Wayne Rooney

[daniel]

Wtedy Clattenburg utarł im nosa broniąc swojej decyzji, pewnie dlatego od tej pory nie sędziował żadnego naszego spotkania i do końca sezonu pewnie już żadnego nie posędziuje. Cunts i tyle, a my na koniec i majstra i mogą nam ssać.

[EsDe]

Jeśli dobrze pamiętam to tera gramy z Fulham u siebie i z Newcastle na wyjeździe więc myślę, że Bebratov i Herbatov nie zawiodą. A jak Roobatov wróci to pierdolnie z 5 goli i gitara . Tak BTW Scholesy i Roo mogą grać z Chelsea prawda?

[truered]

Na miejscu Wazzy bym się odwoływał, chociaż sytuacja jest nieciekawa - jeden z najlepszych graczy United w ostatnim czasie oraz menedżer zostali zawieszeni. Mimo wszystko wykracza to poza moje postrzeganie piłki nożnej jako sportu. Wayne Rooney miał kamerę przystawioną niemalże do twarzy, nie chciał się bawić w jakieś pedalskie całowanie jak niektórzy z Liverpoolu, a warto mieć na uwadze sytuację:
a. nie szło mu przez cały sezon, odebrał taką ilość krytyki jak nigdy w swojej karierze
b. afera z prostytutką i wniosek o transfer
c. pozostawał w głębokim cieniu innych zawodników po raz pierwszy odkąd przywdziewa koszulkę United
Tak więc Wazza strzela hat-tricka w ciągu 14 minut, ratuje dla United punkty i czyni ogromny krok w celu odzyskania mistrzostwa Anglii. Biegnie cieszyć się do fanów, którzy wspierali swoich idoli przez całe spotkanie. Znajduje się tam również kamerzysta BSkyB, no i naprawdę bardzo mi przykro, że Rooney akurat wtedy nie zaczął deklamować "Trenów", czy rozmyślać nad sytuacją reaktora jądrowego w Fukushimie. Wykrzyczał to, co myśli o wszystkich swoich krytykach i miał do tego pełne prawo. Gdyby FA miało karać piłkarzy za przeklinanie w czasie meczów to Roy Keane przedwcześnie zakończyłby karierę przez te wszystkie zawieszenia. Decyzję traktuję wyjątkowo osobiście - FA ma dość dominacji United, prawdopodobnie za dobrą cenę wyłączyło w kluczowym momencie sezonu nasze dwa największe atuty - doświadczenie w osobie Fergiego oraz pasję i energię w roli Wayne'a . No cóż, jak zegar z liczbą 35 stanął, trzeba dopłacić, żeby zaczął chodzić.

"We are Man United, WHAT FUCKING WHAT"

P.S. Może być też tak, że nie chodzi o 2 meczowy ban. BBC tak twierdzi, ale oficjalny komunikat FA brzmi następująco:

TheFA.com napisał(a):Manchester United striker charged following game at West Ham.

The FA has charged Manchester United’s Wayne Rooney for the use of offensive, insulting and / or abusive language.

This charge relates to an incident during his side’s fixture with West Ham United at the Boleyn Ground on Saturday 2 April 2011.

Rooney has until 6pm on 5 April to respond to the charge.

Może to się odwoływać do zawieszenia lub kary finansowej, idź pan w chuj, jak widzę te przekręty to już PZPN wydaje się bardziej normalny z panem Olkowiczem i jego "no chujowo na razie".

[Kosma]

Dokładnie, w oficjalnych doniesieniach nie ma mowy o banie w postaci zakazu meczowego.

Co nie zmienia faktu, że FA solidnie pracuje na potwierdzenie nieoficjalnej nazwy :evil:

[truered]

Z tego co wyczytałem to nie napisali, bo nie ma jeszcze pewnych ustaleń. Jeżeli Rooney przyjmie karę to dostanie 2 mecze, jeżeli odrzuci to może dostać 2-3, a jeśli uzna oskarżenie, ale będzie wnosił o lżejsze traktowanie - wtedy może być w dwie strony.

