PL: Birmingham City 1-1 Manchester United (28.12.2010)

[sebos_krk]

Birmingham City vs Manchester United
Barclays Premier League
28.12.2010; 21:00
St Andrew's Stadium, Birmingham

Przed nami kolejne emocje związane ze starciami Czerwonych Diabłów. W ramach 20. kolejki Barclays Premier League na St Andrew's Stadium dojdzie do starcia Manchesteru United z miejscowym Birmingham.

Nasi przeciwnicy zajmują siedemnaste miejsce w tabeli z dorobkiem 18 punktów. Udało im się wygrać tylko 3 spotkania, dziewięć zremisowali i pięć przegrali. Najlepszym strzelcem w drużynie Blues jest Craig Gardner, który ma na swoim koncie 4 strzelone bramki.

Spotkania obu drużyn
• Manchester United jest niepokonany od 23 spotkań przeciwko Birmingham. Diabły wygrały 15 z nich;

• Ostatnie zwycięstwo Birmingham z United miało miejsce 2 stycznia 1978 roku na Old Trafford. Mecz zakończył się rezultatem 1:2.

Ostatni raz obie drużyny spotkały się w 21. kolejce Premier League w ubiegłym sezonie. Na St Andrew's Stadium padł remis 1-1. Najpierw na prowadzenie wyszła drużyna Birmingham po golu Jerome w 39', jednak w drugiej połowie do własnej bramki trafił Dann i Czerwone Diabły zdobyły jeden punkt. Cały mecz w bramce United rozegrał polski golkiper Tomasz Kuszczak.

Waszym zdaniem - mecz na St Andrew's Stadium (09.01.10)
MOTM - Tomasz Kuszczak (12 głosów w ankiecie, 80%)

matys napisał(a):Zasłużony remis. W pierwszej połowie to my stwarzaliśmy sytuację, Birmingham strzeliło gola, w drugiej, odwrotnie. Ta drużyna ma tyle słabych stron, że nie dziwne, że to wygląda jak wygląda. Kuszczak, Evra i Valencia. 3 gości, którzy zasłużyli na miłe słowo, może jeszcze Carrick. Reszta? Albo nie w formie, albo jeszcze/już nie zdolna do gry w takim klubie jak United. Przed sezonem na wiele nie liczyłem, to i rozczarowanie będzie mniejsze.

paolo napisał(a):Kontuzja Berbatova była dziś kluczowa. Czemu Owen nie zagrał od pierwszych minut? Myślę, że z dwoma napastnikami bylibyśmy bardziej skuteczni. Ale nie zmienia to faktu, że zgubiliśmy formę i coraz ciężej będzie o fotel lidera Premiership. Musi wrócić Vidic, Berbatov, Ferdinand, Hargreaves i van der Sar (chociaż Tomek rodzi sobie bardzo dobrze). Bez wzmocnień i z kontuzjami ciężko będzie o jakieś trofeum w tym sezonie.

Foster napisał(a):Czwarty z rzędu tytuł Mistrza Anglii oddala się coraz bardziej. Ciężko być optymistą patrząc na naszą grę w ostatnim czasie. Nie ma się co oszukiwać, jesteśmy w kryzysie, gramy słabo i w głupi sposób tracimy kolejne punkty.

O wszystkim co związane z meczem, dyskutujemy w tym temacie.
Zapraszamy do dyskusji!

Ostatnie spotkanie:
Birmingham City - Manchester United 1:1 ; 09.01.2010 Barclays Premier League

Ciekawostka o rywalu:

Cytat:Największy sukces Blues w rozgrywkach ligowych to zajęcie 6. miejsca. Poza tym Birmingham City w 1963 roku wygrało Puchar Ligi, a w 2001 roku przegrało w finale tych rozgrywek.

Dane pomeczowe:

Składy:

Birmingham City:
Foster - Carr, Johnson, Dann, Ridgewell - Larsson (Hleb 70'), Bowyer, Ferguson, Gardner - Jerome (Philips 85'), Beausejour (Zigić 83').

Manchester United:
Van der Sar - Rafael, Ferdinand, Vidić, Evra - Anderson (Fletcher 73'), Carrick, Gibson (Hernandez 90') - Giggs, Berbatow, Rooney.

Gole: Bowyer 89' - Berbatow 58'

Kartki: Dann, Gardner, Bowyer (ż) - Vidic, Anderson, Giggs (ż)

Sędzia: Lee Mason

[kojot]

Na pewno mecz nie będzie łatwy , nadal pamiętam remis z the blues.
Cieszy , że Nani wraca , bo nie mielibyśmy kim pograć, bo Park wyjeżdża.
Liczę na gola Roo , bo ma dobry bilans z Birmingham i podtrzymanie formy przez Berbatova i Andersona .

