Kto najbardziej przydałby się w Manchesterze United

[Mubinio]

Rodwell to wg mnie największa (wraz z Wilsherem) nadzieja angielskiej środkowej pomocy. Bardzo bym się cieszył, jakby akurat jego sprowadzono. Ale to tylko "The Sun"... A Carricka nie ma co się pozbywać, i mówię to jako człowiek, który często na niego lubi pozrzędzić. Bo on stanowi spoiwo, filar, kotwicę naszej pomocy. Czai się z tyłu, pomaga kolegom z obrony, odbiera często piłki. Szkoda tylko,że już teraz niebyt często decyduje się na długie, prostopadłe podania do napastników. Tu mi się przypomina gol Bebatova z Tottenhamem, zdobyty właśnie po takim podaniu Carricka.
Niemniej sprzedaży Carricka mówię stanowcze: nie ! Poza tym jak słusznie Michał zauważył, i tak nie dostalibyśmy za niego za dużo kasy. Więc po co oddawać za przysłowiowe grosze solidnego pomocnika?