[panopticum]

Nie wiem jak miałby się odwoływać, skoro już przeprosił.

[Breakthru]

@esde:
Przed meczem z Newcastle jest jeszcze mecz w FA Cup z M City, co wiele wyjaśnia:

Cytat:David Bernstein.
The former Manchester City board member and chairman was appointed the chairman of the FA at the start of the year. When leaving City he said: “I would like to thank our wonderful fans for their backing. They have been fantastic in their support, which has never wavered even during the most difficult times. I have been touched by their kindness and enthusiasm. I have supported Manchester City since I was a boy and I am desperate for us to succeed.”

Ban ma dotyczyć półfinału z MC.
Facet dotrzymuje słowa

Więcej na:
http://therepublikofmancunia.com/so-who ... of-the-fa/

[truered]

panopticum napisał(a):Nie wiem jak miałby się odwoływać, skoro już przeprosił.

Jedno nie ma z drugim nic wspólnego - przeprosił, bo musiał - zażądali od niego tego klub, trener, menedżer, czy może z osobistych pobudek ( w co wątpię )

Odwołanie dotyczy kary, którą na niego nałożyli, może użyć przeprosin jako argumentu przeciwko tak surowej karze, przywołać przykłady innych piłkarzy, czy cokolwiek tam chce.

Patrząc na post powyżej wydaje mi się jasne, jaki los czeka odwołanie Wazzy.

[Janczar]

No, ale na prawdę już przesadzają z tymi karami. Przeprosił ok, a karać go na 2 mecze? za 3 słowa? w tym jedno przekleństwo.

[panopticum]

To jest fucking disgrace.

[EsDe]

Klub się odwoła w sprawie Rooneya. Mam nadzieję, że fani City z FA pokażą, że nie są aż takimi debilami...

[RedLucas]

Boję się, że to nie jest dobra decyzja, aby iść na wojnę z FA i obawiam się, że raczej to nam się odbije czkawką, niż cokolwiek pomoże. Mają władzę, mogą wszystko. Z tym trzebaby się odwoływać do jakiejś instancji stojącej nad FA (UEFA?), bo tak tylko możemy zyskać jeszcze większą nieprzychylność ze strony ów panów.

[Ruuuuuuuuuud]

Jakby zmniejszyli na 1 mecz, od spotkania z Fulham to jeszcze nic.Najbardziej boli to, że nie zagra z City, a chyba o to właśnie chodzi FA.A myślałem, że tego zawieszenia Scholesa i Rooneya na 3 spotkania za czerwona kartke w meczu towarzyskim już przebić się nie da :plask: <ściana> Niepojęte kurwa, brak słów i jeszcze do tego te nominacje bez Naniego i Berby <świr>

[Sirius]

Jeszcze przed tym meczem jakoś bym się za bardzo nie zmartwił tym wykluczeniem, bo pewnie i tak zagramy jednym napastnikiem, więc byłaby okazja dla Berbatova albo Hernandeza. Teraz pomijając już sam absurd całej tej sytuacji najbardziej martwi mnie to, że kiedy Rooney w końcu coś pokazał znów będzie wybity z rytmu meczowego i nie będzie mógł ustabilizować formy.

[truered]

Wazza nie wziął udziału w 15-minutowej, porannej sesji treningowej otwartej dla dziennikarzy. Świetne posunięcie Fergiego - duże "What? Fucking what? w kierunku FA i mediów, bo chyba zawieszenie obejmuje również treningi Fergie na konferencji stwierdził, że Rooney ma stłuczoną kość goleniową, ale wątpię, że to jest prawdziwe wytłumaczenie dzisiejszej absencji. Niemniej jednak, Rooney powinien jutro wystąpić w meczu z Cheskimi.

Jeżeli chodzi o odwołanie to Rooney zaakceptował zarzuty, ale nie zgodził się z wymiarem kary - chce ominąć tylko Fulham.