Skład:
Van Der Sar- Rafael- Rio - Vidić - Evra - Nani -Carrcik - Anderson - Giggs - Rooney - Berbatov.

[ZasadKG]

Co do składu to dokladnie taki sam jak u Kojota, tylko zamiast Giggsa dałbym szanse Obertanowi, boje się, że Giggs może się przemęczyć, conajwyżej może wpaśc w 60 minucie ;p
Licze na podtrzymanie formy całego zespołu, licze na gola Roo, licze na wysokie zwycięstwo - musi byc dobrze

[kojot]

ZasadKG napisał(a):Co do składu to dokladnie taki sam jak u Kojota, tylko zamiast Giggsa dałbym szanse Obertanowi, boje się, że Giggs może się przemęczyć, conajwyżej może wpaśc w 60 minucie ;p

Liczyłem na to , że pograją po 45 minut każdy , ale nie napisałem .

[kocio17]

Licze na zwycięstwo i pokaz umiejętności Rooneya. Musi w końcu pokazać, że coś potrafi.

[Ruuuuuuuuuud]

Rooney to akurat w każdym meczu pokazuje, że COŚ potrafi.Druga sprawa, że ma problem z trafianiem do siatki.Zauważ jak zmieniła sie nasza gra po jego powrocie.

[Grzesiek]

To fakt... Rooney w każdym meczu pokazuje pewną część swoich umiejętności, ale mam nadzieję, że w końcu się chłopak przełamie i będziemy mieli dwóch napastników, którzy regularnie strzelają bramki

[Mubinio]

Mógłby dziś dać Obertanowi szansę, Giggs zagrał 60kilka minut przedwczoraj i dzisiaj mógłby sobie wejść właśnie w 60tej. No i ciekawe, czy Fletcher wróci do pierwszego składu za Carricka - Anderson chyba raczej zagra dziś. Niech będzie i 1:0 dla nas, trza ciułać punkty, Arsenal wyjątkowo nie próżnuje w święta.

[Czary]

Nie chcę Obertana. Swoją szansę dostał z WHU w CC i co? Giggs po to był zdjęty wcześniej, żeby dzisiaj zagrać od pierwszych.

[daniel]

Też jakoś wątpię w występ Oberka. Skład zapewne wyjdzie taki jak z Sunderlandem, z tym że Parka zastąpi Nani. A jak Giggsy nie podoła kondycyjnie to pewnie tak jak w niedziele na skrzydło przejdzie Roo a z ławki do ataku wejdzie Javier bądź Makeda.

[michal85]

Od pierwszy minut desygnowałbym do gry :

VdS - Rafael, Vida, Rio, Evra - Fletcher, Ando, Carrick, Nani - Berba, Roo

Przydałoby się wygrać, ale pewnie będzie tradycyjnie trudno. Siostra była niedawno w Birmingham to ponoć zima szaleje tam aż miło. Mam tylko nadzieję, że chłopaki będą dobrze rozgrzani

[ZasadKG]

Michał, chyba źle myślniki dałeś : P

[Jaceks_21]

Jak Obertan to nie od pierwszej minuty. Imo lepiej prezentuje się jako zmiennik, a na takich podmęczonych i lekko zajechanych(głównie przez warunki pogodowe) rywali byłby dobrym wyjściem. W podstawie zagra pewnie Giggs, ale sądzę że po 60 min. trzeba będzie już go zmienić. Dziś moga panować hardcorowe warunki na St.Andrew's więc nie chcę mi się wierzyć aby 37-latek wytrzymał więcej niż godzinę. A może Bebe?

W ataku chciałbym zobaczę Roo i Berbę, przy (podejrzewam) murarce Birmingham ustawieniem 4-5-1 nie ma po co wychodzić. W obronie standard. W środku pola też raczej Ando-Carrick, chociaż na takich siłowych rywali mógłby też się przydać Fletcher. Na skrzydłach Nani i w/w Ryan.

Cięzki mecz się szykuje, Birmingham u siebie raczej nie przegrywa - ale 16. miejsce też robi swoje. My jako lider jedziemy tam po 2-3 bramki i z 3pkt. na nasze konto.

[michal85]

Tzn. ? Jesli chodzi o to, że niby miałem na myśli 433 to nie. Zagrałbym 442 z Fletcherem na prawym skrzydle

[ZasadKG]

Aha, tego sie nie spodziewałem : O i dziwi mnie to troche szczerze mówiąc ;D