FanaticMU napisał(a):Dlatego że nie miał czasu sie może rozegrać. Staram sie brać wszystko pod uwagę.
Nie miał czasu się rozegrać? Grał 40 minut, nie zaprezentował niczego dobrego, ale nie - po prostu, nie miał czasu się rozegrać, gdyby grał od początku pewno strzelił by hat-tricka. Valencia miał ożywić naszą pomoc, jeszcze bardziej przycisnąć Arsenal, który wtedy trochę się pogubił, ale zamiast tego spuściliśmy z tonu i wkrótce straciliśmy gola.
Jestem zdania, że słaba gra w środku pola nie była winą Fergusona. Niby można było od początku postawić na Parka w środku, a Chicharito posadzić na ławie, by Valencia grał na skrzydle, ale jak podobny wariant wyglądał w drugiej połowie, sami widzieliśmy. Giggs oddychałby rękawami, bo skoro dostał urlop od samego bossa, to chyba coś to znaczy. Fletcher dalej jest strasznie osłabiony i nie wydaje mi się, by zagrał jeszcze w tym sezonie w meczu o stawkę (chyba, że cudownie ozdrowieje i zaryzykujemy wariant z nim w finale LM, albo zagra z Blackpool na OT). Scholes natomiast był zawieszony. Kogo mieliśmy wystawić? Gibsona? O'Shea? A może Pogbę, czy innego juniora? To byłaby dopiero zła decyzja. Fakt faktem jednak, że w środku zdominowani byliśmy i tego negować nie da rady.