Spotkania kibiców

[EricRyan]

Mecz w pubie, duża ilość kibiców, alkohol = atmosfera nad którą nikt nie może w 100% opanować.
Niestety w takich dużych spotkaniach czasem dochodzi do pojedynczych spięć. Każdy odpowiada sam za siebie, więc nikt nie może komuś kazać "NIE PIJ WIĘCEJ!!!"
Wrzucanie wszystkich do jednego worka jest bardzo niesprawiedliwe, bo czy jeśli np. "jeden ksiądz w *niewłaściwe sposób dotykał dzieci* ", to czy wszystkich księży można nazwać pedofilami/zboczeńcami itp? Odpowiedź brzmi NIE!

MUSC jest grupą ludzi w której nie ma miejsca dla rasizmu! Jednak za głupotę ludzką całe MUSC nie może odpowiadać.

Szkoda, że mnie nie było w Warszawie (My Dolnoślązacy spotkaliśmy się tylko we własnym gronie) i mam nadzieję, że będę miał jeszcze okazję poznać stałych bywalców Warszawskiego Championa.

Wrocław
Spotkanie na Liverpoolu chyba najliczniejsze w historii spotkań we Wrocławiu. Nie obeszło się bez trudności, bo nasz stały lokal zarezerwowali fani The Reds, gdzie mieli ogólnopolskie spotkanie. W trybie natychmiastowym przenieśliśmy nasze spotkanie do innego pubu. W sumie sympatyków UNITED było około 30 osób, plus kilku angoli którzy sprzyjali LFC, a może bardziej byli po prostu przeciwko nam fanom UNITED. Doping chwilami nawet dobry, choć cały czas za mało osób do niego się przyłącza. Owszem w tym pubie są trudniejsze warunki żeby prowadzić doping z racji ułożenia sali pubowej, ale to nie może nas tłumaczyć.
Ogólnie spotkanie udane.