Kto najbardziej przydałby się w Manchesterze United

[Sirius]

Zawodnik na pewno świetny, ale jeśli LVG w końcu stwierdzi, że będziemy grać jednym napastnikiem to nie widzę za bardzo miejsca, gdzie mógłby występować. Zakładając nawet, że odejdzie RVP (w co wątpię), to zostajemy z Roo, Wilsonem i Hernandezem(?). Nawet jeżeli Groszek odejdzie to szkoda byłoby sadzać na ławce, któregoś z Anglików a upychanie ich obu na boisku na siłę chyba mija się z celem, bo obaj najlepiej czują się na szpicy. Rotacja raczej nie wchodzi w grę, a szkoda by było, że trzymać Kane'a na ławce.

Inna sprawa, że Wayne ma już swoje lata, a Harry to inwestycja na wiele sezonów i to może być ostatni dzwonek żeby go kupić.

[samcro]

Kane niemożliwy jest.

Zakładając graczy których będziemy mieli w następnym sezonie to
De Gea,Valdes - Valencia,Mcnair,Blackett,Rojo,Shaw,Jones,Smalling,Evans - Di Maria ,Carrick,Herrera,Blind,Fellaini, - Young,Mata,Januzaj,Rooney,Wilson

Znaki na niebie pokazuja że nie wiadomo co z Rafaelem, jeśli zostanie , prawy obrońca aż tak pilny nie będzie ale jeśli faktem się stanie że Louis chce go sprzedać to ktoś z dwójki Clyne/Colleman jest przeze mnie chętnie widziany,

Falcao odejdzie, Hernandez też najpewniej zostanie sprzedany, RvP bym sprzedał póki można. Jakiś napastnik by się przydał. środek pola już wygląda dobrze, ale w przyszłości jednak chciałbym jakiegoś ofensywnego gracza na miejsce Fellainiego bo nie podoba mi się ten gracz.

Za Carricka który pewnie za sezon , dwa odejdzie Schneiderlin mógłby wpaść

[michal85]

Ja ciągle mam nadzieję, że wrócimy jednak do naszych tradycji, które dały nam tyle sukcesów na przestrzeni wielu ostatnich lat i nie będziemy wydawali chorych sum za piłkarzy. Szczególnie za takich, którzy zachwycają ledwie kilka miesięcy. Bo przecież Kane wyróżnia się dopiero w tym sezonie, a wcześniej dupy nie urywał. Widywałem go sporo razy w rezerwach, gdzie faktycznie często strzelał, ale wcale nie wyglądał na najbardziej utalentowanego grajka na boisku, a również na wypożyczeniach spisywał się przeciętnie. Chętnie bym więc poczekał z wydawaniem gotówki aż potwierdzi klasę przynajmniej w kolejnym sezonie. Na chwilę obecną nie wydałbym na Kanea nawet połowy kwoty, którą zapłaciliśmy za ADM.

[Foster]

Dokładnie, zgadzam się z Michałem. Nie widzę kompletnie sensu w wydawaniu grubych milionów na zawodnika, który, raz nie jest nam niezbędny, a dwa że to może być jego jednorazowy wyskok - mało już takich zawodników było?

[Under]

Cytat: a dwa że to może być jego jednorazowy wyskok - mało już takich zawodników było?

Na przykład Luke Shaw.

Cytat:Bo przecież Kane wyróżnia się dopiero w tym sezonie, a wcześniej dupy nie urywał.

Bo to jego pierwszy sezon w BPL.

[michal85]

Nie pierwszy w premier league i nie drugi w seniorskiej piłce.

[Hubson]

Nie porównuj Shawa do Kane'a.

Shaw:
-był podstawowym zawodnikiem swojej drużyny już w wieku 17 lat
-miał dwa PEŁNE sezony gdzie zdarzało mu się nakrywać czapką najlepszych lewych obrońców i nie schodził poniżej pewnego poziomu
-debiutował w reprezentacji
-to ma mniejsze znaczenie, ale wyszedł z akademii z Southampton która przynajmniej w ostatnim czasie dała dużo lepszych piłkarzy niż akademia z Tottenhamu.

Kane:
-ma 22 lata jeżeli chodzi o rocznik a dopiero pierwszy sezon w którym na niego postawili, nowi zawodnicy często mają dobre wejścia, ale dużo trudniej jest potwierdzić swoje umiejętności w drugim sezonie
-może to specyfika klubu, ale jednak chyba nie bez powodu tak długo czekał na swoje 5 minut, niemniej 3 miesiące dobrej gry w wieku 21 lat trudno porównać do 2 PEŁNYCH sezonów w wieku lat 17 i 18 kiedy był wyróżniającym się zawodnikiem ligi.

I może i poprzestawiał jak chciał Terrego z Cahillem oraz Kościelnego z Mertesackerem ale wczoraj nasza mega słaba, kulawa obrona w dodatku bez wspaniałego Rojo kompletnie nie dała mu pograć. To trochę słabo o nim świadczy.

[samcro]

Hubson napisał(a):To trochę słabo o nim świadczy.

Słabo o nim świadczy bo cały tottenham rozegrał fatalny mecz.

Taki Kane jest po Rooneyu i Sturridge najlepszym angielskim napastnikiem. 3 miesiące gry i już więcej goli w poważnej piłce niż Welbeck przez całą karierę, jak to o nim świadczy?
Ale ta rozmowa o Kane w kontekście MU jest bezcelowa bo nikt nie wierzy że Levy by go sprzedał a sam zainteresowany nie raz się wypowiadał że chce grać w Tottenhamie jak najdłużej.

