiedzi, że Owen to symbol czy tam legenda Looserpoolu. Jaka to kurwa mać legenda, nieco ponad 200 meczy w ich barwach, fakt błyszczał tam i zdobył mnóstwo bramek.Ale taki Gerrard czy Rush to tak.
" W dzieciństwie Michael kibicował Evertonowi, bo tam grał jego ojciec" - taką ciekawostkę przedstawia wikipedia. A więc symbol L'poolu jak malowany.

[Lasq]

I po co te wymówki? Tak ciężko napisać, ze nie obchodzi Cię kto będzie grał w United byle grał dobrze i przydał się drużynie? To jest nawet sensowny tok myślenia chociaż dla mnie nie zrozumiały. Mnie po prostu boli, strasznie boli, że ktoś taki może założyć koszulkę United. I nic reszcie do tego. Bronię prawie każdej decyzji SAF'a, użytkownicy tego forum mi świadkiem ale tej nie potrafię ani zrozumieć ani bronić. Owszem pod względem sportowym jest to może i sensowny zakup. Ale zawsze myślałem, że w tym klubie liczy się coś więcej niż tylko względy czysto sportowe. Smutno i tyle...

Poza tym liczyłem, że po odejściu Teveza i Ronaldo bucowatość zespołu trochę spadnie a tu za nich biorą buca, który przebija ich obu. Widać średnia musi być utrzymana

[RedLucas]

sebos_krk napisał(a):

RedLucas napisał(a):Poza tym przecież, jak go zobaczy Neville to wyjedzie mu z dyńki i Owen będzie miał już sezon z głowy

Tak, a w reprezentacji Gary miał taką zasadę, że nigdy nie podawał piłki do Owena. Przypuszczam również, że gdy grali w jednej drużynie to nasz prawy obrońca zabronił Michaelowi w ogóle biegać po tej części boiska, gdzie był on sam.

Ironia, która miała tylko pokazać wadę Owena, którą jest kontuzjogenność

[fasol]

Mój wczesniejszy post wcale nie wychwala pod niebiosa ewentualne przyjście Owena do United. Chciałem tylko zaznaczyć, że według mnie to żadna legenda Looserpoolu. Rozegrał bodajże 7 sezonów w barwach the Reds ale jego przyjście rozpatrywałem bardziej pod kątem czysto sportowym. Rzeczywiście również nie jestem wniebowziety, że akurat on może nas wzmocnić, lecz pod kątem sportowym możemy wiele zyskać, tym bardziej bo takich osłabieniach w ofensywie. Przyjdzie za darmo, tygodniówka nie wygórowana. A jak będzie huczał to podejrzewam, że SAF zwyczajnie posadzi go na ławce.
Tak z innej beczki Kolego,czy potrafisz przewidzieć swe zachowanie na jesienii tego roku, gdyby Owen przesądził o 3 pkt na Anfield na korzyść United. Ciekaw byłbym Twej reakcji, bo ja naprzykład cieszyłbym się na maxa. Widok wszystkich scousers w takim momencie - bezcenne. pozdro

[Lasq]

Cieszyłbym się tak samo jakby przesądził o tym Rooney, Berbatov czy Valencia. A z pobytu u nas Owena dalej nie byłbym zadowolony. Musiałby naprawdę zrobić więcej niż niejedna legenda United żeby mnie do siebie przekonać. Ale nie sądzę aby się na to zanosiło

[Kwas]

fasol napisał(a):" W dzieciństwie Michael kibicował Evertonowi, bo tam grał jego ojciec" - taką ciekawostkę przedstawia wikipedia. A więc symbol L'poolu jak malowany.

Pisząc symbol miałem na myśli, że zawsze gdy była mowa o Liverpoolu najpierw myślałem o Owenie, nie o Murphy'm, Hamannie, czy Heskey'u. Looserpool zawsze w pierwszej kolejności mi się z nim kojarzył. Oczywiście teraz jest już inaczej, czasy się zmieniły, ale dla mnie był wtedy symbolem tamtego zespołu.

Cóż, mowa jest teraz o ofercie za Aguero, ale będzie naprawdę bardzo ciężko go wyciągnąć z Atletico. Osobiście nie kupiłbym kolejnego napastnika, ale jeśli do klubu przychodzi człowiek szkło, z formą która jest ogromną niewiadomą, to już sam nie wiem co myśleć o tym zakupie. Jeśli już to bardziej optowałbym za wstrzymaniem się w kwestii transferu. W przypadku kontuzji Owena szanse najwyżej dostaną Macheda i Wellbeck, a ich może być całkiem sporo.

[michal85]

Cytat:I po co te wymówki? Tak ciężko napisać, ze nie obchodzi Cię kto będzie grał w United byle grał dobrze i przydał się drużynie? To jest nawet sensowny tok myślenia chociaż dla mnie nie zrozumiały. Mnie po prostu boli, strasznie boli, że ktoś taki może założyć koszulkę United. I nic reszcie do tego. Bronię prawie każdej decyzji SAF'a, użytkownicy tego forum mi świadkiem ale tej nie potrafię ani zrozumieć ani bronić. Owszem pod względem sportowym jest to może i sensowny zakup.

Gdybym nie znał się na futbolu i czytał podobne wpisy to pomyślałbym, że Owen musiał zabić co najmniej kilku piłkarzy United. Nie rozumiem po prostu co takiego Owen uczynił, że wielu tak boli ten transfer. Jak już wcześniej powiedziałem - dużo większym symbolem znienawidzonego przez nas Leeds był Smithy kiedy przechodził na Old Trafford.

Cytat:Ale zawsze myślałem, że w tym klubie liczy się coś więcej niż tylko względy czysto sportowe. Smutno i tyle...

Znaczy się co więcej? To żeby nie grać wcześniej dla żadnego z przeciwników? WTF?! Wierzysz w to, że jeśli za niskie pieniądze byłby do pozyskania taki Gerro to byśmy nie spróbowali?

Owen nie zrobi/nie powiedział w przeszłości niczego, co by mogło przeszkodzić w jego transferze do United. To po prostu kolejny najemnik, zawodnik dla którego niezbyt liczy się to dla kogo gra. Ale w przypadku Teveza nikomu to nie przeszkadzało...