Re: CL: Manchester United 4-1 Schalke 04 (04.05.2011)
Podobnie jak RedLucas nie pamiętam wszystkiego z wczorajszego spotkania, ale wynik cieszy. Gibson wczoraj rozpierdolił czasoprzestrzeń, ale wiedziałem zawsze, że stać go na bardzo dobre występy - wczoraj byliśmy świadkami naprawdę świetnego. Co do sędziego, to mam mieszane uczucia. Nie byłem z niego do końca zadowolony wczoraj, trochę przesadzał z tymi kartkami. Mimo to i tak był o niebo lepszy od arbitrów oceniających grę Barcelony z Realem.
Oto moje oceny, mogą nie być miarodajne - jak wspomniałem nie pamiętam całego spotkania.
Van der Sar - 6 - W zasadzie bezrobotny.
Rafael - 6 - Bez szału, błędy były.
Smalling - 7,5 - Bardzo mi się podobał, szkoda tego jednego błędu.
Evans - 7 - Twardy i nieustępliwy.
O'Shea - 6,5 - Chyba nieźle.
Valencia - 8 - Się nie pierdolił się, tylko grał i to zacnie.
Gibson - 8 - <3
Scholes - 7,5 - Niezwykle pożyteczny.
Anderson - 8 - Wreszcie.
Nani - 7,5 - Miał sporo swobody i ją wykorzystywał.
Berbatow - 6,5 - Wiadomo, że to nie jest jego ulubiona pozycja, ale grał fajnie. Obrońcy Schalke mieli z nim sporo problemów, wiadomo, ta jego technika czyni cuda. Piękna asysta.
Rezerwowi w porządku, co wyjątkowe bardzo mi się podobał Owen, który mimo, że gra ogony, to stara się pokazać dawną klasę.
I teraz czas na Barcelonę. Już jestem ojszczany z nerwów, ale wiara oczywiście rozpiera mnie na całego.
- And what will you give me in return, Severus?
- Everything.
|