[Hubson]

Nie spodziewałem się zrozumienia ironii, więc postaram się to wyjaśnić w prostym języku. Przynajmniej jedna z dwóch bramek strzelona Chelsea to była akcja gdzie Kane wypracował sobie sytuacje SAM, chociaż ta druga to też 80% on zrobił a 20% bodaj Chadli. Nie pamiętam bramek z meczu z Arsenalem ale tam też sam zawodnik dużo dawał reszcie a nie drużyna sprawiła, że mógł sobie strzelać co chciał.

Więc w meczu z dużo słabszą obroną, w której nie grał dodatkowo kozak Rojo TEORETYCZNIE także powinien przestawiać naszych jak chce i błyszczeć. A chyba takie coś nie miało miejsca, więc mimo braku najlepszego stopera w naszej drużynie, bo przecież za takowego niektórzy uważają Argentyńczyka taki kozak jak Kane powinien sobie dużo lepiej poradzić mając na przeciw sobie (idąc między innymi Twoim tokiem myślenia) takich patałachów jak Smalling i Jones.

Prościej się tego nie da wyjaśnić, więc liczę, że zrozumiałeś. Aha, pisząc o kozaku Rojo też ironizowałem. Chociaż to pewnie przypadek, że bez niego udało nam się zachować czyste konto.

Porównania do Welbecka nawet nie skomentuję bo nie widzę powodu odniesienia jednego do drugiego. Napiszę tylko, że bycie lepszym a w zasadzie SKUTECZNIEJSZYM napastnikiem nie świadczy o tym, że jest się bardziej uzdolnionym zawodnikiem.

[michal85]

Post samcro bez szpili istnieć nie może. Taki to jegomość.

Żeby się jednak trzymać faktów. Abstrahując już od tego, że Welbeck gra dużo częściej na skrzydle. W poważnej piłce (tj PL i puchary, a nie jakieś ogórkowe rozgrywki typu Championship i League One) strzelił 42 bramki w klubie i 13 w seniorskiej reprezentacji. Kane natomiast 31 i 0 w reprezentacji.

[samcro]

Hubson napisał(a):Napiszę tylko, że bycie lepszym a w zasadzie SKUTECZNIEJSZYM napastnikiem nie świadczy o tym, że jest się bardziej uzdolnionym zawodnikiem.

od czego się wymaga od napastnika? Welbeck poszedł grać na swojej ulubionej pozycji, nie dał rady wywalczyć sobie miejsca na napastniku co świadczy że jednak nie jest taki mocny.
gra na skrzydle bo świetnie gra w defensywie. Kane jest skuteczniejszy, czyli na napastniku lepszy.

[michal85]

To nie jest temat o Welbecku. Przedstawiłem jedynie fakty i to wszystko - dalszą część krucjaty pt "wbijam szpilę bo lubię" prowadź proszę w odpowiednim temacie. Z góry dziękuję.

PS Nie jestem żadnym typem. Jak masz problem z moim nickiem to polecam ctrl+c ctrl+v

[Ruuuuuuuuuud]

Hubson napisał(a):Nie spodziewałem się zrozumienia ironii, więc postaram się to wyjaśnić w prostym języku. Przynajmniej jedna z dwóch bramek strzelona Chelsea to była akcja gdzie Kane wypracował sobie sytuacje SAM, chociaż ta druga to też 80% on zrobił a 20% bodaj Chadli. Nie pamiętam bramek z meczu z Arsenalem ale tam też sam zawodnik dużo dawał reszcie a nie drużyna sprawiła, że mógł sobie strzelać co chciał.

Więc w meczu z dużo słabszą obroną, w której nie grał dodatkowo kozak Rojo TEORETYCZNIE także powinien przestawiać naszych jak chce i błyszczeć. A chyba takie coś nie miało miejsca, więc mimo braku najlepszego stopera w naszej drużynie, bo przecież za takowego niektórzy uważają Argentyńczyka taki kozak jak Kane powinien sobie dużo lepiej poradzić mając na przeciw sobie (idąc między innymi Twoim tokiem myślenia) takich patałachów jak Smalling i Jones.

Hubson, ale wiesz, że wszyscy w tym temacie pisali o Harrym z Tottenhamu, a nie o naszym środku obrony? Bo okazuje się, że cały twój wywód to nie dotyczył napastnika kogutów tylko naszej defensywy.

[Hubson]

A czy Ty przeczytałeś wszystko ? Abstrahując od tego, że w tym fragmencie także odnosiłem się do Kane'a i jego występu NA TLE naszej defensywy to ponadto w poprzednim poście porównałem.. że to tak ujmę osiągnięcia Shawa i Kanea w dorosłej piłce, ponieważ Under przytoczył osobę Shawa przypisując mu jednorazowy wyskok.

Także mój post dotyczył zawodnika Tottenhamu, niestety nie doczekałem się, żeby ktoś przedstawił swój argument. Jedyne co było mi dane odczytać zacytowane zdanie, które akurat było ironią i było najmniej ważne w całej mojej wypowiedzi, więc postanowiłem to wyjaśnić, żeby wszystko było jasne ale widocznie nie udało mi się tego osiągnąć.

[Ruuuuuuuuuud]

Tak, przeczytałem wszystko, nawet dwa razy Dalej uważam, że niepotrzebnie wplątałeś w to naszą defensywę (takie "wbijanie szpili" w stronę zwolenników Rojo ). Shawa uważam za nieporozumienie transferowe, ale chłopak ma jeszcze czas. Oby pokazał, że nie mam racji.

Jeśli chodzi o Kane'a to akurat zgadzam się z większością. Nie chciałbym, żeby to się skończyło jak z Carrolem.