Grupa D

[paolo]

Drużyny:
Niemcy
Australia
Serbia
Ghana

Terminarz:
13 czerwca, niedziela
Durban: Niemcy - Australia (20.30)
Pretoria: Serbia - Ghana (16.00)

18 czerwca, piątek
Port Elizabeth: Niemcy - Serbia (13.30)

19 czerwca, sobota
Rustenburg: Ghana - Australia (16.00)

23 czerwca, środa
Nelspruit: Serbia - Australia (20.30)
Johannesburg: Ghana - Niemcy (20.30)

W tym temacie dyskutujemy o wszystkim, co związane z Grupą D.

[Foster]

Serbia, moim zdaniem reprezentacja tego kraju może zajść daleko. Mają naprawdę dobry zespół i moim zdaniem mogą sporo namieszać. Według mnie Serbia wygra tę grupę i bez jakiś większych problemów awansuje dalej.
Z drugiego miejsca moim zdaniem awansują Niemcy. Nie przepadam zbytnią za nimi, jednak mają na tyle mocny skład, że wyjście z tej grupy nie powinno stanowić dla nich wielkiego problemu.

[mucha]

Niemcy wydają się 100% pewniakiem do wyjścia z grupy. Jednak ciekaw jestem jak odbije się na nich brak Ballacka - lidera, bez którego może być im ciężko. Serbia ma bardzo dobry skład i uważam, że wyjdą z grupy razem z Niemcami. Do walki może włączyć się Ghana, ale nie należy też skreślać Australii, bo to nie jest jakiś tam outsider. Ostatecznie stawiam jednak na Niemcy i Serbię.

[Kwas]

mucha napisał(a):ale nie należy też skreślać Australii, bo to nie jest jakiś tam outsider.

Ale nie mają Hiddinka

W kadrze Ghany nie widnieje nazwisko Essien'a, ale jest kapitan Appiah. Naprawdę mi go szkoda, gdzieś od dwóch lat tylko się leczy zamiast gać w piłkę. Przybył do Bologny w listopadzie 2009, a zagrał dotychczas zaledwie dwa spotkania. Ciężko wyrokować jaką pokaże nam formę podczas tegorocznego mundialu.

[Kosma]

Moi faworyci z Australii dostali równy oklep. Szkoda, bo już na początku mogli wygrywać, a do straty drugiej bramki naprawdę nie ustępowali Mannschaftowi. Co więcej, stracili Cahilla, a to już jest cholerny kłopot.

[Pavllik]

Niemcy pokazali to co potrafią i naprawdę może być ciężko komuś pokonać ich

[Tomek91]

W końcu mecz, w którym padły więcej niż dwie bramki, trochę musieliśmy czekać. Drużyna niemiecka zaprezentowała się naprawdę dobrze, wprawdzie po jednym meczu nie można już kogoś spisywać na straty lub na odwrót, ale Niemcy mogą z taką grą zajść całkiem daleko. Wszyscy spodziewali się, że Argentyńczycy pod wodzą Messiego będą efektowni i strzelać dużo, a tu reprezentacja naszych zachodnich sąsiadów z Podolskim na czele zagrała o niebo lepiej, skuteczniej i przyjemniej dla oka.

[panopticum]

Tylko ten komentarz. Gość sypnął, że "kangury nie przeskoczyły Niemców" i był bardzo zadowolony ze swej błyskotliwej metafory. Czekałem aż powie, że psy dingo nie przegryzły się przez obronę, dziobaki nie dziabnęły gola, a misie koala nie podrapały i nie zgwałciły szwabów.

[RedLucas]

panopticum napisał(a):Tylko ten komentarz. Gość sypnął, że "kangury nie przeskoczyły Niemców" i był bardzo zadowolony ze swej błyskotliwej metafory. Czekałem aż powie, że psy dingo nie przegryzły się przez obronę, dziobaki nie dziabnęły gola, a misie koala nie podrapały i nie zgwałciły szwabów.

Już kurwa się ich na siłę czepiacie. Nie słyszałem tego komentarza i jego zadowolenia, ale sama metafora nie jest zła i gdyby powiedział to Nahorny, albo ktoś inny, to nie byłoby tematu.

[Lukas]

Niemcy pokazali kawał dobrego futbolu- skutecznie wykorzystywali nadarzające się okazje i udowodnili niedowiarkom, że po raz kolejny trzeba się z nimi liczyć w wielkiej imprezie. Brak Ballacka był jak dla mnie niezauważalny. Bardzo dobre zawodny Podolskiego :shock:, Lahma, czy Schweinsteigera.

