Problemy i porady komputerowe

[Szymcio]

Hm, może i mój problem nie do końca powinien znaleźć się w tymże temacie, ale lepszego nie znalazłem. Bardzo proszę o poważne rady, bo jestem już w dużej kropce i nie wiem jak się z niej wydostać. A o co chodzi?

Otóż, idąc tropem 3/4 znajomych, założyłem sobie konto na naszej klasie. Oczywiście, już po kilku miesiącach zauważyłem, iż portal ten zmienia się powoli w fotkę.pl czy coś w tym stylu, ale ogólnie miałem to w nosie. Starałem się nie patrzeć na komentarze typu
"sŁitAśśśNąa bLuzeEecZka, a tE bRrRazyLijsKieeE biKiniii.. códo!",
żyłem swoim życiem. Żeby zbytnio nie psuć sobie życia wygodnego kocura, skorzystałem z funkcji zapamiętywania hasła i loginu. A że login miałem wyjątkowo długi (nie wiem, co mnie do tego podkusiło), to go nie pamiętałem. Pocztę miałem z o2, teraz też nie mogę się oczywiście do niej dostać, ale... po kolei. Otóż, musiałem sformatować oba dyski, co oczywiście taką tragedią nie było, bo wszystkie ważniejsze dane i tak sobie zachowałem. Ale gdy usiłowałem wejść na naszą klasę... Bezczelna ikonka pokazywała, iż muszę wpisać login i hasło. O ile hasło spamiętałem i wpisałem je bez trudu, o tyle z loginem było gorzej. Próbowałem około dwudziestu kombinacji nicku i oczywiście żaden nie był prawidłowy. Wpadłem w czarną rozpacz, która trwa do dziś.

Napisałem do administracji naszej klasy z prośbą o usunięcie konta, odpisała jakaś przemiła Pani, twierdząc iż mam wysłać jeszcze jednego maila potwierdzającego usunięcie, a oni to uczynią. Wysłałem, czekałem i... chuj. Konto jak było tak jest, jak nie mogłem się na nie dostać tak nie mogę, jak na dawną pocztę nie mogłem się dostać tak też nie mogę, jak nie mogłem włączyć funkcji przypominania hasła tak nie mogę, bo nie znam loginu. Co robić? Pomoże ktoś? Bardzo proszę o jakieś cenne rady.