[panopticum]

RedLucas napisał(a):sama metafora nie jest zła i gdyby powiedział to Nahorny, albo ktoś inny, to nie byłoby tematu.

Jest kiepska, a ja nie jestem żadnym fanbojem Nahornego. Słyszałem go parę razy i nic nadzwyczajnego.

[Czary]

Serbia 0-1 Ghana

Zawiedli mnie Serbowie, bo chciałem, żeby to oni wyszli z tej grupy, a to po niedzielnym meczu raczej nie realne. Lukovic i Kuzmanovic - z ich strony zero odpowiedzialności. Ręka Kuzmanovicia to pełen pokaz idiotyzmu z jego strony. Gyan bardzo pewnie wykorzystał karnego i do tego trafienia mógł dołożyć kolejne, jednak trafił w słupek. W pierwszej połowie mało celnych strzałów, ale ładniejsze akcje przeprowadzała Ghana. Zresztą z przebiegu całego spotkania to im należało się zwycięstwo. Dobry mecz zagrał Tagoe czy jak mu tam było.

Niemcy 4-0 Australia

Demolka. Tak jak Lukas napisał - Niemcy pokazali kawał dobrego futbolu. Dużo prostopadłych piłek, ładne bramki. Fajnie się oglądało ich grę. Z przodu wyglądają świetnie. Z tyłu tak sobie. Ciekawe jak to będzie wyglądać w meczu z trudniejszym rywalem. Poldi super bramka. Chyba jak na razie pozostawili po sobie najlepsze wrażenie.

W kolejnej kolejce mecz o wszystko dla Serbów. Jeśli marzą o awansie muszą wygrać z Niemiaszkami, a to może być bardzo ciężkie. Australia bez Cahilla z Ghaną i urwanie punktów ekipie Rajevaca będzie bardzo ciężko.

[paolo]

Radość z przegranej Niemców - bezcenna
Klose czerwona, Podolski zmarnowana jedenastka.

http://demotywatory.pl/1754566/Niemieck ... -pilkarska

[Foster]

Po dzisiejszej porażce Niemiec z Serbią, sytuacja w grupie D robi się bardzo ciekawa. Jeśli Ghana wygra jutrzejszy mecz z Australią, to będą o krok od awansu. W ostatniej kolejce grają z Niemcami, więc wystarczy, że z nimi nie przegrają.
Serbia w ostatniej kolejce teoretycznie ma najłatwiejszego przeciwnika i powinni awansować dalej. No chyba, że w dalszym ciągu zawodnicy z pola będą machać rękami w swoim polu karnym. Gdyby Vidic zrobił to samo co dzisiaj podczas meczu United to by mnie chyba krew jasna zalała.

[Czary]

Niemcy 0-1 Serbia

Jest! Bardzo ucieszył mnie wynik tego spotkania. Klose z czerwem. Gdyby nie to wydarzenie to Serbowie mogli mieć bardzo ciężko. Po czerwonej kartce wyprowadzili kilka akcji i jedna zakończyła się bramką. Świetną prace wykonał Jovanovic i Krasic. Głupie zachowanie Vidica, które mogło pozbawić jego drużynę pozytywnego wyniku, na szczęście świetną interwencją popisał się Stojkovic. Serbowie mogli podwyższyć rezultat ale wspominany już Jovanovic trafił w słupek. Swoją drogą Liverpool może mieć z niego wiele pożytku, bo na tych mistrzostwach udowadnia swoją wartość.

Australia 1-1 Ghana

Ciekawy mecz. Dżabulani znów dało o sobie znać prezentując gola dla Australijczyków, a konkretniej dla Holmana. Drugi gol jest głównie zasługą Andre Ayewa, który zrobił kapitalną akcję przy linii bocznej. Ręka Kewella może i nabita (czerwona kartka, która ustawiła mecz, trochę przesadzona), ale karny i tak zostałby podyktowany bo faulowany był Gyan w polu karnym, bodajże przez Moore'a. Drugi karny w tym turnieju wykonany przez tego zawodnika perfekcyjnie. W drugiej połowie i jedni i drudzy mieli swoje okazje, ale po raz kolejny zabrakło skuteczności. Szczególnie świetną okazję zmarnował Kennedy i Wilkshire. W końcówce doszło do starcia w polu karnym i najprawdopodobniej ze złamanym nosem ten mecz zakończył Paintsil.

***

3 kolejka:

Ghana - Niemcy
Australia - Serbia

Teoretycznie każdy zespół w tej grupie może jeszcze awansować do kolejnej rundy dlatego mecze zapowiadają się bardzo ciekawie.